Wycinanie zębatek, budowa zegara mechanicznego na ścianę
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 13
- Rejestracja: 26 wrz 2007, 17:29
- Lokalizacja: Białystok
Wycinanie zębatek, budowa zegara mechanicznego na ścianę
Witam serdecznie
Ciekawi mnie sprawa związana z cięciem blachy (powiedzmy mosiądz 5mm) w technologi waterjet. Miałem okazję zlecać wycinanie stali czarnej i występowało tam pewne ukosowanie. Elementy były wycięte względem siebie a otwór przypominał charakterystyczne 'V'.
Wiadomo technologia, ale elementy nie musiały ze sobą współpracować tak więc to nie przeszkadzało...
Chciałbym wyciąć kilka zębatek, (budowa amatorskiego zegara na ścianę)
i moje pytanie brzmi czy waterjet w ogóle się do tego nadaje?
Czy da się wyciąć zębatki które były by 'wycięte prostopadle'?
Jak w tym wypadku waterjet ma się do wycinania laserowego.
Z góry przepraszam za trochę 'naciągane' pytanie, ale nie mam za dużego doświadczenia.
Pozdrawiam.
Ciekawi mnie sprawa związana z cięciem blachy (powiedzmy mosiądz 5mm) w technologi waterjet. Miałem okazję zlecać wycinanie stali czarnej i występowało tam pewne ukosowanie. Elementy były wycięte względem siebie a otwór przypominał charakterystyczne 'V'.
Wiadomo technologia, ale elementy nie musiały ze sobą współpracować tak więc to nie przeszkadzało...
Chciałbym wyciąć kilka zębatek, (budowa amatorskiego zegara na ścianę)
i moje pytanie brzmi czy waterjet w ogóle się do tego nadaje?
Czy da się wyciąć zębatki które były by 'wycięte prostopadle'?
Jak w tym wypadku waterjet ma się do wycinania laserowego.
Z góry przepraszam za trochę 'naciągane' pytanie, ale nie mam za dużego doświadczenia.
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 12 lut 2014, 21:21 przez redge, łącznie zmieniany 1 raz.
Tagi:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 13
- Rejestracja: 26 wrz 2007, 17:29
- Lokalizacja: Białystok
Idea jest taka by wykonać mechaniczny zegar o dużych kołach zębatych.Decodrew pisze:Po co taka dokładność ?
Tak by sam mechanizm był dekoracją.
A dokładność chmmm prawdę powiedziawszy nie wiem jaka jest potrzebna by wszystko 'grało'
jak najlepiej.
Dopiero wgryzam się w temat, stąd moje pytanie.
RomanJ4 dzięki za link.
Do wykonania tego typu elementów którą technologię by Koledzy polecili?
Laser, WaterJet, może coś innego. (Frezowanie raczej odpada, sądzę że było by zdecydowanie najdroższe, tak mi się wydaje, nie mam doświadczenia...)
Prostopadłość potrzebna by koła równo pracowały, z minimalnym tarciem.
Im lepsze wykonanie tym cichszy estetyczniejszy efekt końcowy.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2945
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Dajesz trochę luzu na zębatkach i tak się potem zaraz sam zlikwiduje bo zegar idzie tylko w jedną stronę a nie jak maszyna.
Wiec super spasowanie nie jest potrzebne.
Mechanizm wychwytowy generuje najwięcej hałasu.
Projektujesz własny mechanizm ?
[youtube][/youtube]
Wychwyt to jest cwana rzecz do zaprojektowania kurde już zapomniałem zasad konstrukcji.
Wychwyt Grantha ze wzniosem na zębach i kotwicy.

Wiec super spasowanie nie jest potrzebne.
Mechanizm wychwytowy generuje najwięcej hałasu.
Projektujesz własny mechanizm ?
[youtube][/youtube]
Wychwyt to jest cwana rzecz do zaprojektowania kurde już zapomniałem zasad konstrukcji.
Wychwyt Grantha ze wzniosem na zębach i kotwicy.

-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 13
- Rejestracja: 26 wrz 2007, 17:29
- Lokalizacja: Białystok
Zgadza się Kolego! Wychwyty są najgłośniejsze w tej zabawie.Decodrew pisze:Dajesz trochę luzu na zębatkach i tak się potem zaraz sam zlikwiduje bo zegar idzie tylko w jedną stronę a nie jak maszyna.
Wiec super spasowanie nie jest potrzebne.
Mechanizm wychwytowy generuje najwięcej hałasu.
Projektujesz własny mechanizm ?
Wychwyt to jest cwana rzecz do zaprojektowania kurde już zapomniałem zasad konstrukcji.
Wychwyt Grantha ze wzniosem na zębach i kotwicy.
Tylko problem w tym że wykonanie zębatek a w szczególności samego koła wychwytowego i palet wychwytu jest dość istotne dla poprawności działania mechanizmu.
Sugeruję się dość mocno tymi elementami które wycinałem wcześniej i one nie miały jakiejś naprawdę fajnej powierzchni cięcia, no i ten stożek "V" jakoś nie widzę tego...
Fakt może jak bym pogadał w firmie to by mi wytłumaczyli co nieco, i nie nastawiał bym się tak do tematu, nazwijmy "asekuracyjnie"
Moim pomysłem jest wykonanie zegara, dużego, o naprawdę znacznych kołach, ale dość płaskiego.
Idea jest taka by w domu zrobić ścianę działową z dwóch tafli szkła a pomiędzy nimi mechanizm zegara...
Zdaję sobie sprawę że koszta będą duże.
Dlatego zanim zabiorę się do projektu chcę wykonać coś mniejszego, tak by liznąć temat, i nie wpakować się w jakieś niepotrzebne wydatki.
Mam dostęp do osób pracujących w Muzeum Zegarów Wieżowych w Gdańsku i merytorycznie są wstanie pomóc, ale zanim będę ich męczył wolę zdobyć troszkę informacji.
(Tak z innej beczki, świetne muzeum warte odwiedzenia)
Tak więc ponawiam pytanie, laser czy woda...?
Kolego Decodrew, zamieściłeś rysunek koła wychwytowego, wnioskuję że masz jakieś doświadczenie, może jesteś w posiadaniu jakiejś literatury fachowej w temacie?
Posiadam całą kolekcję Podwapińskiego ale w PDFie, skany, tak więc jakość rysunków pozostawia wiele do życzenia i ciężko je zrozumieć... (zasady projektowania)
Jeśli by ktoś potrzebował z chęcią się podzielę, prosił bym o informację na priv.
Może masz jakieś dokładniejsze rysunki, schematy, jak zabrać się do projektowania wychwytu Grahama?
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 15
- Rejestracja: 10 sty 2011, 23:06
- Lokalizacja: Brzozow
a nie Grahama?Decodrew pisze: Wychwyt Grantha ze wzniosem na zębach i kotwicy.
redge pisze: Może masz jakieś dokładniejsze rysunki, schematy, jak zabrać się do projektowania wychwytu Grahama?
Podwapiński jest do rozszyfrowania. Cz .5 od str 164. Trzeba parę razy przeczytać


podaj mejla na pw.