Problem z laserem co2 przesunięcie na osi Y

Wycinarki i grawerki laserowe oraz ogólne dyskusje dotyczące laserów

Nnowyy
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 88
Rejestracja: 27 mar 2014, 14:42
Lokalizacja: z Polski jeszcze

#41

Post napisał: Nnowyy » 13 gru 2016, 21:48

jarbia pisze:.Gubienie kroków nie byłoby przyczyną najeżdżania na punkt referencyjny.
O jakim najeżdżaniu na punkt referencyjny piszesz?
Przecież właśnie po przekoszeniu NIE najeżdża na czujnik i dlatego przeskakuje pasek i terkocze.
Problemem nie jest czujnik tylko powód dlaczego przekrzywia belkę.
A powodów może być mnóstwo.



Tagi:


jarbia
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 14
Posty: 371
Rejestracja: 22 sie 2012, 13:21
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#42

Post napisał: jarbia » 13 gru 2016, 22:08

Nnowyy pisze: O jakim najeżdżaniu na punkt referencyjny piszesz?
No może niedokładnie napisałem ,chodziło przecież ,że gubienie kroków nie jest przyczyną takiej nieudanej próby najeżdżania na punkt referencyjny .

Awatar użytkownika

abyss
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 503
Rejestracja: 06 maja 2005, 23:13
Lokalizacja: Irlandia

#43

Post napisał: abyss » 13 gru 2016, 22:12

Ja bym spróbował postawić kamerę na statywie po prawej stronie maszyny i oszacować kiedy pojawia się to "skoszenie" rampy - bo z video nie za bardzo łapię w którym to momencie następuje - czy dopiero przy najechaniu w datum i stukanie - czy już wcześniej zaczyna się problem i potem narasta. Być może do tego jakieś dwie skale nad lewą i prawą stroną lasera by było widać kiedy i o ile zaczyna się przesuwać.


Nnowyy
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 88
Rejestracja: 27 mar 2014, 14:42
Lokalizacja: z Polski jeszcze

#44

Post napisał: Nnowyy » 13 gru 2016, 22:27

Espera pisze: Nawet gdy nie parkuję do punktu "0" to po skończeniu jednej pracy a przez zaczęciem drugiej są już różnice. Widzę to, bo zmienia się kalibracja. Promień nie idzie wprost do lustra w karetce. Często tak się dzieje. Dlaczego?
Wniosek jest taki, że podczas pracy lub powrotu do punktu wyjścia w projekcie potrafi się przestawić.
To, że idzie zbyt daleko z lewej strony przy ustawieniu karetki do punktu "0" stołu jest konsekwencją przestawiania bramy podczas pracy.
Przecież wyraźnie napisał, że Home nie ma nic do rzeczy.


Espera
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 15
Posty: 15
Rejestracja: 12 gru 2016, 14:39
Lokalizacja: Skierniewice

#45

Post napisał: Espera » 14 gru 2016, 09:15

cinematic2 pisze:Może być 100 powodów.
Luźna zębatka, rozsypane łożysko, zerwana nakrętka, problem z paskiem, a nawet za gęsty smar na prowadnicy.
Nic z tych rzeczy. Sprawdzone.
maly13 pisze:
robal43 pisze:korba86, w maszynie masz serva czy krokòwki?
ponowie pytanie mi też to wygląda na gubienie kroków
Silniki krokowe

Myślę zrobić patent.
Zrobić grawer po całej wysokości z w miarę rzadkim krokiem. Powtórzyć temat i sprawdzić czy są nierówne cięcia.


jarbia
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 14
Posty: 371
Rejestracja: 22 sie 2012, 13:21
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#46

Post napisał: jarbia » 14 gru 2016, 09:48

Espera pisze: Myślę zrobić patent.
Zrobić grawer po całej wysokości z w miarę rzadkim krokiem. Powtórzyć temat i sprawdzić czy są nierówne cięcia.
Może ważniejsze będzie gdzie są te przesunięcia i czy zawsze w tym samym miejscu .
Jeszcze jedna przyczyna ale pewnie też sprawdzałeś - równoległość prowadnic osi Y względem siebie ( i ich mocowanie (może jakiś spaw w obudowie puścił ?).
Bo teoretycznie prom kosmiczny to to nie jest i przyczyna musi być prosta.
pozdr.


Espera
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 15
Posty: 15
Rejestracja: 12 gru 2016, 14:39
Lokalizacja: Skierniewice

#47

Post napisał: Espera » 14 gru 2016, 10:11

Kąt prosty po ustawieniu jest. Później się kosi.
Faktem jest, że nie jest to prom kosmiczny i może coś gdzieś puściło. Nie sprawdzałem.
Rok wcześniej przewoziłem tego grzmota z innego miejsca ale było OK. Dziwne gdyby coś puściło. Poza tym składa się z dwóch części, które są skręcane w połowie wysokości maszyny. Śruby trzymają, więc raczej nic się nie pourywało.
Swoją drogą sytuacja jest tak dziwna, że nijak nie potrafię tego wyjaśnić a głupi w mechanice nie jestem.


jarbia
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 14
Posty: 371
Rejestracja: 22 sie 2012, 13:21
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

#48

Post napisał: jarbia » 14 gru 2016, 11:02

Kąt prosty po ustawieniu jest. Później się kosi.
Piszesz o kącie między bramą a prowadnicami a ja o równoległości prowadnic (to nie tylko równa odległość między nimi ale muszą tez leżeć na jednej płaszczyźnie) i np. odgięła się blacha pod którąś z nich .
Poza tym skoro tak mocno się kosi ta brama to muszą być gdzieś bardzo duże luzy może wózki .Pisałeś ,że lekko chodzą ,może za lekko.
Jestem ciekawy przyczyny jak dziecko prezentu pod choinką .

pozdr.


Espera
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 15
Posty: 15
Rejestracja: 12 gru 2016, 14:39
Lokalizacja: Skierniewice

#49

Post napisał: Espera » 14 gru 2016, 11:17

Nawet jeśli zbyt lekko chodzą na prowadnicy, całość usztywniają paski prowadzące. Takie jest moje zdanie. Nie może tym samym mieć to wpływu na koszenie.
Równoległość jest po ustawieniu, potem ją kosi.
Stół jest wypoziomowany do bramy oraz cała maszyna.


Nnowyy
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 88
Rejestracja: 27 mar 2014, 14:42
Lokalizacja: z Polski jeszcze

#50

Post napisał: Nnowyy » 14 gru 2016, 12:05

jarbia pisze: muszą tez leżeć na jednej płaszczyźnie) i np. odgięła się blacha pod którąś z nich .
Gdyby nie leżały w jednej płaszczyźnie to nie ustawiłbyś optyki.
Zawsze w którymś narożniku by uciekało do góry albo na dół.

[ Dodano: 2016-12-14, 12:12 ]
robal43 pisze:korba86, wytnij kawałek blaszki 600x 600 mm i zmierz przekątną
Tu też był pomysł z kosmosu
W tym teście nie chodzi o mierzenie przekątnej tylko o złożenie kwadratu PO PRZEKĄTNEJ.
Jak maszyna nie jest dobrze zrobiona to wierzchołki się rozjadą.
A mierzenie niczego nie pokaże :mrgreen:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery”