niedroga podzielnica

[atom1477]

Dokładnie.
Albo jeżeli już z luzu, to błąd by był na pierwszym zębie a nie na ostatnim (przy pierwszym gdy nie przekręcimy podzielnicy a więc nie skasujemy luzu).

[zdzicho]

Dokładnie.
Albo jeżeli już z luzu, to błąd by był na pierwszym zębie a nie na ostatnim (przy pierwszym gdy nie przekręcimy podzielnicy a więc nie skasujemy luzu).

Bo zaczyna sie od 2 i luz wykasowany,a ostatni jest +1.

[atom1477]

Że jak? Zaczynamy od 2? Czyli od drugiego? Zęba?

[kamar]

Bo zaczyna sie od 2 i luz wykasowany,a ostatni jest +1.

Współczuje przy np. 113 zębach i ustawianiu duzej i małej tarczki.

[RomanJ4]

Koledzy, nie ma o co kopii kruszyć. Tak czy siak, luz miedzy ślimakiem a ślimacznicą może w takim samym stopniu co błąd o 1 otworek przy którymkolwiek dziale (jak było to z kołem na moim zdjęciu) spowodować nierównomierny podział okręgu, co dyskwalifikuje takie np koło zębate czy inny detal. I nie ma znaczenia czy będzie to pierwszy, trzeci, dziesiąty, czy ostatni, albo kilka na raz. Takie koło pracować nie będzie..
Po prostu podział musi być równy, chyba, że dla jakiejś części możliwie dokładny nie jest wymagany.

[atom1477]

Ale jeżeli mamy możliwość blokowania podzielnicy, to mimo luzów koło wyjdzie dobre. Bo za każdym razem przy obrocie można kasować luz w jedną stronę a potem blokować podzielnicę.
Poza tym na zdjęciach które podałeś była akurat podzielnica z kasowaniem luzu (te same zdjęcia znalazłem szukając podzielnicy właśnie z kasowaniem luzu).

[kamar]

. Tak czy siak, luz miedzy ślimakiem a ślimacznicą może w takim samym stopniu co błąd o 1 otworek przy którymkolwiek dziale .

No nie do końca Nie zablokiwana podzielnica z luzem spowoduje rozbicie kazdego zęba.
Błąd w podziale skutkuje trzonowym albo kłem na końcu
Pilnowana podzielnica z luzem błędu nie zrobi.

[stjerzy]

Witam, dziękuję RomanJ4 za porady i wykonam to z jednego mocowania, ale wracając do wszystkich wypowiedzi jakie dziś tu za prezentowano to co do luzu na mojej ślimacznicy przy tej tarczy, która waży z całym zamocowaniem ponad 30 kg i im więcej tą przekładnią kręciłem to luz robił się coraz większy. A zacząłem od zaznaczenia pierwszego otworu na promieniu 237mm i luz wynosił 1mm ruszając lewo-prawo, dlatego podczas kręcenia cały czas przytrzymywałem w jedną stronę lekko palcem i luz najgorszy wyszedł 0,4mm na dwóch otworach, a tak utrzymywało się do 0,2mm i gdyby to miał być jakiś moduł zębaty na pewno był by do złomowania. Ale zanim rozpocząłem wiercenie to całość wszystko przekręciłem od pierwszego do ostatniego otworu by sprawdzić ile będzie odchyłki zaznaczając punktakiem małe dołki i mierząc suwmiarka elektroniczną było jakieś 0,3mm i byłem z tego zadowolony. Patrząc na to koło które za prezentował RomanJ4 sądzę że to błąd w podziale bo na moje oko ta zębatka niema więcej jak 150mm. To jak na moduł zębaty który tam został wykonany oglądając inne zęby aż nie możliwe by wynikło to z luzu bo przy innych też powinno tak się przestawiać. Moja ślimacznica to maleństwo 110x110x75 i wiadomo że jest to delikatne.

[RomanJ4]

Zgadza się, zamieściłem je tylko w celu pokazania czym kończy się niedokładny podział. U mnie było to przestawienie o 1 dziurkę na którymś tam z trzydziestu siedmiu. Ale równie dobrze może być luz przekładni, bo szersze i węższe zęby w tym samym kole pracować równo (o ile w ogóle) nie będą.

za każdym razem przy obrocie można kasować luz w jedną stronę a potem blokować podzielnicę.

próbować oczywiście można, a czasem trzeba, ale zawsze to loteria.
Wiec jeśli jest chęć i możliwość, lepiej mechanizm kasowania luzu dorobić..

na moje oko ta zębatka niema więcej jak 150mm

koło ma Φ51mm, moduł m=1,25 Tu średnica stosunkowo mała a moduł spory, ale zacznij na podzielnicy z luzami koło powiedzmy te Φ150mm lub więcej i modułem m=0,5 , to dopiero zobaczysz "Fale Dunaju"

[stjerzy]

Gdy zrobię kasowanie luzu, to planuję w aluminiowym walcu wyfrezować 36 rowków 10x5x170mm długości wałka i grubości 150mm. Nie mam frezarki ale mam pomysł by to zrobić w tokarni i w dodatku z przesunięciem pochyłym 7 stopni, ale to dopiero w lecie jak czas pozwoli i zamieszczę fotki.