Kompresor

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
Edd
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 6
Posty: 49
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:25
Lokalizacja: Polska

Kompresor

#1

Post napisał: Edd » 30 wrz 2012, 11:31

Witam, posiadam stary kompresor po dziadku i mam parę pytań. Stał on bez uruchamiania około 15lat a jego wiek oceniam na około 25lat. Wczoraj go wyciągnołem i uruchomiłem chodzi bez zarzutów. Nabiłem go jedynie do 3 atm ponieważ bałem się żeby nie rozwerwało zbiornika, nie wiem jaka jest jego wytrzymałość. Z tego co widzę nie ma on chyba wyłącznika ciśnieniowego. Dodam parę zdjęc proszę mi powiedzieć czy ten wyłącznik jest czy go nie ma. Z góry dziękuję.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek



Tagi:

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1012
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#2

Post napisał: sajgon » 30 wrz 2012, 12:00

:mrgreen: fajny zabytek :wink:

Sama sprężarka ze stara , silnik z ręcznym wyłącznikiem , i typowy też chyba starowski zawór nadmiarowy (ostatnia fotka) choć może to być jakiś zabytkowy reduktor .

Trochę mało widać . Wyłącznika ciśnieniowego raczej na 100% nie ma , bo zasilanie idzie bezpośrednio na wyłącznik zamontowany na silniku.

Miałem podobne cudo , nabijał do chyba 6 atm. i potem szedł na zrzut (upuszczał nadniar ciśnienia przez ten zawór nadmiarowy) jak ciśnienie było odbierane przez odbiornik to zawór nadmiarowy się zamykał. ( mało oszczędne bo silnik cały czas idzie ) :roll:

[ Dodano: 2012-09-30, 12:02 ]
PS ,jak widzę te aluminiowe wtyczki 3-fazowe to mnie ciarki przechodzą :!: :neutral: :mad:

wstaw spacje między fotki bo się to źle czyta :wink:
Pozdrawiam , Michał. ;)


Autor tematu
Edd
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 6
Posty: 49
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:25
Lokalizacja: Polska

#3

Post napisał: Edd » 30 wrz 2012, 12:26

W najbliższej przyszłości zrobię ten wyłącznik. Proszę mi powiedzieć do ilu nabijać zbiornik żeby go nie rozerwało?

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1012
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#4

Post napisał: sajgon » 30 wrz 2012, 12:38

Edd pisze:W najbliższej przyszłości zrobię ten wyłącznik. Proszę mi powiedzieć do ilu nabijać zbiornik żeby go nie rozerwało?
To pozostaje ścisłą tajemnicą samego zbiornika :razz:

Nikt nie wie jak bardzo jest zjedzony przez korozję od środka ,więcej niż 5-6 atm bym nie bił .
Na manometrze max zakres to 6 więc 5-u nie powinno się przekraczać .

Wypadało by zrobić tzw. próbę wodną samego zbiornika . Ale czy to ma sens :roll: ??
Ja to bym ładnie podzielił : stal , aluminium , żeliwo ,miedź , położył na wadze w skupie , resztę kasy dozbierał i kupił nowy mały kompresorek , z 2letnią gwarancją i miał głowę spokojną :cool:
Pozdrawiam , Michał. ;)


Autor tematu
Edd
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 6
Posty: 49
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:25
Lokalizacja: Polska

#5

Post napisał: Edd » 30 wrz 2012, 12:51

Proszę mi powiedzieć czy klucz pneumatyczny dałby rade na tym kompresorze?

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1012
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#6

Post napisał: sajgon » 30 wrz 2012, 12:59

śmiem wątpić , za małe ciśnienie .
Pozostaje jeszcze pytanie jaki klucz i z jaką intensywnością używany.
Klucze są w brew pozorom łakome na powietrze.
Pozdrawiam , Michał. ;)


Autor tematu
Edd
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 6
Posty: 49
Rejestracja: 26 lip 2012, 22:25
Lokalizacja: Polska

#7

Post napisał: Edd » 30 wrz 2012, 13:09

A jeżeli bym kupił zbiornik w dobrej cenie? Miało by to sens.

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1012
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#8

Post napisał: sajgon » 30 wrz 2012, 13:27

:mrgreen: widzę że kolega chce trochę pomajsterkować .
Oczywiście że możesz wymienić zbiornik , jak i zapewne jeszcze parę innych części , no i ładnie pomalować całość :grin:
Pozdrawiam , Michał. ;)

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#9

Post napisał: clipper7 » 30 wrz 2012, 19:16

Wyłącznika ciśnieniowego nie ma, ponieważ kompresor może mieć kłopoty z ruszeniem "na ciśnienie". Zbiornik trudno ocenić a ew. rozerwanie może być niebezpieczne. Zrobiłbym próbę wodną.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#10

Post napisał: tuxcnc » 30 wrz 2012, 19:50

Zbiornik trzeba napełnić wodą do pełna i podłączyć na przykład chiński kompresorek 12V do pompowania kół.
Taki z marketu za kilkadziesiąt złotych, wydajność ma tragiczną, ale potrafi nabić do 20 atmosfer.
Cały numer polega na tym, że woda jest nieściśliwa i jak rozerwie zbiornik, to ciśnienie natychmiast spada do zera i blachy nie fruwają dookoła, ale oczywiście w czasie próby nie należy stać w pobliżu.
Zbiornik powinien chwilowo wytrzymać ciśnienie dwa razy większe od roboczego.
Te zbiorniki są dość masywne i wytrzymują długo.
W mojej poprzedniej pracy nadal używają zbiornika z 1954 roku.

.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”