cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam koledzy czy ktoś z was robił taką przystawkę do szlifowania?
http://www.micro-machine-shop.com/tool_post_grinder.htm
coś w tym stylu bym mógł szlifować zew i wew

bardzo proszę o linki zdjęcia filmiki.

Taką "podręczną" ad hoc zrobić można z tego co się ma pod ręką. zrobiłem taką do ostrzenia sitek z Dremela https://www.cnc.info.pl/topics19/adapte ... 903,10.htm
Oczywiście nie jest to "profesjonalna" szlifierka ale działa, mam 3 fortunki, więc coś lepszego powstanie jak zajdzie potrzeba.
Jak sobie radzą inni, i że nie musi to być od razu technologia NASA można zobaczyć na ilustracjach




i więcej przykładów znajdziesz w temacie temu poświęconym
https://www.cnc.info.pl/topics56/szlifo ... t26544.htm

Reasumując da radę, nie ma się co sugerować malkontentami, a wynik zależy od naszej pomysłowości i determinacji.
Pamiętać tylko należy o dobrym zabezpieczeniu maszyny przed opiłkami

Faktycznie nic skomplikowanego ale musze takie coś zrobić by szlifowało wewnątrz, zewnątrz. Myślałem o szlifierce kontowej małej i np do wewnętrznych szlifowań dać uchwyt wiertarski na wałek szlifierki i potem kamienie walcowe zdało by to egzamin jak sądzicie? Wszystko przykręcone zamiast noża normalnie w imaku? hm ale szukałem na forum pod taką frazą i nie znalazłem ta szukajka coś nie tak działa.

witam.
miałem zrobioną taką " fortunkę " ( nazwa potoczna ) .
szlifowałem na tokarce różne rzeczy .
wrzeciono musi być konkretnie ułożyskowane inaczej ma tendencję do drgań .
no i takiej jakości jak na szlifierce do wałków/otworów raczej nie uzyskasz .
ale - da się sporo zrobić .
pozdrawiam .

rysmen pisze:. Myślałem o szlifierce kontowej małej .

Nie ta sztywność wrzeciona i ogromne wprost drgania.Przeniesienie napędu na wrzeciono z silnika przez przekładnie pasową. Zębata przy tych obrotach generuje drgania.

witam.
i to najlepiej paskiem płaskim .
poza tym - z uwagi na konieczność dużej rozpiętości obrotów - zewnątrz - wewnątrz - najlepiej by było mieć dwie różne fortunki .
no i raczej o łapaniu kamieni w uchwyt to można zapomnieć - tulejki jedynie .
do szlifowania wewnątrz na upartego można by jakąś frezarkę górnowrzecionową z allegro - za 100pln - mają tulejki fi 8 , 10 - akurat .
pozdrawiam .

zdzicho pisze:

rysmen pisze:. Myślałem o szlifierce kontowej małej .

Nie ta sztywność wrzeciona i ogromne wprost drgania.Przeniesienie napędu na wrzeciono z silnika przez przekładnie pasową. Zębata przy tych obrotach generuje drgania.

rozumiem no ja myślałem bezpośrednio z walka szlifierki no ale jeśli mówisz ze drgania spore to klapa hm czyli nic nie ratuje tylko jak tu

i wtedy można i mały kamień do wewnątrz i duży do zewnątrz.

a gdybym nabył coś takiego szlifierke prostą

tylko jaki tu największy kamień można wsadzić?

no i pytanie jak to ma sie obracać przedmiot w przeciwną strone co ściernica tak sądze?
czy ktoś ma jakiś filmik jak to działa?

witam.
musisz sprawdzić jakie prędkości obwodowe są polecane dla określonych tarcz .
i tym się kierować .
na zewnątrz to kilka tyś/min - a wewnątrz kilkanaście - zależy od średnicy oczywiście .
oczywiście - jeżeli ma to mieć ręce i nogi .
pozdrawiam .

Witam
I na samy początku chciałbym pozdrowić wszystkich z drugiej strony monitora
Czytając wasze posty postanowiłem zabrać głos...
Więc aby wykonać taką szlifierkę trzeba postawić sobie pytanie jak ona ma być dokładna?
Bo większość przedstawionych konstrukcji nie wygląda na takie no może 2 przykłady, musi to być wykonane z wrzeciona wysokoobrotowego, odpowiednio być ułożyskowane i odpowiednio smarowane by nie strzelił tego szlak przy pierwszym uruchomieniu
Jeśli chodzi o szlifowanie pod łożyska itp. to mowa o dużych dokładnościach i zerowe drgania(wyważenia wrzeciona, koła i napędu) zrobiłem kilka takich szlifierek i mogę coś powiedzieć w temacie
Jeśli ktoś chętny to mogę Npcoś takiego..