Obecnie w gospodarstwie mam starą spawarkę transformatorową z taką kierownicą

Posiadam również "migomat" profimig 160.
I jednym i drugim słabo się spawa. Do spawania mam elementy od 1,5 mm do 20 mm grubości. Dlatego myślę że muszę rozglądać się za sprzętem mma który ma co najmniej 250A.
Kusi opcja z tigiem. Poza tym rozważam też lepszy migomat. Ale chyba inwertor MMA byłby najbardziej uniwersalny.
Nie spawam sam... mam pracownika który spawa elektrodą tym starym transformatorem i narzeka

Kwota jaką zamierzam przeznaczyć to 2000-3000 zł
Wiem że kwota nie jest za duża na moje wymagania... ale jaki wybór byłby najrozsądniejszy?