kajpa pisze:Dziękuje za wszystkie odpowiedzi. Faktycznie pozycja z 1 zdjęcia, musi być tylko piaskowana, bo zdarza się często, że pojawia się na niej korozja. Czyli rozumiem, że jeżeli powierzchnię ze zdjęcia nr2 poddamy operacji piaskowania powinno wyjść coś w deseń pozycji ze zdjęcia nr 1?
Czyli w tym przypadku ten zabieg jest podyktowany z czysto estetycznych względów?
Wykwity zdarzają się często na zaniedbanych oprawkach/narzędziach,
czyli zwyczajnie nie wytartych, nie przedmuchanych po obróbce z resztek chłodziwa,
szczególnie ubogiego w olej. Powierzchnia piaskowana jest bardzo mocno "rozwinięta",
a to sprzyja miejscowym nalotom. Materiał, z którego jest to wykonane,
ma niewiele wspólnego z nierdzewnością, bo chromu w nim jak na lekarstwo.
Jeśli dwójkę przed szlifem byś wypiaskował, to będzie wyglądać identycznie jak jedynka.
Oksyda i oksydo-podobne pokrycia, to trochę wypośrodkowanie pomiędzy estetyką i ochroną antykorozyjną.
Jedno i drugie zależy, tylko i wyłącznie od obranej technologii, czyli tradycji zakładu produkcyjnego, jego wyposażenia, w pewnym sensie od ekonomii produkcji, itd. itp