no i jeszcze kol. Logo nie uwzględnione jest że ktoś korek od prądu podpieprzył - jak tu pomiarować?pukury pisze:przykład z rozlutowaniem doprowadzenia silnika jest co najmniej dziwny
Obsługa pojedynczego silnika krokowego
-
skoczek
- ELITA FORUM (min. 1000)

- Posty w temacie: 2
- Posty: 1091
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
- Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
Witam serdecznie.
Wtrącę się delikatnie w rozmowę. Osobiście też bym zastosował enkoder w celu pomiaru kąta. Daje to nam pewność że osiągnęliśmy zadany kąt. Jednak argument o rozlutowanym kabelku jest trochę słaby - Kolega który mierzy sobie tą krzywkę ma rozeznanie co powinien otrzymać. Nawet jakby silnik stanął lub drgał to zacznie otrzymywać bzdury. Z pomiarów wyjdzie mu krzywka o kształcie koła a na tej przyśpieszeń nie uzyska. On te dane przecież różniczkuje. "Wrzucając" dane do komputera od razu widzi że coś się nie zgadza skoro każdy pomiar ma tą samą wartość. Jeżeli wartość jest stała to pochodne są równe zeru, więc przyśpieszenia (drugiej pochodnej) różnego od zera nie uzyska.
Pozdrawiam, skoczek.
Wtrącę się delikatnie w rozmowę. Osobiście też bym zastosował enkoder w celu pomiaru kąta. Daje to nam pewność że osiągnęliśmy zadany kąt. Jednak argument o rozlutowanym kabelku jest trochę słaby - Kolega który mierzy sobie tą krzywkę ma rozeznanie co powinien otrzymać. Nawet jakby silnik stanął lub drgał to zacznie otrzymywać bzdury. Z pomiarów wyjdzie mu krzywka o kształcie koła a na tej przyśpieszeń nie uzyska. On te dane przecież różniczkuje. "Wrzucając" dane do komputera od razu widzi że coś się nie zgadza skoro każdy pomiar ma tą samą wartość. Jeżeli wartość jest stała to pochodne są równe zeru, więc przyśpieszenia (drugiej pochodnej) różnego od zera nie uzyska.
Pozdrawiam, skoczek.
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski
-
pukury
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 8
- Posty: 7814
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
oczywiście że nie ma się o co spierać - to tylko taki teoretyczne gadanie .
mierzyć lepiej - tylko bardziej skomplikowane .
napisałem że to o czym myślę to najprostszy sposób - nie twierdzę że nie ma lepszych .
różnica w sumie jest taka jak silnik krokowy - serwo .
przy silniku zadajemy ilość kroków - przy serwie liczymy i tyle .
już nie drażnię kabelkiem .
pozdrawiam .
oczywiście że nie ma się o co spierać - to tylko taki teoretyczne gadanie .
mierzyć lepiej - tylko bardziej skomplikowane .
napisałem że to o czym myślę to najprostszy sposób - nie twierdzę że nie ma lepszych .
różnica w sumie jest taka jak silnik krokowy - serwo .
przy silniku zadajemy ilość kroków - przy serwie liczymy i tyle .
już nie drażnię kabelkiem .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
skoczek
- ELITA FORUM (min. 1000)

- Posty w temacie: 2
- Posty: 1091
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
- Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
Witam ponownie.
Ja też za bardzo nie chciałem się czepiać, a raczej zasugerować to. Co do zastosowania enkodera to poprę Kolegę Logo. Warto dokładnie znać położenie kątowe przy tak dokładnym elemencie jakim jest wałek rozrządu. Koszt enkodera nie jest ogromny, zwłaszcza w porównaniu do kosztu wałka rozrządu lub całej, drogiej mechaniki w silniku przez niego sterowanej. Układ elektroniczny też nie będzie skomplikowany - można to zrobić choćby na atmedze, która zliczy impulsy z enkodera i wysteruje silnik krokowy. Prędkości tu są minimalne więc spokojnie sobie poradzi z nadchodzącymi impulsami. Dodatkowo może zebrać dane pomiarowe w tabelę i wysłać po skompletowaniu do komputera. Takie moje skromne sugestie.
Pozdrawiam, skoczek.
Ja też za bardzo nie chciałem się czepiać, a raczej zasugerować to. Co do zastosowania enkodera to poprę Kolegę Logo. Warto dokładnie znać położenie kątowe przy tak dokładnym elemencie jakim jest wałek rozrządu. Koszt enkodera nie jest ogromny, zwłaszcza w porównaniu do kosztu wałka rozrządu lub całej, drogiej mechaniki w silniku przez niego sterowanej. Układ elektroniczny też nie będzie skomplikowany - można to zrobić choćby na atmedze, która zliczy impulsy z enkodera i wysteruje silnik krokowy. Prędkości tu są minimalne więc spokojnie sobie poradzi z nadchodzącymi impulsami. Dodatkowo może zebrać dane pomiarowe w tabelę i wysłać po skompletowaniu do komputera. Takie moje skromne sugestie.
Pozdrawiam, skoczek.
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski
-
Inzynier
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)

- Posty w temacie: 6
- Posty: 46
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 11:16
- Lokalizacja: Wawa
Czy możecie polecić jakieś miejsce, w którym da się kupić odpowiednie komponenty (może nie polityczne pytanie tutaj)? Rozumiem, że silnik krokowy pasowałby prawie dowolny, do tego najlepiej przekładnia ślimakowa.
Enkoder musi mieć możliwość pomierzenia 360 punktów lub ich całkowitej wielokrotności, gdyż z uwagi na pożądaną dokładność pomiaru powinien być napędzany bezpośrednio od wałka. Czy dobrze myślę?
Enkoder musi mieć możliwość pomierzenia 360 punktów lub ich całkowitej wielokrotności, gdyż z uwagi na pożądaną dokładność pomiaru powinien być napędzany bezpośrednio od wałka. Czy dobrze myślę?




