wrzeciono z przekladnia
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 48
- Rejestracja: 10 lis 2009, 11:41
- Lokalizacja: Kraków
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Na efekty przyjdzie trochę poczekać bo zacharius -Twój sąsiad zresztą, jest na razie na etapie tworzenia i szukania tokarza. On chce stworzyć mikrofrezarkę dlatego i jego wrzecionko będzie małe. Nie napisałeś do czego Ci w ogóle potrzebne są te obroty. Jeżeli do jakiejś dużej maszyny to tutejsi konstruktorzy stosują fabryczne wrzeciona zasilane z falownika podwyższającego częstotliwość napięcia trójfazowego z 50 Hz do kilkuset przez co obroty silnika również rosną. Musisz postudiować sobie dział forum CNC poświęcony elektrowrzecionom. Tam znajdziesz dożo informacji praktycznych.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 48
- Rejestracja: 10 lis 2009, 11:41
- Lokalizacja: Kraków
tak, ale zeby tak silnik ( np typu jamnik-sa zdj takiego wrzeciona na forum) podkręcic falownikiem to musi byc to silnik z wirnikiem o innym pakiecie blach...a nie szeregowy z półki bo nie mowimy tu o podkreceniu z 50Hz do np 100Hz tylko do 400-500Hz...
tu jest ten problem....bo samo hasło: silnik trojfazowy + falownik = sukces....fajnie brzmi
w firmie Qnisz zajmującej sie budową silników pytalem o taki silnik ktory by mogli wykonac i....rozlozyli ręce.....ich silnik z wirnikiem robionym na zamówienie krecilby sie "tylko" do ok 8000...i tyle....a gdzie tam jeszcze kolejne 16 tys/min
tu jest ten problem....bo samo hasło: silnik trojfazowy + falownik = sukces....fajnie brzmi
w firmie Qnisz zajmującej sie budową silników pytalem o taki silnik ktory by mogli wykonac i....rozlozyli ręce.....ich silnik z wirnikiem robionym na zamówienie krecilby sie "tylko" do ok 8000...i tyle....a gdzie tam jeszcze kolejne 16 tys/min
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
To fakt że przeciętny silnik trójfazowy przy takim zasileniu zacznie się nagrzewać indukcyjnie dlatego trzeba raczej szukać wśród tych przystosowanych http://www.akcesoria.cnc.info.pl/elektrowrzeciona.htm http://www.akcesoria.cnc.info.pl/elektr ... _kress.htm Rozwiązanie z silniczkiem modelarskim wysokoobrotowym bezszczotkowym można rozważać dla frezarek biurkowych, gdzie zależy na miniaturyzacji elementów składowych i możliwie cichej pracy. Inne wymagania w tym względzie będzie miał ślusarz, stolarz itp a inne amator modelarz czy jubiler.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2558
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
no proszę widzę mi tu już reklamę robią
. mam nadzieje że już niedługo dostanę częsci wrzeciona od tokarza. to bedzie odświeżenie postu.
kolega pawellukaszcnc radze obejrzec oferty Jaegera (kasaaa) albo zastosowac szlifierke na powietrze. aczkolwiek projekt wlasnego wrzeciona bazujący na częściach z modelarki też ciekawa zabawa.

kolega pawellukaszcnc radze obejrzec oferty Jaegera (kasaaa) albo zastosowac szlifierke na powietrze. aczkolwiek projekt wlasnego wrzeciona bazujący na częściach z modelarki też ciekawa zabawa.
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Robię reklamę bo jestem pod wrażeniem ciekawego pomysłu. Może uda się jeszcze kogoś zaagitować a to już może być początek nowego trendu na tym forum - tworzenia obrabiarek mikro. Na razie dominująca kolejność to eksperymenty na czymś mniejszym i tańszym a potem skok w stronę większych konstrukcji. Obrabiarki kieszonkowe to pojedyncze rodzynki a szkoda. Przecież małe jest piękne.
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 63
- Rejestracja: 05 lut 2005, 22:54
- Lokalizacja: Bia?ystok
Witam
Ja również zainteresowałem się tym rozwiązaniem. Skończyło się to dość długim poszukiwaniem taniego sklepu gdzie można tanio kupić modelarski silnik BLDC. Ponieważ ze znaleziska jestem dumny postanowiłem się nim pochwalić
Sklep internetowy Hobby City znajduje się w Hong Kongu i oferuje bardzo ciekawe ceny na silniki i regulatory, nawet po doliczeniu kosztów przesyłki. Na forach modelarskich z kolei okazało się że jest on często polecany. A na deser : rodzynki
Silnik ponad 1,5kg , ponoć 6500W, 149$
1,2 kg, 6000W, 99$
Pozdrawiam
Ja również zainteresowałem się tym rozwiązaniem. Skończyło się to dość długim poszukiwaniem taniego sklepu gdzie można tanio kupić modelarski silnik BLDC. Ponieważ ze znaleziska jestem dumny postanowiłem się nim pochwalić

Silnik ponad 1,5kg , ponoć 6500W, 149$
1,2 kg, 6000W, 99$
Pozdrawiam
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 298
- Rejestracja: 17 gru 2008, 14:23
- Lokalizacja: Olkusz
wrzeciono z przekladnia
Sklep z Hong Kongu polecam. Sam miałem okazje kupować w nim sporo artykułów modelarskich za które w polsce zapłaciłbym 3 razy tyle. Trzeba tylko uważać na to by nie dorzucili zbyt dużego cła na granicy. A co dosilników to można też zrobić od podstaw wtedy bedziemy mieć silnik dokładnie pod nasze potrzeby ale przy tych cenach to mało opłacalne.
Tomek
Tomek
Prace ruszyły od nowa http://www.cnc.info.pl/topics60/moderni ... t13702.htm