Witam, jestem młodym człowiekiem, który zafascynował się drewnem. Zajmuję się wyrobem mniejszych rzeczy z drewna.
Chcę rozpocząć zabawę z frezarkami CNC, ale nie wiem od czego zacząć. Frezarkę będę wykorzystywał do pracy jako dodatek, grawerowanie, wycinanie różnych elementów.
We wrześniu tego roku będę miał możliwość zakupu frezarki z dotacji + wkład własny. Jako, że chcę się przygotować do tego dobrze, pomyślałem o zakupie mniejszej frezarki żeby się nauczyć na niej pracy. Myślałem o frezarce o polu roboczym 30x40 cm , głównie zadanie to grawerowanie w drewnie, wycinanie w drewnie max. gr. 2 cm.
Proszę o radę , czy zakup frezarki niskobudżetowej do nauki i wdrążenia się w temat jest opłacalne? Widzę w internecie takie frezarki za 4tys. zł. A może możecie mi doradzić jakiś konkretny zakup ? Nie będę ukrywał,jestem zielony... Proszę doradźcie coś ja zacząć i czy jest sens kupować taki mały sprzęt. Pozdrawiam!
Zakup małej frezarki CNC 30x40 Proszę o poradę
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1613
- Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
- Lokalizacja: Ziębice
Re: Zakup małej frezarki CNC 30x40 Proszę o poradę
@piesio79
Witamy nowego kolegę na forum.
Mam 10-letnie doświadczenie w pracy na dużym centrum przemysłowym do drewna (Homag) i napiszę tak:
Zanim kupisz jakąkolwiek maszynę CNC, to (dobrze radzę) zatrudnij się gdzieś na operatora (może być tzw. guzikowy) maszyn CNC do drewna i popracuj trochę.
Nabierzesz niezbędnego doświadczenia, czyli zobaczysz co, jak i dlaczego.
Dopiero po tym kupuj maszynę.
Oczywiście maszynę możesz kupić w każdej chwili i na niej pracować, bo w końcu kto Ci zabroni, ale (możesz mi wierzyć lub nie) zdobywanie doświadczenia na własnej maszynie może kosztować i to sporo.
Jeśli jednak mimo wszystko uprzesz się na zakup i od razu na frezowanie, to .... polecam zamiast drewna zakładać na maszynę gęsty styropian i dopiero wtedy próby. Zaoszczędzisz na złamanych frezach + konstrukcja maszyny nie powinna ucierpieć.
Witamy nowego kolegę na forum.
Mam 10-letnie doświadczenie w pracy na dużym centrum przemysłowym do drewna (Homag) i napiszę tak:
Zanim kupisz jakąkolwiek maszynę CNC, to (dobrze radzę) zatrudnij się gdzieś na operatora (może być tzw. guzikowy) maszyn CNC do drewna i popracuj trochę.
Nabierzesz niezbędnego doświadczenia, czyli zobaczysz co, jak i dlaczego.
Dopiero po tym kupuj maszynę.
Oczywiście maszynę możesz kupić w każdej chwili i na niej pracować, bo w końcu kto Ci zabroni, ale (możesz mi wierzyć lub nie) zdobywanie doświadczenia na własnej maszynie może kosztować i to sporo.
Jeśli jednak mimo wszystko uprzesz się na zakup i od razu na frezowanie, to .... polecam zamiast drewna zakładać na maszynę gęsty styropian i dopiero wtedy próby. Zaoszczędzisz na złamanych frezach + konstrukcja maszyny nie powinna ucierpieć.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Re: Zakup małej frezarki CNC 30x40 Proszę o poradę
Witam
To co napisał kolega wyżej to rzeczywiście jest prawda. Fakt - powinieneś zobaczyć i nauczyć jak obsługuje się taka maszynę. Dokładnie chodzi mi o to abyś poznał cały proces produkcyjny. Ale moim zdaniem po takiej praktyce powinieneś poznać swoją maszynę. Co znaczy, że powinieneś już taką posiadać. A dlaczego tak? A dlatego, że każda taka maszyna "żyje" swoim życiem i nie mam tu na myśli samej obróbki. Jak wiadomo każdą taką maszynę steruje się trochę inaczej. Również inaczej ustawia się sam proces obróbki. Dlatego najpierw praktyka a później nauka obsługi własnej maszyny oraz przygotowanie obróbki. I rzeczywiście wtedy dobrze by było abyś trenował na styrodurze. A co do połamanych fezów to nie masz się czym przejmować i tak trochę ich na łamiesz - tak jak każdy kto zaczyna działać na takim sprzęcie. Jak to inni mówią "jak się nie przewrócisz to sie nie nauczysz".
robert
To co napisał kolega wyżej to rzeczywiście jest prawda. Fakt - powinieneś zobaczyć i nauczyć jak obsługuje się taka maszynę. Dokładnie chodzi mi o to abyś poznał cały proces produkcyjny. Ale moim zdaniem po takiej praktyce powinieneś poznać swoją maszynę. Co znaczy, że powinieneś już taką posiadać. A dlaczego tak? A dlatego, że każda taka maszyna "żyje" swoim życiem i nie mam tu na myśli samej obróbki. Jak wiadomo każdą taką maszynę steruje się trochę inaczej. Również inaczej ustawia się sam proces obróbki. Dlatego najpierw praktyka a później nauka obsługi własnej maszyny oraz przygotowanie obróbki. I rzeczywiście wtedy dobrze by było abyś trenował na styrodurze. A co do połamanych fezów to nie masz się czym przejmować i tak trochę ich na łamiesz - tak jak każdy kto zaczyna działać na takim sprzęcie. Jak to inni mówią "jak się nie przewrócisz to sie nie nauczysz".
robert
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4688
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zakup małej frezarki CNC 30x40 Proszę o poradę
Od styropianu może być lepsza taka gęsta pianka pod ładunki w ciężarówkach (czy to styrodur?). Styropian lubi się elektryzować i przyczepiać do wszystkiego.