Musisz dać koło przyrostowo (C I) wtedy będziesz mógł dodać Z i Ci pojedzie po spirali
Wygodnie jest też to robić we współrzędnych biegunowych bo wtedy przyrost promienia masz zero i wystarczy podać kąt (przyrostowo 360 dla pełnego okręgu)
Wyglada to tak:
C IPA360 IZ-1 (przyrostowo zagłębienie o 1)
Może być, że symulacja tego nie pokażę.
heidenhain 416F babcia WHN
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 14
- Rejestracja: 24 wrz 2013, 21:56
- Lokalizacja: Danzig
Re: heidenhain 416F babcia WHN
Cześć, przycisk pomógł to ten między, zgłoś post a cytuj?
twoja odpowiedź mi pomogła, dziś na próbę sprawdziłem jak to idzie, i powiem że jest o pięć razy szybciej niż na kole w x i y. odchodzi czas na przejazd na środek otworu i z powrotem na okrąg, i nie ma potrzeby najpierw wiercić wiertłem wielkości głowicy. nawet jeślibym robił otwór fi 80 głowicą fi 40 to chyba nawet nie ma potrzeby wiercić.
twoja odpowiedź mi pomogła, dziś na próbę sprawdziłem jak to idzie, i powiem że jest o pięć razy szybciej niż na kole w x i y. odchodzi czas na przejazd na środek otworu i z powrotem na okrąg, i nie ma potrzeby najpierw wiercić wiertłem wielkości głowicy. nawet jeślibym robił otwór fi 80 głowicą fi 40 to chyba nawet nie ma potrzeby wiercić.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 14
- Rejestracja: 24 wrz 2013, 21:56
- Lokalizacja: Danzig
Re: heidenhain 416F babcia WHN
cześć, wszystkie te posty są pomocne i dziękuje za udział w temacie.
chciałbym jeszcze się dowiedzieć jak napisać program aby głowica zagłębiała się w materiał wraz ze zmniejszaniem średnicy spirali, czyli jak wyfrezować stożek tak aby na każde koło nie pisać oddzielnego bloku z promieniem mniejszym o załóżmy 0.1mm i zagłębieniem wrzeciona przykładowo IW-0.2.
chciałbym jeszcze się dowiedzieć jak napisać program aby głowica zagłębiała się w materiał wraz ze zmniejszaniem średnicy spirali, czyli jak wyfrezować stożek tak aby na każde koło nie pisać oddzielnego bloku z promieniem mniejszym o załóżmy 0.1mm i zagłębieniem wrzeciona przykładowo IW-0.2.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4392
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: heidenhain 416F babcia WHN
nie pamietam czy to przejdzie w 416, ale sprobuj wpisac promien przyrostowo, albo trzeba uzyc parametrow Q i stworzyc petle.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 14
- Rejestracja: 24 wrz 2013, 21:56
- Lokalizacja: Danzig
Re: heidenhain 416F babcia WHN
Dzień dobry.
Dawno mnie nie było.
Pisze bo mam problem z maszyną.
Whn 13 sterowanie heidenhain 416f.
Jakiś czas temu miałem problem uruchomić maszynę po przestoju. Włączala się hydraulika normalnie, i przy resetowaniu osi pojawiał się błąd osi Y. Komunikat po polsku "błąd osi Y" i nic więcej. Po około 10 minutach błąd znikał i dało się zresetować osie.
Teraz jest ten sam problem tylko zamiast 10 minut trzeba czekać około 6 godzin, gdzie jeszcze kilka dni temu było to około 45 minut.
Nie wiem czego to może być wina.
Napęd osi był sprawdzany i nie było problemów odczyt jest z liniału ktory też jest nowy.
Gdzieś na elektrodzie czytałem że to mogą być kondensatory elektrolityczne i że jest zimno (na hali około 17°) to nie działają ale ze starości.
Nawet nie wiem gdzie w szafie ich szukać i jakiej wielkości kondensatorów sie spodziewać.
Czy ktoś może mnie naprowadzic gdzie szukać przyczyny problemu?
Dawno mnie nie było.
Pisze bo mam problem z maszyną.
Whn 13 sterowanie heidenhain 416f.
Jakiś czas temu miałem problem uruchomić maszynę po przestoju. Włączala się hydraulika normalnie, i przy resetowaniu osi pojawiał się błąd osi Y. Komunikat po polsku "błąd osi Y" i nic więcej. Po około 10 minutach błąd znikał i dało się zresetować osie.
Teraz jest ten sam problem tylko zamiast 10 minut trzeba czekać około 6 godzin, gdzie jeszcze kilka dni temu było to około 45 minut.
Nie wiem czego to może być wina.
Napęd osi był sprawdzany i nie było problemów odczyt jest z liniału ktory też jest nowy.
Gdzieś na elektrodzie czytałem że to mogą być kondensatory elektrolityczne i że jest zimno (na hali około 17°) to nie działają ale ze starości.
Nawet nie wiem gdzie w szafie ich szukać i jakiej wielkości kondensatorów sie spodziewać.
Czy ktoś może mnie naprowadzic gdzie szukać przyczyny problemu?