Mam przyłbicę samościemniającą. Jakiś chinol , dostałem z Kemppim kilka lat temu. Chyba sherman 2 czy coś.
4 czujniki, fotoogniwo, 2 baterie, włącznik opóźnienia i spawanie/szlif.
Używałem jej do tej pory przy magu, pospawałem nią dużo i kilku tigach na testach.
Zawsze było ok. i na AC i na DC.
Testuję nowego tiga i powiem lekko się dzisiaj zdziwiłem. ( 120 DC )
O ile do alu czyli AC nie mam co narzekać ( do 120 AC ), to przy DC filtr nie działa dobrze.
Czasem się zamyka, ale jakby po chwili tracił zaciemnienie. Albo potrafi migać. To jest masakrycznie niewygodne , bo w tigu skupiasz się na centrum łuku i patrzysz jak się wtapia matetiał lub gdzie podać spoiwo a tu nagle słońce w oczy

Nie wspomnę o jakimś pulsie. Tutaj to już całkiem epilepsji można dostać przy 10 Hz. Aż mi się coś dziwnie zaczęło w głowie robić, że musiałem ten puls przeskalować na 2Hz. albo 80 Hz

Na tyle mnie to wkurza, że założyłem swoją starą din10 do stali, ale jest mi za ciemno. No i nie mogę trafić

Kurde już się przyzwyczaiłem, że widzę gdzie zaczynam

Powiedzcie to jest normalne, że przy DC słabe maski tak reagują ?
Może kupię coś nowego , tylko nie wiem na co patrzeć przy wyborze.
No speedglasa nie kupię. Maks to może esab warrior.
Są jakieś chinole za znośne pieniądze, co podołają tigowi w całym zakresie prac ? AC DC do 180 A ?
Widziałem jakieś trusoxin ale nie wiem czy nie będzie jak chińskimi tigami. Niby na kartce działa ale w realu już różnie.
pzdr.