Suwnica do blach na plazmę

Linie produkcyjne, automaty, roboty nie tylko CNC. Przeróbki, modernizacje oraz konstrukcje własne.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#11

Post napisał: Zienek » 21 lis 2016, 10:45

Jakbym miał wózek widłowy, to nie byłoby tematu.

Pasem nie obejmuję całej blachy dookoła. Łapię blachę za haki pasa dokładnie w połowie blachy. Hak z liną stalową jest łapany także w połowie długości pasa. Po napięciu tarcie nie pozwala na przesunięcie haka po pasie. Po podniesieniu wystarczy sobie wyważyć blachę kładąc młotek gdzieś na powierzchni blachy. Przy transporcie blachy nikt nie wkłada nóg ani rąk pod blachę.
Nic nam nie upadło. Blachy pocięte. Towar dostarczony. Ażury pocięte i wywiezione.



Tagi:


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#12

Post napisał: InzSpawalnik » 06 gru 2016, 00:01

Proponowalbym na przyszlosc maly wozek widlowy nawet elektryczny.
Soey ale chwytanie dwoma hakami blachy i "wywazanie" mlotkiem ...
Albo obkrecanie blachy pasami tez nie jest idealne - ostre krawedzie przy takim ciezarze poradza sobie z pasami. Nigdy nie wiesz w ktora strone moze "wysmyknac" sie taki arkusz, zawsze pada najslabsze ogniwo a operator tej suwnicy czy dzwigu bedzie w poblizu ,jak smutna praktyka wskazuje taki operator i tak bedzie chcial sobie pomodz reka wywazyc i tak.
Wozek wydaje sie najrozsadniejszym i praktycznym ( uniwersalbym ) rozwiazaniem

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „INNE MASZYNY i URZĄDZENIA”