Remont WS 15

[rc36]

Chińczyk czy nie chińczyk to bez znaczenia, liczy się jakość wykonania. Idź do dobrego sklepu z łożyskami i powiedz że łożyska maja być na wrzeciono wiertarki to sprzedawca będzie już wiedział czego potrzebujesz.

[bear]

Nie wiedziałem, że FŁT to chińczyki. Łożyska nie były w niej wymieniane z 20 lat może więcej, wszystkie stare były właśnie FŁT dlatego chciałem je włożyć. Łożyska 6205 i 6004 były włożone P6. Nie chcę wkładać badziewia, ale w drugą stronę też nie chce przesadzić. Kilka dni w miesiącu będzie chodzić ok. 8h dziennie. Generalnie jak widać mało się znam dlatego wolę się zapytać bardziej doświadczonych.

Kiedyś FŁT to była Polska produkcja. Później "rozdzielii" się i "FŁT" dostało markę i znak towarowy, a druga strona fabryke. W fabryce FŁT robione są łożyska PBF (nie mogli produkować jako FŁT) a FŁT jest tylko importerem chińskich łożysk. Z opakowania zniknął napis "MADE IN POLAND" i zastąpił go napis "POLAND" .

Chińczyk czy nie chińczyk to bez znaczenia, liczy się jakość wykonania.

To ma duże znaczenie bo FŁT ściąga chińskie tanie łożyska i je tylko markuje swoją marką, ta firma ich nie produkuje.

[Wotan]

Dzięki Panowie za pomoc.

[Areo84]

Kiedyś FŁT to była Polska produkcja. Później "rozdzielii" się i "FŁT" dostało markę i znak towarowy, a druga strona fabryke. W fabryce FŁT robione są łożyska PBF (nie mogli produkować jako FŁT) a FŁT jest tylko importerem chińskich łożysk. Z opakowania zniknął napis "MADE IN POLAND" i zastąpił go napis "POLAND" .

po FŁT a przed PBF przez jakiś czas polskie były sprzedawane pod marką KFŁT Kraśnik a w pudełeczkach o niemal niezmienionym wyglądzie FŁT ( te biało- czerwono-niebieskie, tyle że napisem Poland) były już chińczyki.

BTW- Na pewno wielu używało polskich suwmiarek nieistniejącego już VIS (dawna FWP- Fabryka Wyrobów Precyzyjnych).
Może to nie był poziom Mitutoyo, ale ich pomiarówka była całkiem przyzwoita. Dziś można kupić sobie nową suwmiarkę VIS Poland , tyle że wiadomo gdzie robioną . Niestety różnica w jakości też jest.

[Wotan]

Cześć, remont wiertarki skończony, bicie wrzeciona nie przekracza 0,03 mm. Wyszły tylko dwa problemy koło pasowe na silnik które kupiłem jest trochę wyższe i szersze od poprzedniego przez co pasek wibruje okrutnie, rolka napinacza po minucie pracy strasznie się grzeje mimo łożysk C3. Włożyć łożyska z większym luzem?

Generalnie myślałem, że wyjdzie o wiele gorzej. Wiertarka przez 30 lat nie była nigdy serwisowana (oprócz zmiany pasa) a była bardzo mocno eksploatowana. Kupie inny pasek i postaram się zrobić coś z tym kołem, zobaczymy co wyjdzie.

[rc36]

Wibrowanie paska

koło pasowe na silnik które kupiłem jest trochę wyższe i szersze od poprzedniego przez co pasek wibruje okrutnie

Dziwne, daj zdjęcie tych kół pasowych i paska.

[Wotan]

Źle napisałem koło jest wyższe i węższe nie szersze. Wygląda jak zwykłe koło do WS 15 tylko przerwy pomiędzy rowkami szersze.

Wymiary:
nowe - średnica na największym rowku 167 mm, wysokość 77 mm
stare - średnica na największym rowku 177 mm, wysokość 67 mm

Na innej WS 15 odległość pomiędzy dwoma górnymi rowkami 535 mm a na tej remontowanej 525.

[bel777]

0,03 to całkiem przyzwoity wynik, ja musiałem jeszcze stożek w kilku wrzecionach poprawiać bo już nie trzymał tak jak powinien, maszyny mimo że leciwe, to obsługiwane przez tych samych idiotów, i usterki generalnie były na zasadzie "kopiuj/wklej". Sprawdź u siebie ( stożek ) czy nie narobiło się tam bałaganu przez tych 30 lat. Rolka napinacza będzie się grzała bardziej lub mniej bo tarcia paska nie wyeliminujesz.
U nas bardzo dobrze się mają wiertarki z silnikiem dwubiegowym, praktycznie paska się nie rusza bo 450 jak i 1800 obrotów/min w zupełności do naszych potrzeb wystarcza.

[Robert_K]

450 jak i 1800 obrotów/min

Jakie prędkości obrotowe masz w tym silniku?

Pozdrawiam.

[rc36]

Rolka napinacza będzie się grzała bardziej lub mniej bo tarcia paska nie wyeliminujesz.

Jak pasek trze o rolkę to coś jest źle złożone, pasek ma się "kulać po rolce.