czy jest jakaś chińska wiertarka stołowa z silnikiem S1 ??

[Rybiarz]

Przyszedł mi jeszcze jeden pomysł "prowizorka" do sprawdzenia - założyć na istniejący silnik od dołu na osłonę wiatraka dodatkowy wydajny wentylator "komputerowy" ale zasilany z sieci. Skoro takie wymuszone chłodzenie sprawdza się i stosuje przy falowniku to może i w tym przypadku da radę. Mam taką samą wiertarkę i sprawdziłem że wbudowane chłodzenie nawet przy nominalnych obrotach jest strasznie słabe. Dodatkowym plusem w tych silnikach jest to, że stojan i wirnik są niejako otwarte...

Dokładnie to samo chciałem zaproponować
Dowalić tam wiatrak łazienkowy a jak się nie sprawdzi to i tak idzie do modyfikacji

[strikexp]

Nie warte zachodu, miałem na studiach takie pomiary. Silnik grzeje się niestety od środka i chłodzenie z zewnątrz niewiele daje. I tak sie spali, tyle że trochę później. Musi być odpowiednia konstrukcja do pracy w S1.
Jedyne szybkie rozwiązanie to mały falownik, ale wtedy taka wiertarka będzie mało mobilna.
Ewentualnie można poszukać silnika typu jamnik, będzie łatwiejszy w zamontowaniu.

Ja bym pomyslał nad kupieniem 2 sztuk i pracą zmianową Przynajmniej wierteł nie będzie trzeba zmieniać

[logopeda]

Kol.strikexp "znowu się odezwał"
- czy Jesteś świadomy o czym tu piszemy? Proszę po raz setny daj sobie spokój z pisaniem i ten czas "którego masz bardzo mało w związku z pisaniem zaawansowanych programów" poświęć na cokolwiek innego.
"Jedyne szybkie rozwiązanie to mały falownik, ale wtedy taka wiertarka będzie mało mobilna. " no to jest recepta ... brawo

[strikexp]

Tak bo falownikiem można ograniczyć moc i problem by się rozwiązał w szybki i prawidłowy sposób. Ale jak chcesz sobie podmuchać na silnik sądząc że zmienisz jego klasę z S2 na S1 to powodzenia

[logopeda]

"sądząc że zmienisz jego klasę z S2 na S1 to powodzenia "
czytaj to co piszemy w wątku ze zrozumieniem na na litość Boską! Ja już nie mogę Znowu się powtarzam

[viper]

już kiedyś stawialiśmy obok tych wiertarek wentylatory aby je chłodzić i efekt był niestety mizerny. Skończyło się na wymianie silników na standardowe S1.

akurat mam sporo tego typu wentylatorów jak "komputerowych", o średnicach 125 i 160 i napięciu 230V. Stosuje się je u mnie w chłodzeniu napędów CNC i chłodzeniu szaf.

Jeden z nich przykręciłem do pewnego silnika 1,5KW w innej maszynie gdzie jest on stale zbyt mocno obciążany i się grzeje. Efekt jest ale to jest normalny silnik 3f S1 z żeberkami do oddawania ciepła a w tych wiertareczkach to nie ma żadnych żeberek więc pewnie dużo ciężej będzie od niego odebrać ciepło.
Spróbować nie zaszkodzi ale podejrzewam że dodatkowe chłodzenie o średnicy 125 będzie niewystarczające.

[strikexp]

Zewnętrzne chłodzenie silnika wentylatorem nie jest wcale głupie. Jest to nawet pewien standard przy dużych silnikach mocy wielu kW. Ale fizyki nie oszukasz, klasy silnika tym nie przeskoczysz.
Trzeba też zwrócić uwagę na samo zjawisko przewodności cieplnej.
Stal ma sporą rezystancję termiczną w porównaniu do miedzi i aluminium. Dlatego spotyka sie aluminiowe obudowy silników. A i brak radiatora o którym piszesz, wynika z klasy silnika.

[pukury]

witam.
obawiam się że normy zza wielkiego muru nie przewidują - w takich wytworach - pracy ciągłej.
miałem w różnym czasie do czynienia z kilkoma takimi wiertarkami.
to się nadaje do " borowania dziur " co jakiś czas.
dwa silniki spaliłem zresztą .
do jednej zadaliśmy silnik z jednej wersji pralki frania - taki jak w wentylatorach .
zamknięty - z żeberkami .
takie mogą do us..ej śmierci pracować.
pzd.
dodając - o ! taki - https://www.olx.pl/oferta/silnik-do-pra ... 73d51cd374

[Pirat]

Właśnie mam taki silnik w chińskiej wiertarce, jest mocniejszy od tego chińskiego i praktycznie się nie grzeje. Minusem jest to, że jest trochę zabawy z zamontowanie go na wiertarkę.

[linmirek]

A ja myślę, że oczekiwania kolegi spełniłaby wiertarka WMW Bt6, lub taka sama sprzedawana pod innymi nazwami; dobra konstrukcja z minionej epoki, mała, ciężka ( ok 40 kg) i można trafić w cenie 700 - 900 PLN; ja kupiłem za 650 PLN z zasilaniem 220 V.