Jakie łożyska do wrzeciona Nutoola
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Ja u siebie mam obecnie TIMKEN-y. Za 2 placilem 600zl, a lożyska są dość duze, bo 120 otwór i 180(?) po wierzchu. Pracują bezszelestnie w porównaniu do poprzednich czeskich czy slowackich-nie pamiętam. I o ile jak się stożkowe lozysko to poprzednie zlozylo razem i przekręcajac obie bieżnie przeciwnie do siebie to nie wszystkie waleczki się obracaly, to w Timkenach już absolutnie wszystkie. To też świadczy o jakości ich. Wyprodukowane w Japonii.
Osobiście jeszcze mimo wszystko uważam ze japońskie jest o pólkę wyżej niż wszelkie inne... Nie wiem jak obecnie nasze polskie FLT Kraśnik by się sprawowaly w takiej tokareczce.
Osobiście jeszcze mimo wszystko uważam ze japońskie jest o pólkę wyżej niż wszelkie inne... Nie wiem jak obecnie nasze polskie FLT Kraśnik by się sprawowaly w takiej tokareczce.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Kraśnik robił kiedyś łożyska do wrzecion(w tym fortunek),
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... kOUWa8ak2g
ale nie wiem co z tej marki dziś pozostało...
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... jAmK60eedw
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... kOUWa8ak2g
ale nie wiem co z tej marki dziś pozostało...
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... jAmK60eedw
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Byłem dzisiaj w największym sklepie z łożyskami w Bydgoszczy i kupiłem najdroższe dostępne łożyska jakie mieli, są to łożyska Timken. Za dwie sztuki zapłaciłem 84zł
okazuje się że do łożysk stożkowych nie ma takich norm jak np. do skośnych więc kierowałem się ceną. W przyszłym tygodniu wstawię te łożyska we wrzeciennik i zdam relację czy jest już dobrze.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
I ciężko jest o opinię. Bo te dawniejsze nie byly zle, natomiast spotykam się ze "znawcami" co sie skarżą, tylko nie biorą pod uwagę tego ze zabijają czasem lożyska waląc w ten pierścień który nie stawia akurat oporu...RomanJ4 pisze:ale nie wiem co z tej marki dziś pozostało...

Nie szalej aby z ich naprężaniem. Najpierw delikatnie ich ustaw bez luzu a póżniej doregulujesz w razie potrzeby.rc36 pisze:W przyszłym tygodniu wstawię te łożyska we wrzeciennik i zdam relację czy jest już dobrze.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 482
- Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
- Lokalizacja: Wrocław
Sa oznaczenia klasy dokładności i w stożkowych np.rc36 pisze:do łożysk stożkowych nie ma takich norm jak np. do skośnych więc kierowałem się ceną.
ISO / DIN
ABEC1 (A1) / P0 - normalne
ABEC5 (A5) / P5 - dokładniejsze
ABEC7 (A7) / P4 - dokładniejsze niz P5
ABEC9 (A9) /P2 - precyzyjne (takie są zwykle do porzadnych wrzecion obrabiarek)
Przy zakładaniu należy pamietac że tym precyzyjniejsze łożysko tym wieksze ma wymagania co do precyzji elementów i warunków w których będzie montowane, (przekoszenie, bicie, luzy gniazd itp) może się okazac że wybierze sie zbyt precyzyjne łożysko mając dobre chęci (np. do nutoola) i spierdzieli się po kilku godzinach, albo takiego P2 nawet nie będzie sie dało założyć bez jego uszkodzenia na wstępie
(P2 niby wymaga specjalistycznego sprzętu, skomplikowanego okresu docierania, z monitorowaniem temperatury i obrotów, i super czystości byle odrobina brudu na łapach i na etapie wyciągania z pudełka jest po łożysku)