Wiertarka ws-15 jak mocować frezy

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC
Awatar użytkownika

rudzik6
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 376
Rejestracja: 16 paź 2006, 22:52
Lokalizacja: pod Olsztynem
Kontakt:

#11

Post napisał: rudzik6 » 21 lis 2008, 00:58

BYDGOST pisze:
clipper7 pisze:...... uznałem to za świętokradztwo (z szacunku do WS15):
Taka myśl mi przyszła. A gdyby tak pójść na takie świętokradztwo: trzpień typowy dla tej wiertarki czyli Morse'a nr 2 zamocować we wrzecionie poprzez jego wklejenie za pomocą kleju do łożysk. Myślę, że żadna siła już go stamtąd nie wyciągnie a sam nigdy nie wypadnie. Teraz pozostaje sprawa mocowania frezów i wierteł na krótkim stożku i można to zrobić na różne sposoby. Ważne, żeby było to skuteczne.
Wiem, że to co napisałem to barbarzyństwo, bo to nieodwracalny zabieg, ale może lepsze to niż nie mieć żadnej możliwości frezowania. Wrzeciono WS 15 ma na szczęście łożysko poprzeczne, oprócz wzdłużnego i to pozwoli na DELIKATNE frezowanie. Znam takie rozwiązania wrzecion gdzie występuje tylko łożysko wzdłużne!
Chyba odwracalny, klej po podgrzaniu puszcza i daje sie rozłaczyc.


próbuję budowac rower 750W, skuterek 2kW, samochodzik 2x10kW DC ETEK RT) http://ev.arbiter.pl/galeria/e-samochodzik
http://ev.arbiter.pl/galeria/e-skuterek

Tagi:


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2125
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#12

Post napisał: ARGUS » 21 lis 2008, 10:11

rudzik6 pisze:Chyba odwracalny, klej po podgrzaniu puszcza i daje sie rozłaczyc.
<p
nie wiem czy podgrzewanie wrzeciona wiertarki to jest taki dobry pomysł
Dalej bym namawiał na przewiercenie otworu w wieloklinie
Nawet Fi 5 lub 6 wystarczy aby zamocować stożej z narzędziem
Albo jeśli nie to może jak w starszych maszynach klin lub zacisk

Awatar użytkownika

rudzik6
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 376
Rejestracja: 16 paź 2006, 22:52
Lokalizacja: pod Olsztynem
Kontakt:

#13

Post napisał: rudzik6 » 21 lis 2008, 11:57

ARGUS pisze:
rudzik6 pisze:Chyba odwracalny, klej po podgrzaniu puszcza i daje sie rozłaczyc.
<p
nie wiem czy podgrzewanie wrzeciona wiertarki to jest taki dobry pomysł
Dalej bym namawiał na przewiercenie otworu w wieloklinie
Nawet Fi 5 lub 6 wystarczy aby zamocować stożej z narzędziem
Albo jeśli nie to może jak w starszych maszynach klin lub zacisk
Ale tak naprawdę, można kupić precyzyjny uchwyt i rzeczywiście wkleić stożek. jeden dobry uchwyt i już nie wymieniac go. W ostateczności przy np. złomowaniu , rozbieraniu na części , podgrzac i wymontowac uchwyt...
próbuję budowac rower 750W, skuterek 2kW, samochodzik 2x10kW DC ETEK RT) http://ev.arbiter.pl/galeria/e-samochodzik
http://ev.arbiter.pl/galeria/e-skuterek

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#14

Post napisał: BYDGOST » 21 lis 2008, 16:34

rudzik6 pisze:Chyba odwracalny, klej po podgrzaniu puszcza i daje sie rozłaczyc.
Ale dopiero po podgrzaniu do 300 stopni C, przynajmniej ten , który ja miałem.


senior
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 181
Rejestracja: 14 wrz 2004, 22:55
Lokalizacja: Poznan

#15

Post napisał: senior » 21 lis 2008, 21:42

Można spróbować wkleić na kalafonię rozpuszczoną w spirytusie .Klej taki ma niską temperaturę topnienia ale w tym przypadku może się sprawdzić .

Awatar użytkownika

rudzik6
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 376
Rejestracja: 16 paź 2006, 22:52
Lokalizacja: pod Olsztynem
Kontakt:

#16

Post napisał: rudzik6 » 22 lis 2008, 10:22

Ten temat mnie zainteresował, bo mam taka prostą chińszczyzne za ok 200zł, dokupiłem precyzyjny uchwyt, coś chyba B18 i tak naprawdę, chce to przerobic do prostego frezowania. Wkleic na stałe juz na zawsze i koniec... :)

Wiesiek
próbuję budowac rower 750W, skuterek 2kW, samochodzik 2x10kW DC ETEK RT) http://ev.arbiter.pl/galeria/e-samochodzik
http://ev.arbiter.pl/galeria/e-skuterek

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#17

Post napisał: BYDGOST » 22 lis 2008, 10:49

rudzik6 pisze:.............. Wkleic na stałe juz na zawsze i koniec... :)
Widzę, że pomysł się spodobał. Myślę, że przed wklejeniem, o ile już ktoś się na to zdecyduje, warto pomysleć o sposobie mocowania frezów na stożku krótkim. Może np. przetoczyć go na walec i dodać małe sfrezowanie gdzie będzie dochodził wkręt mocujący, albo dwie takie płaszczyzny pod kątem prostym. Zakładam, że mocowanie freza w uchwycie wiertarskim odpada. Czasem takie cos robiłem, ale potrafił wypaść z niego.Trzeba to jakoś rozwiązać. Wrzucajcie pomysły !


gregfo1462
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 16 mar 2008, 21:20
Lokalizacja: Lelów

#18

Post napisał: gregfo1462 » 08 lut 2009, 13:30

Witam,a gdyby tak w stożku nawiercić otwór,ciasno osadzić w nim kołek i zastosować pierścień z dwoma otworami wychodzący poza średnicę wrzeciona,a w przecięcie do wybijania stożka włożyć jarzmo.Następnie pierścień połączyć śrubami z jarzmem.Myślę że stożek by wtedy nie wypadł,a i wrzeciona w żaden sposób nie trzeba by ruszać.Co wy na to proszę o opine.P.s załączam prosty rysuneczek w Paincie,Latwiej będzie zrozumieć o co mi chodzi.
Załączniki
Uchwyt.jpg
Uchwyt.jpg (11.63 KiB) Przejrzano 4352 razy
Uchwyt.jpg
Uchwyt.jpg (11.63 KiB) Przejrzano 4352 razy

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#19

Post napisał: BYDGOST » 08 lut 2009, 14:22

Jeśli dobrze zrozumiałem Twój pomysł to wrzeciono powinno być wysunięte z tulei na tyle, żeby otwór do wybijania trzpienia był całkowicie odsłonięty. Może by to miało rację bytu. Pozostaje jeszcze rozwiązać sprawę zablokowania wrzeciona w określonej pozycji po zadaniu określonej głębokości frezowania i jak odmierzać pionowy przesuw freza.


kacper.Adam
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 2
Rejestracja: 06 maja 2009, 14:41
Lokalizacja: Toruń

#20

Post napisał: kacper.Adam » 06 maja 2009, 15:46

Witam
Panowie wszystko może dobrze kombinujecie, ale jest jeszcze jedna sprawa. Napęd ...... W WS15 przenoszony paskiem klinowym , który nie jest przystosowany do przenoszenia dużych obciązeń i po prostu będzie się ślizgał. jeśli do obróbki zastosujecie frezy węglikowe to pewne , że będzie brzęk i ułamany. Przerabianie wiertarek to nie najlepszy pomysł na własną frezarkę.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”