Zakup podzielnicy
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 284
- Rejestracja: 04 gru 2013, 13:16
- Lokalizacja: Ścinawa
Zakup podzielnicy
Witam potrzebuję kupić podzielnicę do frezarki . Na razie znalazłem coś takiego, czy jest to warte swojej ceny i czy w tym przedziale cenowym znajdę coś lepszego?
http://allegro.pl/podzielnica-fi-100-f- ... 71404.html
http://allegro.pl/podzielnica-fi-100-f- ... 71404.html
Ostatnio zmieniony 18 sty 2014, 13:55 przez Damradę, łącznie zmieniany 1 raz.
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Zakup podzielnicy
Moim zdaniem warta tej ceny .Damradę pisze:Witam potrzebuję kupić podzielnicę do frezarki . Na razie nalazłem coś takiego, czy jest to warte swojej ceny i czy w tym przedziale cenowym znajdę coś lepszego?
http://allegro.pl/podzielnica-fi-100-f- ... 71404.html
..... porównaj z innymi.
http://www.visla.pl/Podzielnice-uniwersalne-1335.html
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Jak duża ma to być podzielnica (ciężar max, średnica uchwytu)?Damradę pisze: potrzebuję kupić podzielnicę do frezarki
Czy musi mieć napęd z gitary, czy wystarczy ręczna ?
Czy ma być uchylna, czy stała ?
Ma pracować na produkcji, czy tylko sporadycznie ?
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 284
- Rejestracja: 04 gru 2013, 13:16
- Lokalizacja: Ścinawa
Dzięki za opinie po punkciku dodane.
Ad2. nie musi
Ad.3 Jak będzie uchylna to tylko zaleta
Ad4. Praca na produkcji,ale przy jednostkowych detalach.
Ad1 Ciężar nie ma dla mnie znaczenia,średnica uchwytu między 100-160clipper7 pisze:Jak duża ma to być podzielnica (ciężar max, średnica uchwytu)?
Czy musi mieć napęd z gitary, czy wystarczy ręczna ?
Czy ma być uchylna, czy stała ?
Ma pracować na produkcji, czy tylko sporadycznie ?
Ad2. nie musi
Ad.3 Jak będzie uchylna to tylko zaleta
Ad4. Praca na produkcji,ale przy jednostkowych detalach.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Doradzałbym polowanie na używaną . Ja mam rosyjską UDG D160, ciężkie bydle, ale wygląda na nie do zajechania. Jest pochylana w zakresie 0-90°, ma kołnierz do szybkiego podziału. Teoretycznie ma napęd z gitary, ale raczej trudno do niej znaleźć potrzebne do tego akcesoria. Bardzo wygodnie się na niej pracuje, ma dwustronną tarczę zamiast kompletu trzech różnych (nie zgubi się
). Ceny używanych, w dobrym stanie, bez uchwytu, wahają się pomiędzy 600 a 1000 zł. Bywają też czeskie lub niemieckie, z polskich są najczęściej dwukorbkowe, niestety polskie zwykle są bardzo zużyte.
To, co podałeś w linku, to chińszczyzna wzorowana na podzielnicy anglosaskiej.
Jak masz dużo kasy, to nówki, np. Bisona

To, co podałeś w linku, to chińszczyzna wzorowana na podzielnicy anglosaskiej.
Jak masz dużo kasy, to nówki, np. Bisona

Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 284
- Rejestracja: 04 gru 2013, 13:16
- Lokalizacja: Ścinawa
clipper7 pisze:Jak masz dużo kasy, to nówki, np. Bisona


-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Podzielnice, szczególnie "socjalistyczne" są bardzo solidne. Często były używane sporadycznie lub wcale (frezarki dostarczane były zwykle z kompletnym wyposażeniem dodatkowym, większość tego bałaganu leżała potem w jakiejś skrzyni). Jeżeli ma oryginalny lakier, nie jest zdewastowana mechanicznie to wnętrze z pewnością jest OK. W razie czego, masz 10 dni na oddanie. Ja wyczekałem do końca aukcji na Allegro, skontaktowałem się ze sprzedawcą (brak ofert kupna trochę go zmiękczyłDamradę pisze:używki trochę się boje

Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Tyle, że większość jest słusznych rozmiarów (i wagi), no ale może to koledze nie przeszkadza.
Ja tu chciałbym też troszkę bronić honoru "chińszczyzny", bo nie wszystko jest takie złe, choć zazwyczaj potępiane w czambuł. Sam używam pewnie chińskiej(choć nienapisane), "czterocalówki" (1:72), kasowanie luzów między ślimakiem a ślimacznicą mimośrodowe też posiada,

Dokupiłem do niej tarcze podziałowe (tuleję pod tarcze dorobiłem sam), bo była tylko skala w stopniach jak na zdjęciu
i wykorzystywałem do różnych prac, w tym frezowania kół. Nie było żadnych problemów z podziałem, wiec co z tego, że chińskie?

Ja tu chciałbym też troszkę bronić honoru "chińszczyzny", bo nie wszystko jest takie złe, choć zazwyczaj potępiane w czambuł. Sam używam pewnie chińskiej(choć nienapisane), "czterocalówki" (1:72), kasowanie luzów między ślimakiem a ślimacznicą mimośrodowe też posiada,


Dokupiłem do niej tarcze podziałowe (tuleję pod tarcze dorobiłem sam), bo była tylko skala w stopniach jak na zdjęciu

i wykorzystywałem do różnych prac, w tym frezowania kół. Nie było żadnych problemów z podziałem, wiec co z tego, że chińskie?

pozdrawiam,
Roman
Roman