Wkopanie w ziemie bloczków z betonu komórkowego
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 518
- Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
- Lokalizacja: Warszawa Remb.
Re: Wkopanie w ziemie bloczków z betonu komórkowego
Może da się wypożyczyć na godziny/doby taczkę gąsienicową w wypożyczalni sprzętu budowlanego?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 170
- Rejestracja: 29 gru 2016, 19:50
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Wkopanie w ziemie bloczków z betonu komórkowego
No wiec w ramach "wygaszania tematu" powiem co zrobiłem. Pomysł z quadem czy taczką z silnikiem wydały się najlepsze, ale również ciężkie do zrealizowania. Więc wykorzystałem to co mam i wyszła bieda wersja waszych propozycji. Zacząłem transportować wszystko na bagażniki roweru
Tylko tu się trochę przyznam do uproszczenia tematu, ponieważ mam do przetransportowania pełne płyty chodnikowe o wadze 40kg i sporo lżejsze bo 27 kilogramowe ażurowe płyty betonowe. Tutaj zdjęcie:

Więc na razie, przez dwa dni zająłem się ażurowymi. Efekt tak że w dwa dni udało się obłożyć z cztery metry skarpy i zarazem nie umarłem od targania i układania tego. Czuje mięśnie, ale mogę się poruszać co jest cudem.

A co do odcinka mniej pochyłego ale najbardziej przeoranego przez dziki to duże koła roweru ułatwiały ich pokonywanie, a z czasem utworzyła się fajna koleina która ułatwiła transport.

Kilka pełnych płyt też przewiozłem i też się da. Wiec dziękuje wszystkim za rady, okazały się przydatne.

Tylko tu się trochę przyznam do uproszczenia tematu, ponieważ mam do przetransportowania pełne płyty chodnikowe o wadze 40kg i sporo lżejsze bo 27 kilogramowe ażurowe płyty betonowe. Tutaj zdjęcie:

Więc na razie, przez dwa dni zająłem się ażurowymi. Efekt tak że w dwa dni udało się obłożyć z cztery metry skarpy i zarazem nie umarłem od targania i układania tego. Czuje mięśnie, ale mogę się poruszać co jest cudem.

A co do odcinka mniej pochyłego ale najbardziej przeoranego przez dziki to duże koła roweru ułatwiały ich pokonywanie, a z czasem utworzyła się fajna koleina która ułatwiła transport.

Kilka pełnych płyt też przewiozłem i też się da. Wiec dziękuje wszystkim za rady, okazały się przydatne.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 900
- Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
- Lokalizacja: centrum obróbcze
Re: Wkopanie w ziemie bloczków z betonu komórkowego
a nie myślałeś nad jakąś palisadą np. z odpadowych rur PE ?
dużo lżejsze do noszenia a też skuteczne
dużo lżejsze do noszenia a też skuteczne
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 170
- Rejestracja: 29 gru 2016, 19:50
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Wkopanie w ziemie bloczków z betonu komórkowego
Masz jakiś przykład? Nie znam się i jedyny temat "rur PE" to kojarzę dość elastyczne rury wodociągowe do wkopania w ogrodzie itp. Jakoś nie potrafię wyobrazić sobie palisady z nich.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 900
- Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
- Lokalizacja: centrum obróbcze
Re: Wkopanie w ziemie bloczków z betonu komórkowego
rury pe fi 80-100 już takie elastyczne nie są i są odporniejsze od pcv
to tylko propozycja gdybyś maił dostęp do czegoś takiego w formie odpadowej.
ale do myślałem się że chyba jednak tak nie będzie
to tylko propozycja gdybyś maił dostęp do czegoś takiego w formie odpadowej.
ale do myślałem się że chyba jednak tak nie będzie
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 243
- Rejestracja: 25 gru 2017, 16:26
Re: Wkopanie w ziemie bloczków z betonu komórkowego
Nie miałeś problemu z tylnym umiejscowieniem środka ciężkości pchanego pojazdu i nie przychodziły do głowy pomysły z dobudowaniem z desek dodatkowego, dostosowanego do płyt, bagażnika opartego na osi tylnego koła i pedałach?OlmerPL pisze:Zacząłem transportować wszystko na bagażniki roweru
