Mocowanie uchwytu na 4 srubach

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
mcy
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 31
Rejestracja: 15 lut 2005, 09:21
Lokalizacja: Kraków

Mocowanie uchwytu na 4 srubach

#1

Post napisał: mcy » 03 mar 2010, 09:52

Witam kolegów
W końcu mam czas na zamocowanie uchwytu tokarskiego Fuerda - planszajby. Ponieważ ma on mocowanie do na 4 śrubach chciałem podpytać się kolegów, którzy już maja to za sobą, jak najłatwiej wykonać przeróbkę:
- wywiercić otwory w tarczy zabieraka
- wywiercić otwory i nagwintować w uchwycie

Ponadto w obu przypadkach chyba będzie konieczne zdemontowanie tarczy zabieraka i rozebranie skrzynki biegów. Nie mam w tym temacie doświadczenia i proszę o pomoc.



Tagi:

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Mocowanie uchwytu na 4 srubach

#2

Post napisał: zacharius » 03 mar 2010, 10:07

mcy pisze: - wywiercić otwory i nagwintować w uchwycie
a w samej planszajbie już nie są czasem gwintowane?
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7643
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#3

Post napisał: pukury » 03 mar 2010, 10:51

witam.
z wierceniem i gwintowaniem to chyba chodziło Kol. o taki rozstaw otworów ( i liczbę ) co w" normalnym " uchwycie .
osobiście wierciłbym w tarczy nie w uchwycie .
może dało by się jakoś " sprytnie " wywiercić bez ściągania tarczy z maszyny ?
np . - wiertarkę zamocować do imaka i jechać suportem .
najpierw fi3 a potem fi6 i tak dalej .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


Autor tematu
mcy
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 31
Rejestracja: 15 lut 2005, 09:21
Lokalizacja: Kraków

#4

Post napisał: mcy » 03 mar 2010, 11:32

Dokładnie kolego pukury.

Zresztą koledzy opisywali ten sposób we wcześniejszych wątkach.
Do dyspozycji mam jedynie wiertarkę stołową. Wiercenie z ręki? Mam duże wątpliwości czy udałoby mi się to wykonać z poprawną dokładnością. Uchwyt do wiertarki na Imaku? Trzeba by było dorobić ręcznie. Poza tym w tarczy od strony wrzeciennika są podfryzowania pod główki śrubek imbusowych - one "chowają się" w tarczy. Wracam do pytania jaki jest najprostszy sposób w domowych warunkach?


Holz Marian
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 61
Rejestracja: 30 sie 2009, 11:00
Lokalizacja: Kielce

#5

Post napisał: Holz Marian » 03 mar 2010, 11:39

ja bym dorobił tarcze pośrednią pomiędzy zabierak a uchwyt


Autor tematu
mcy
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 31
Rejestracja: 15 lut 2005, 09:21
Lokalizacja: Kraków

#6

Post napisał: mcy » 03 mar 2010, 11:48

Taka przejściówka z 4 na 3 śruby? A czym to się różni od wywiercenia dodatkowych otworów w uchwycie 4 szczękowym? Poza tym czy moja "baza sprzętowa" i "doświadczenie" zapewniły by efekt godny oczekiwań?

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 11625
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#7

Post napisał: RomanJ4 » 03 mar 2010, 13:22

A ja do uchwytu 4 szczękowego (niezależne szczęki, 4 szpilki) dorobiłem zabierak z żeliwa do wrzeciona na 3 szpilki.
Skąd materiał? A z tąd: http://www.sportness.pl/fitness/hantle- ... azenia/39/
Trzeba oczywiście odpowiedniej średnicy (naddatek) i jak najgrubszy. Ja za swój w Makro dałem chyba 20zł, a w sklepach sportowych pewno taniej.
Po obrobieniu tarczy od strony zamka wrzeciona, nagwintowaniu otworów na 3 śruby, przykręciłem bezpośrednio do wrzeciona i zatoczyłem zamek pod uchwyt, oraz zaznaczyłem średnicę podziałową pod 4 śruby do przykręcenia uchwytu.
Rozstaw zrobiłem tak, aby mijały się jak najdalej ze śrubami do wrzeciona.
Wyszło idealnie i robota nie taka wielka.
Z takich talerzy można też robić koła pasowe na jeden, dwa paski, zależy jakiej szerokości paski. Średnice talerzy są różne, można coś dobrać.
Ostatnio zmieniony 06 lip 2012, 01:21 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 2 razy.
pozdrawiam,
Roman


Holz Marian
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 61
Rejestracja: 30 sie 2009, 11:00
Lokalizacja: Kielce

#8

Post napisał: Holz Marian » 03 mar 2010, 13:51

mcy pisze:Taka przejściówka z 4 na 3 śruby? A czym to się różni od wywiercenia dodatkowych otworów w uchwycie 4 szczękowym? Poza tym czy moja "baza sprzętowa" i "doświadczenie" zapewniły by efekt godny oczekiwań?
a tym
po pierwsze że jak przyjdzie sprzedać uchwyt to będzie nie przerabiany
po drugie jak kolega kupi sobie inny uchwyt z czterema śrubami to będzie miał gotową przejściówkę


Heli
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 56
Rejestracja: 08 maja 2006, 23:49
Lokalizacja: Warszawa

#9

Post napisał: Heli » 03 mar 2010, 19:07

Niedawno przerabiałem - wybrałem opcję wiercenia i gwintowania w uchwycie.
Fakt - zrobiłem to na stole obrotowym, ale mając wiertarkę stołową nie ma problemu ...
Nie wiem jaka to wiertarka, ale przeważnie zawsze jakiś stolik z dziurą się w niej znajduje.
I już jest os obrotu ;)
Jak się nie chce robić ( toczyć) osi obrotu to można na stoliku ( mocując w T-rowkach )zbudować dowolny kąt - przykręcić dwa płaskowniki, albo nawet tylko śruby wystawić. Opierając uchwyt o dwa pkt podparcia też masz wystarczającą jakość obrotu.
Oczywiście szczęki wyjęte , uchwyt płasko leżący "do góry nogami"
Super precyzja nie jest wymagana - otwory z tarczy maja sporo zapasu/luzu.

Dlaczego uchwyt do przeróbki ? - a łatwiej/szybciej się wkręca 3 śruby niż 4 :roll:
Trzeba tylko rozważnie otwory rozmieścić, żeby się jakaś kolizja nie zrobiła.

PS a pomysł RomanJ4 bardzo mi się spodobał ... tzn pozyskanie materiału :cool:
Pozdrawiam Mariusz


Autor tematu
mcy
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 31
Rejestracja: 15 lut 2005, 09:21
Lokalizacja: Kraków

#10

Post napisał: mcy » 04 mar 2010, 01:50

Dzięki kolego Heli.
Twój sposób wydaje się najłatwiejszy. Nie muszę zdejmować tarczy.

Sposób pozyskania materiału podany przez kolegę RomanJ4 (na kółka pasowe) jest rewelacyjny, na pewno skorzystam.

Czy koledzy przy konserwacji sciągali kiedykolwiek tarczę zabieraka?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”