Zanim przejdę do pytania jak w temacie podam przykład. Załóżmy, że będę obrabiał detal którego dł. wynosi 30 mm (produkcja seryjna). I po kolei:
1. Wysuwam materiał dł. 40mm (licząc od czoła materiału do czoła wrzeciona)
2. Zeruję narzędzia
3. Dojeżdżam głowicą do czoła materiału
4. W "work shift'cie" w tabeli 'measurement' przy Z wpisuję 0
I to by było na tyle odnośnie ustawiania work shift'a. A tak wygląda początek programu:
N5 G21;
N10 G92 S2500;
N15 G95 G40;
N20 M90; //praca z podajnikiem
N25 M05;
N30 G00 X200. Z200. T0100;
N35 X0. Z-30. T0116; //podana dł. sztuki oraz podjazd zderzaka
N9999 Z-32.; //nie mam pojęcia dlaczego wpisujemy numer bloku 9999 oraz podjeżdżamy zderzakiem o 2mm
N40 M78; //otwarcie szczęk
N45 G00 V33.5 Z0.5; //odjazd zderzaka wraz z równoczesnym wysunięciem materiału
N50 M79; //zaciśnięcie szczęk
N55 Z30.;
Tak wygląda podanie materiału. Załóżmy, że chcę teraz wykonywać inny detal, którego długość jest o 20mm większa od poprzedniej serii. I znowu zeruję narzędzia, tym razem podjeżdżam głowicą w 'zetach' na Z:20, w 'measurement' wpisuję 0 i odpowiednio w blokach: N35...Z-50. N9999 Z-52. N45...V53.5 (wszędzie przyrost o 20). I w końcu pojawia się moje pytanie. Czy można jakoś 'programowo' dokonywać przesunięcia w osi Z o wiadomą wartość a nie ciągłe odjazdy i podjazdy głowicą. Kiedyś 'instruktor' coś próbował u nas kombinować z komendą G54 ale nie za bardzo mu to wychodziło
