Ja radziłbym skupić się na źródle spawalniczym a resztą sobie du..y nie zawracać albowiem maskę możesz kupić na początek zwykłą (te automaty za 100-300zł to można sobie darować bo czas reakcji jest żałosny), podobnie z butlą najpierw sprawdź czy ci ją wymienią /napełnią w punkcie napełniania gazu może się okazać że dopłacisz do przesyłki a butli ci nie wymienią (ja miałem taki przypadek w jednej z dużych stacji napełniania gazów technicznych i skończyło się na wykupie butli od nich (130zł)
Jeżeli w przyszłości chcesz dużo spawać to taniej wychodzi drut na dużej szpuli (15kg)
Gdybyś w przyszłości chciał spawać aluminium to warto rozejrzeć się za źródłem z podajnikiem 4-ro rolkowym
Co prawda przedział cenowy jest niski ale proponowałbym się rozejrzeć za źródłem inwertor owym bo ma lepsze cykle pracy
Ja używam od lat źródeł inwertorowych i naprawdę nie miałem z nimi przez te lata żadnych problemów (poza małym śmiesznym incydentem z podajnikiem- rozpięte gniazdo euro) a i wydaje mi się że pobierają mniej prądu
Godny polecenia jest Magnum Automig 205L ale cena
Spawarka migomat. Wybieranie najlepszej
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 248
- Rejestracja: 09 mar 2012, 20:27
- Lokalizacja: Czarnków
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4445
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
nie wydaje Ci się , znajomy co bramy ciśnie widzi to na każdej fakturze z elektrowniprzemyslaw2ar pisze: i wydaje mi się że pobierają mniej prądu
ja miałem
http://allegro.pl/spawarka-sherman-mig- ... 46129.html
Sherman 250y...
Spawał jak marzenie , zero problemów...
Spawał bo mi go zaje***
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 248
- Rejestracja: 09 mar 2012, 20:27
- Lokalizacja: Czarnków
Ja mam w warsztacie samą Chińszczyznę Sherman MIG 250F, DEDRA Desi160, Welds T50, Magnum MIG 280, Magnum Viper TIG 225, i jeszcze całą gamę innej chińszczyzny i nie miałem z nimi kłopotów. Z tym rachunkiem to nie wiedziałem do końca ale od czasu wymiany sprzętu (stare markowe na trafo) na inwertorowe rachunki spadły z 700zł do 450-480 niewiem do końca z czego to wynika ale wydaje mi się że podczas bezczynności inwertory pobierają mniej prądu (dużo mniej)