
W tokarce einhell bt-ml 300 mam problem z elektryką/ elektroniką i niestety nie mogę sobie z nim poradzić.
Silnik nie wchodzi na wyższe obroty, zdjąłem pasek zębaty aby sprawdzić czy problemem nie jest mechanika tokarki i niestety nie. Potencjometr zwiększa obroty przez 10 może 15 stopni, reszta zakresu nie wpływa na pracę silnika. Z tego co zauważyłem to silnik nie jest wyważony i przy pracy generuje dość znaczne wibracje.
Tokarka w swojej krótkiej pracy zdążyła już wyciąć zęby z przekładni odpowiadającej za wolne obroty podczas próby toczenia łba śruby klasowej

Chciałbym się Was poradzić. Rozważam dwie opcje. Pierwsza z nich to naprawa obecnego napędu pod warunkiem, że byłoby to stosunkowo łatwe/szybkie i tanie. Druga opcja zakłada całkowitą zmianę napędu na najprawdopodobniej klasykę - falownik z silnikiem 3f.
Tokarka na początku swojej pracy potrafiła zbierać po 2mm na stronę w stali przy używaniu noży z hss i ręcznym posuwie. Byłem z niej na prawdę bardzo zadowolony, zależy mi na tym żeby dalej mogła pracować
