Jak ciągnie łuczek po komutatorze to wcale nie jest normalne, ani nieszkodliwe .RomanJ4 pisze: wystarczy zajrzeć do pierwszego lepszego odkurzacza, by na komutatorze zobaczyć "kitę" ognia która praktycznie bytnio nie szkodzi silnikowi, ale to przy powietrzu jako środowisku komutacji normalne. .
Mam trochę różnych klamotów na silnikach komutatorowych , niektóre używane dość intensywnie i taka ciągnąca się ,,kita" bywała zwykle zwiastunem problemów i to w perspektywie niezbyt długiego czasu. Najpierw był problem z grzaniem, a później zgon.
Jak zawczasu się to zauważy i z tym powalczy to naprawdę - wierz mi lub nie- żywotność się wydłuża . Tzn. jeżeli nie ma zwarcia.
W swoim odkurzaczu (jakiś Electrolux) widzę tylko niezbyt duże iskrzenie, żadnych kit iskier i tak mam w innych sprawnych elektronarzędziach. Dodam że szczotki zakładam oryginalne, bo przez zbyt twarde/miękkie też bywają problemy.
W jakimś poradniku hitachi widziałem nawet rysunki i opisy jak powinna wyglądać iskra przy prawidłowej komutacji więc chyba nie wypadałoby tego tematu olewać.