gaspar pisze:Ona nie wygląda na mało używaną a na częściowo odmalowaną... Nie wierz że gdzieś trafi się tsb20 mało używana, te tokarki nie były i dalej nie są tanie więc nikt ich raczej nie trzyma dla ozdoby salonu
W pewnym sensie jest to dość logiczne ale posiadając praktykę na jednej tokarce tsb jaką się kupiło to bym raczej zachowawczo do tego podchodził . Logiczne jest ze 99% tsb20 pracowało dość ciężko ale zostaje zawsze ten jeden procent

, ze 2 lata temu kupiłem tsa16 które też są zazwyczaj stare pordzewiałe , zdekompletowane i pourywane mają wszystko o tyle było ciekawe że moja pracowała w szpitalu ! Znaczy była na wyposażeniu , ktoś ją potem przykrył prześcieradłem , potem szpital prywatyzowano , potem ktoś kupił nieczynną szpitalną kotłownię a ja od tej osoby kupiłem praktycznie nieużywaną tokarkę . Zagubiło się tylko parę drobnych elementów ...
Tak że w bardzo długich poszukiwaniach da się prędzej czy później znaleźć toczydło niewyeksploatowane totalnie , oglądanie zawsze bym zaczynał od położenia na pryzmach łoża w okolicy uchwytu liniału i sprawdzić wytarcie , jesli szpara ma 0,2mm i więcej to już bym stosował przelicznik 1,5zł za kilo ...
PS : Tsb której link puściłem 3 posty wyżej już nie ma , ktoś "kup teraz:" zrobił , może to była ta jedna na sto

perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam