Interpolacja spline na iTNC 530

Dyskusje na temat systemu Heidenhaina

blemish
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 35
Rejestracja: 18 lis 2004, 21:46
Lokalizacja: podkarpacie

#21

Post napisał: blemish » 27 lut 2007, 18:38

ernest tu zostały pomylone 2 pojęcia, spliny i nurbsy
to co pisałem wczesniej,
maszyny mają np spliny (sprzedawcy to oferują) ale mozesz do maszyny wczytać program w postaci interpolacji liniowej, tzn sieczke a ona to przmieli wg własnego algorytmu i wypluje niby spline

ale
ale,
mozesz do maszyny przenieść bezpośrednio parametry "free formów" powierzchni swobodnych,punkty wagowe, wektory i etc,
nie wiem jeszcze dokładnie, ale mam zamiar tematem sie zająć, tylko w realu
bo to mnie też to ciekawi, kiedyś prace nad tym rozpocząłem a nie lubie nie zakączonych
w HH kod podawaj ktoś wczeniej
Ostatnio zmieniony 27 lut 2007, 18:39 przez blemish, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#22

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 27 lut 2007, 18:39

ale trzeba przyznac ze sam g-kod bedzie krotszy o kilkadziesiad lub kilakaset razy.
mysle za za kilka lat G6 na maszynach bedzie standardem. poprostu dodatkowa funkcja.
POZDRAWIAM


blemish
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 35
Rejestracja: 18 lis 2004, 21:46
Lokalizacja: podkarpacie

#23

Post napisał: blemish » 27 lut 2007, 18:42

no tak,
ale możesz zapomnieć o ostrych krawędziach :)(zamknięcia)
podaj mi na priv jakiś komunikator,jak masz,
to czasem cośklepnie sie, na forum nie będę fachowca zgrywał b onim nie jestem :)


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#24

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 27 lut 2007, 18:45

tak ale wyzszej rozdzielczosci maszyna nie wykona od max. jaka posiada.
mysle ze spliny przyjma sie na maszynach z uwagi na objetosc programu i to ze przy uzyciu tej funkcji maszyna zawsze bedzie interpolowac z max. rozdzielczoscia podobnie jak w wypadku okregow. nie znam nikogo kto nie uzywa funkcji G2/G3 tylko drobil okrag na kawalki :shock:

blemish napisz na [email protected]

easy2002 pisze:Z tego co wyczytałem to na TNC 426 miałbym problem z uruchomieniem spline za pomocą G kodu
Czy dobrze doczytałem ??
niestety nie mam doswiadczenia w tym temacie, tutja pisza dosc ogolnie i odsylania do instrukcji

tekst z podanego wczesniej linku
"The Heidenhain CNC's TNC 426/430 and iTNC 530 come with a spline-interpolator able to process 3rd degree polynomials in maximum 5 axes. The operating manual of Heidenhain offers a programming example with all necessary explanations about how to work with splines and which format is required in detail."

heidenhain tnc426/430 i tnc530 posiada spline-interpolator zdolny do przetwarzania wielomianow trzeciego stopnia w max. 5osiach. w instrukcji obslugi heidenhaina sa zawarte przyklady programowania wraz z niezbednymi wyjasnieniami w jaki sposob pracowac ze splinami i ktory format jest wymagany w detalach.
POZDRAWIAM


blemish
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 35
Rejestracja: 18 lis 2004, 21:46
Lokalizacja: podkarpacie

#25

Post napisał: blemish » 28 lut 2007, 20:19

ERNEST KUCZEK pisze:nie znam nikogo kto nie uzywa funkcji G2/G3 tylko drobil okrag na kawalki :shock:
no wiesz manualnie to fakt, ale jak ktoś nie ma postprocesora z interpolacją lub jest ona podawana nieprawidłowo to w systemie CAM niektórzy ją wyłączają,
wtedy dostają sieczke, ale maszyna i tak zrobi swoje :)

jeżeli chodiz o 5 osiowego nurbsa to jescze nei spotkałem sie z systemem CAM który bo cosik takiego wypluł,
ja nie mówie o materiałach marketingowych sprzedawców systemów, mówie realnie czy ktoś coś takiego wygenerował


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#26

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 28 lut 2007, 22:35

no wlasnie, jaki cam. teraz jeszcze pole do popisu beda mieli nie tylko producenci ukladow sterujacych ale i softow.
podobnie jak z programowaniem robotow spawalniczych ciezko o jakis sensowny cam.
POZDRAWIAM

Awatar użytkownika

zflaczały
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 138
Rejestracja: 07 gru 2006, 17:14
Lokalizacja: sandefjord norge

#27

Post napisał: zflaczały » 03 mar 2007, 20:42

Krzywa B-sklejana (ang. B-spline) http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzywa_B-sklejana, kiedyś takie cholerstwo robiłem ale na 426. Generalnie żart polega na tym że mają do dyspozycji normalny rysunek rozpisałem to sobie w Inventorze no i oczywiście wszystko szło za prosto… bo nie dało się tego w żaden sposób zwymiarować, no i musiałem to rozbić na łuki wymiarowane i dymać z ręki w konturowym, ale ale po fakcie dla zabawy rozpisałem to w Q (wzory w linku) generalnie coś z tego wyszło symulacja przebiegła poprawnie ale nie sprawdziłem tego w praktyce więc nie ma o czym mówić… Nie wiem za bardzo czy pisze na temat bo jak czytałem to wszystko co powyżej jest napisane to się trochę zgubiłem o czym właściwie mowa. Jeśli chodzi o przygodę z systemami CAM to zarówno Mastercam jak EdgCAM generował kody w których narzędzie pełzało gdzieś nad materiałem zupełnie bez ładu i składu wykonując jakieś najazdy niewiadomo po co. Koleś z PG który się tym zajmuje (zajmował) na moje pytanie dlaczego tak się dzieje powiedział że nie wie  i że mam wyluzować bo przecież i tak mam płacona za godzinę.

[ Dodano: 2007-03-03, 21:52 ]
easy2002 pisze:Witam
z tego co wiem Helix to ruch w trzech osiach ale bez zmiany promienia (frezowanie gwintu)
to takie pytanie się nasuwa
jak zrobić ten program co napisałem w kodzie hedidenhain'a
Dla mnie helix to jest jakby coś innego ale może jestem w błędzie... Przykładowy program na stożek jest banalnie prosty :), oczywiście zamiast wzoru na tworzącą można wstawić inny np. Sin, Cos, Asin itp. z Tan raczej nic nie wyjdzie :) no ale ten programik akurat jest na zwyczajny stożek taki jaki jest na zdjęciu.
Załączniki
stozek.pdf
(11.55 KiB) Pobrany 476 razy


blemish
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 35
Rejestracja: 18 lis 2004, 21:46
Lokalizacja: podkarpacie

#28

Post napisał: blemish » 03 mar 2007, 22:45

pełzały bez składu i ładu :) dobre a trafiliście sobie w kostke :)

aj na UG puszczałem na 426 nawet szło, nie mogłem tylko zrozumieć jak dynamicznie przelicza posuwy,

inna sprawa ze UG18 miała w tedy niezłego "bugga" którego akurat zgłosiłem,
mianowicie jak konczyła sie interpolacja splinem i wpadło np kawałek prostek, to współrzędne podawane były w WCS-czyli układzie CAD-owskim to była porażka :) akurat nie doszło do kolizji, ale problem obeszliśmy linkując układy maszynowy MCS i WCS:)
pare lat temu było, człowiek młody był, świat chciał zwojować :)


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#29

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 04 mar 2007, 17:44

blemish pisze:mianowicie jak konczyła sie interpolacja splinem i wpadło np kawałek prostek, to współrzędne podawane były w WCS-czyli układzie CAD-owskim to była porażka akurat nie doszło do kolizji, ale problem obeszliśmy linkując układy maszynowy MCS i WCS:)
nie zabardzo kapuje o co chodzi, bo MCS to (machine coordinate system / wspolzedne maszynowe, wpisane w uklad sterujacy na twardo) a WCS (work coordinate system / wspolzedne przedmiotu obrabianego, okreslane za pomoca np. G54)

nie zabardzo rozumie po co wogole wspolzedne byly generowane w MCS a nie w
WCS. jesli wspolzedne byly podawane w MCS to nie bylo mozliwosci zlapania zera na przedmiocie obrabianym, tylko przedmiot musialby byc ustawiony do zer mszyny. blemisz, mozesz to troche wyjasnic bo nie czaje o czym piszesz.
blemish pisze:Otóż jest jeszce coś takiego jak gwąłtowna zmiana kierunku wektora prędkości, jeżeli w kodzie NC zdecydowanie odbiega od zmiennych w sterowaniu, niestety mamy stopa :)
blemish pisze:nie mogłem tylko zrozumieć jak dynamicznie przelicza posuwy,
wlasnie cos poczytalem o tym na necie. niestety wszystko dosyc ogolnie. wydaje mi sie ze problem polega na tym ze uklad nie trzyma posuwu stalego strycznie do krzywej w kazdym punkcie tylko pomiedzy jakimis punktami w wyniku czego trafiaja sie gwaltowne przyspieszenia przekraczajace mozliwosci maszyny. troche podobnie jak przy interpolacji okregu czy linii pod katem gdzie predkosc przesuwu moze byc nieco inna od zadanego posuwu. nie wiem czy tak jest to tylko moje domysly. bez wsadzenia nosa w algorytm trudno co kolwiek powiedziec.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2007, 23:21 przez ERNEST KUCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
POZDRAWIAM


blemish
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 35
Rejestracja: 18 lis 2004, 21:46
Lokalizacja: podkarpacie

#30

Post napisał: blemish » 06 mar 2007, 21:41

sory,
otóż WCS to system cad-owski względem którego modeluje,
MCS znowu to układ CAM-owski względem którego liczy tor ruchu narzędzia:)
w systemie CAD/CAM występują oba układy (pomijam jescze RCS-a)


jak masz samego CAM-a to masz z głowy bo masz jeden układ
ale pisze ot tym ze to był burak (błąd) ale drogo by kosztował
palete erowy i głowice:)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Heidenhain”