Wiertarka do przydomowego warsztatu

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
torq1906
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 10 lis 2024, 23:36

Wiertarka do przydomowego warsztatu

#1

Post napisał: torq1906 » 10 lis 2024, 23:51

Witam, chciałbym zaopatrzyć mój warsztat majsterkowicza w jakieś urządzenie do w miarę precyzyjnego wiercenia i teraz rodzi się moje pytanie czy warto sobie zawracać gitarę jakimiś marketowymi wiertarkami nazwijmy to szumnie stołowymi za kilkaset złotych np. Einhell TC-BD 500
(nie chcę wydawać kilku tysięcy na sprzęt typu WS-15 żeby wywiercić kilkanaście może kilkadziesiąt otworów na rok)
Czy wystarczy jakaś poczciwa Celma z regulacją obrotów w dobrym stanie na stojaku PRXa 2 B.?
Czy może są jakieś inne opcje?



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Wiertarka do przydomowego warsztatu

#2

Post napisał: RomanJ4 » 11 lis 2024, 14:28

Czy wystarczy jakaś poczciwa Celma z regulacją obrotów w dobrym stanie na stojaku PRXa 2 B.?
Nie, całość za mało sztywna i zbyt mały prześwit(odległością narzędzia do stołu).
Mam już ponad 20 lat stołową wiertarkę jak na zdjęciach,
Obrazek Obrazek
ma tylko 350W mocy i czasem jej brakuje - silnik potrafi stanąć przy grubszym wierceniu, ale z drugiej strony nie grozi mi wyrwanie materiału czy połamanie wiertła. Czasem przydałaby się większa wiertarka z większym stołem i prześwitem, czasem większa sztywność, ale do większości moich warsztatowych zastosowań jest wystarczająca.
Wierciłem nią z powodzeniem i wiertlami ⌀0,5mm(i to typową główką1-13mm), i ⌀16mm, oczywiście ostrożnie. Do frezowania się nie nadaje -za mało sztywna, połamie frez.
Jeśli zamierzasz kupić podobnego typu, to z jak największą masą(mniejsze drgania), podstawa musi być żeliwna a nie tłoczona z blachy(sztywność), to samo stolik nad podstawą (skrętny, chyba, że zamiast jest podnoszona na kolumnie głowica jak w WS16).
I silnik jak najmocniejszy (nie daj się nabrać na niektóre opisy z danymi z sufitu), z jak największą liczbą przełożeń. Mile widziany dwubiegowy.
Wrzeciono najlepiej z gniazdem Morse'a do mocowania narzędzi ze stożkiem - większe możliwości mocowania różnorodnych narzędzi, zamiast typowego stożka skróconego (B12-16) do mocowania samych uchwytów wiertarskich. Oświetlenie można dorobić samemu.
To tak pokrótce...
pozdrawiam,
Roman


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4689
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wiertarka do przydomowego warsztatu

#3

Post napisał: strikexp » 09 sty 2025, 19:13

Kup sobie taką taniutką. Ale najlepiej z marketu gdzie ja obejrzysz i stwierdzisz że nie jest rzeźbiona siekierą.
Ja swojego czasu kupiłem najtańszą z allegro bo wiertarko-frezarki nie chciałem zasyfiać do byle otworu. I pomimo że to rasowy chinol. To po wyregulowaniu luzów wierci małe średnice jak wściekła. A mały silnik bodarze 300W nawet ma swój plus bo przy zaklinowaniu nie zacznie Ci kręcić 5kg elementem.

Ten Einhell TC-BD 500 wygląda spoko, nie najtańszy, za 50-100zł ulepszysz go żywicą epoksydową tworząc polimerobeton i zalewając kolumnę i podstawę.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 9323
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wiertarka do przydomowego warsztatu

#4

Post napisał: tuxcnc » 09 sty 2025, 19:36

RomanJ4 pisze:
11 lis 2024, 14:28
Mam już ponad 20 lat stołową wiertarkę jak na zdjęciach
Te czasy już nie wrócą...
Dzisiaj podobna wiertarka będzie ważyła 1/3 tego co twoja, a koniec wiertła będzie latał parę milimetrów na boki...


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Wiertarka do przydomowego warsztatu

#5

Post napisał: qqaz » 09 sty 2025, 23:48

strikexp pisze: ulepszysz go żywicą epoksydową tworząc polimerobeton i zalewając kolumnę i podstawę.
jak ktoś lubi brudne i takie go cieszy to po tym zabiegu zadowolenie wzrośnie. Ma co chciał.


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4689
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wiertarka do przydomowego warsztatu

#6

Post napisał: strikexp » 10 sty 2025, 02:13

A co to ma niby wspólnego z brudem? Wręcz odwrotnie ponieważ do zalanej podstawy nie będzie się nic wlewało i wsypywało.


lorde
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 07 kwie 2023, 10:39

Re: Wiertarka do przydomowego warsztatu

#7

Post napisał: lorde » 23 sty 2025, 03:44

torq1906 pisze:
10 lis 2024, 23:51
Witam, chciałbym zaopatrzyć mój warsztat majsterkowicza w jakieś urządzenie do w miarę precyzyjnego wiercenia i teraz rodzi się moje pytanie czy warto sobie zawracać gitarę jakimiś marketowymi wiertarkami nazwijmy to szumnie stołowymi za kilkaset złotych np. Einhell TC-BD 500 Mapquest Directions
(nie chcę wydawać kilku tysięcy na sprzęt typu WS-15 żeby wywiercić kilkanaście może kilkadziesiąt otworów na rok)
Czy wystarczy jakaś poczciwa Celma z regulacją obrotów w dobrym stanie na stojaku PRXa 2 B.?
Czy może są jakieś inne opcje?
Sporadyczne wiercenie w prostych projektach – Marketowa wiertarka stołowa (Einhell TC-BD 500) wystarczy.
Szukasz uniwersalności i wytrzymałości? – Celma na stojaku to dobry kompromis, o ile stojak jest dobrej jakości.
Nieco większy budżet i precyzja? – Rozważ zakup używanej wiertarki stołowej (np. WS-10 lub WS-15) lub tańszej chińskiej kolumnowej.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”