Wymiana łożysk we wrzecionach PERSKE
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 919
- Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
- Lokalizacja: Wawa
czyli chyba sprawa jasna.. u mnie chyba kazda kostka ma przejscie z kazdą .. czy to mozliwe zeby az ta go przyjarało ?
czyli pozostaje drugie pytanie.. czy w praktyce przewija się taki silniczki ? czy jest to nie opłacalne ( ile kosztuje) i moge sobie wymontowac megnesy ??
domyslam sie ze przeijając silnik mozna sobie wybrać na jakie napięcie ma chodzić ...
czyli pozostaje drugie pytanie.. czy w praktyce przewija się taki silniczki ? czy jest to nie opłacalne ( ile kosztuje) i moge sobie wymontowac megnesy ??
domyslam sie ze przeijając silnik mozna sobie wybrać na jakie napięcie ma chodzić ...
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 919
- Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
- Lokalizacja: Wawa
komutator jest Ok, tylko cewki które były przy szczotkach wyparowały ( były cieńszym drutem nawiniete) pozatym z tego co zauwazyłe 2 druciki sie odczepiły od swoich klatek, ale to łatwo by było naprawić, ale pomierzyłem i widze ze wszystkie klatki w komutatorze są ze sobą połączone wiec chyba zostaje faktycznie tylko przewinięcie całego silnika.
czy powie mi ktoś ile (+ - ) takie coś może kosztowac ? bo wydaje mi sie ze nie jest to warte przewijania...
czy powie mi ktoś ile (+ - ) takie coś może kosztowac ? bo wydaje mi sie ze nie jest to warte przewijania...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Jakim miernikiem Kolega sprawdza uzwojenia?rockykon pisze:komutator jest Ok, tylko cewki które były przy szczotkach wyparowały ( były cieńszym drutem nawiniete) pozatym z tego co zauwazyłe 2 druciki sie odczepiły od swoich klatek, ale to łatwo by było naprawić, ale pomierzyłem i widze ze wszystkie klatki w komutatorze są ze sobą połączone wiec chyba zostaje faktycznie tylko przewinięcie całego silnika.
Można prosić kilka fotek?
Spotkałem oporniki przeciwzakłóceniowe na komutatorze ale cewek jeszcze nie.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1243
- Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 919
- Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
- Lokalizacja: Wawa
Mozę tak, pokaże na zdjęciach, cewki których drut sie popalił,

oraz widać te dwie kostki od których druty się odłączyły, są jaśniejsze ( czyste)
zmierzyłem dokładniej kostki wirnika i zauważyłem ze miedzy każdą a każda jest przejście, ale to wygląda mniej więcej tak : przyjmijmy któryś za pierwsza i pierwsza z druga ma rezystancje ok 3omy, 1-3 - 4 omy, 1-5 5 omów i tak dokoła, po połowie rezystancja maleje, wiec wydaje mi się ze jest dobrze...

oraz widać te dwie kostki od których druty się odłączyły, są jaśniejsze ( czyste)
zmierzyłem dokładniej kostki wirnika i zauważyłem ze miedzy każdą a każda jest przejście, ale to wygląda mniej więcej tak : przyjmijmy któryś za pierwsza i pierwsza z druga ma rezystancje ok 3omy, 1-3 - 4 omy, 1-5 5 omów i tak dokoła, po połowie rezystancja maleje, wiec wydaje mi się ze jest dobrze...
- Załączniki
-
- P1110402.JPG (32.53 KiB) Przejrzano 609 razy
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Dławiki (cewki) wraz z kondensatorami stanowią filtr przeciwzakłóceniowy, zmniejszający iskrzenie komutatora. Już się martwiłem, że przegapiłem nową konstrukcję wirnika. Sam wirnik raczej wymaga przewinięcia. Izolacja drutu jest zwęglona. Nawet jeśli zostawisz jak jest i zanitujesz utracone połączenia z wycinkami komutatora, będą problemy z rozruchem. Znacząco zwiększy się iskrzenie. W dławikach wystarczy wymienić drut.
Trochę zastanawiająca jest jakość szczotkotrzymaczy. Powinny być frezowane, jeśli mają radzić sobie z częstymi nawrotami silnika.
Jak długo cierpiał silnik zanim wyzionął ducha?
Trochę zastanawiająca jest jakość szczotkotrzymaczy. Powinny być frezowane, jeśli mają radzić sobie z częstymi nawrotami silnika.
Jak długo cierpiał silnik zanim wyzionął ducha?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 919
- Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
- Lokalizacja: Wawa
a czy to jest ten sam filtr co w UHU ? te 2 duże kondensatory 100n ?Dławiki (cewki) wraz z kondensatorami stanowią filtr przeciwzakłóceniowy
a powie mi ktoś ile to może kosztować ? 10, 50, 100 czy 200 zł ??!!Sam wirnik raczej wymaga przewinięcia
chciałem chociaż przetoczyć/ przeszlifować komutator żeby owo iskrzenie zmniejszyćZnacząco zwiększy się iskrzenie
tez sie zastanawialem co wycieriał zanim przestał cierpieć, ale mozna powiedzieć ze go dostałem, teraz sie domyslam dlaczegoJak długo cierpiał silnik zanim wyzionął ducha?
