Myślę, że nie. Skoro wybadałeś, że w tej cenie nic nie dostaniesz a nie chcesz wydawać większej kwoty to kupuj. To co wyżej napisałem to tylko przestroga, żeby nie zakładać takich narzędzi jak to wyżej zostało wspomniane także przez ALZ. Masz gwarancję na 4 lata. To już jest coś! Używaj rozsądnie a będzie dobrze. Też o takiej szlifierce myślę, ale do tej pory nie kupowałem bo nie chciałem za dużo inwestować a mam pod ręką pneumatyczną tylko, że sprężarka słaba.spawacz21 pisze:czyli odradzacie Panowie zakup?
Jaka szlifierka prosta?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 264
- Rejestracja: 25 sty 2009, 21:11
- Lokalizacja: Kraków
Napiszę tak: jakiś czas temu również szukałem szlifierki prostej i faktycznie, nic w tej cenie oprócz DWT nie ma, co jest godne uwagi. Szczególnie jeśli jest to wersja " krótka" jakiej potrzebowałem. Tańsze marketowe badziewie i te z alle... to nic nie warte kawałki plastiku, przynajmniej jeśli ktoś chce tym popracować więcej niż kilka h.
Ja byłem już zdecydowany na DWT ale gdzieś wpadła mi w oko marka SPARKY. Jest trochę droższa, Made in Germany - a tak naprawdę Bułgaria
ale nie China 
I taką kupiłem. Tylko że tą wersję " krótką".
Trzeba dać trochę więcej niż za DWT, ale wydaje mi się ze warto. Wykonana ładnie, wydaje mi się, że stosunkowo cicho pracuje, regulacja obrotów, gwarancja, długi przewód !!!
Mnie pasuje
Ja byłem już zdecydowany na DWT ale gdzieś wpadła mi w oko marka SPARKY. Jest trochę droższa, Made in Germany - a tak naprawdę Bułgaria


I taką kupiłem. Tylko że tą wersję " krótką".
Trzeba dać trochę więcej niż za DWT, ale wydaje mi się ze warto. Wykonana ładnie, wydaje mi się, że stosunkowo cicho pracuje, regulacja obrotów, gwarancja, długi przewód !!!

Mnie pasuje

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 707
- Rejestracja: 17 paź 2009, 13:45
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Kontakt:
Faktycznie w tych pieniądzach ciężko coś dostać http://www.youshop.pl/szlifierka-prosta-gs-500-e/ tu jest sparky ale 550 watt za 339 złspawacz21 pisze:No, patrzylem na sparky, ale moc 710 watt
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 264
- Rejestracja: 25 sty 2009, 21:11
- Lokalizacja: Kraków
Niestety, tak jak pisałem wyżej. Ja ją kupiłem w celu ewentualnych prób przy grawerce itp ... dlatego jest krótka, a że jak do tej pory jeszcze nie trafiła na maszynkę, to jest czasem wykorzystywana inaczej.tomolc pisze:Faktycznie w tych pieniądzach ciężko coś dostać
DWT nie wygląda źle, myślę, że popracuje.
Mam szlif. kątową metabo - takie maleństwo chyba też ok 500 W. Już nieraz myślałem, że wyzionie ducha, a jej nic dalej nie jest.
Jak nie będziesz jej katował, za bardzo obciążał, tak że poważnie schodzi z obrotów, to będzie działać.
Mam też starą Celmę - długa i prosta - ale uchwyt na tarcze a nie tulejki. Nie do zajechania.
Przypomniałem sobie o Celmie i zacząłem szukać - z ciekawości. Ktoś miał doczynienia z tymi nowymi np PRAa 40C ?? Wygląda tak bardzo "plastikowo" - a jak z jakością?
Aha - jeszcze jedno - z tymi watami na opakowaniu to taka trochę lipa jest - nawet bardzo. Dla zdroworozsądkowego człowieka to znamionowa moc silnika. Nic bardziej mylnego. Zwykle to moc max jaką przez moment, w specyficznych warunkach może urządzenie zużyć/pobrać z sieci - na prosty ( chłopski ) rozum

Przykład - zakupiłem odkurzacz zelmera. Pisze na nim wielkimi cyframi - 1600 W. Silnik ma faktycznie coś około 1000 W, a to co nas najbardziej interesuje, czyli moc ssania - około 500 W

Proponuję, aby ktoś obeznany powiedział jak to jest w przypadku szlifierek. Czasem przy tych tańszych spotkałem się, że jest to rozróżnione - akurat teraz nie widzę takiego przykładu, żeby podać.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 627
- Rejestracja: 20 wrz 2010, 21:15
- Lokalizacja: rypin
A jakie kamienie polecacie? Które kształty są najbardziej przydatne? I czym różnią się kamienie białe, różowe, brązowe i granotowo-szare? Które z nich sa najlepsze?
Ewentualnie czy mógłby mi ktoś podać namiar na jakiś sprawdzony sklep z kamieniami?
PS frezów na razie nie chce kupować..
[ Dodano: 2011-11-22, 18:23 ]
no, kupiona dwt. bardzo fajna maszynka i swietnie leży w rece. Pracuje całkiem cicho.
Ewentualnie czy mógłby mi ktoś podać namiar na jakiś sprawdzony sklep z kamieniami?
PS frezów na razie nie chce kupować..
[ Dodano: 2011-11-22, 18:23 ]
no, kupiona dwt. bardzo fajna maszynka i swietnie leży w rece. Pracuje całkiem cicho.
Może POMÓGŁ Ci mój post?
Pozdrawiam spawacz21
Pozdrawiam spawacz21
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 139
- Rejestracja: 06 cze 2010, 10:36
- Lokalizacja: Suwałki
- Kontakt:
Osobiście kupuję najtańsze szlifierki kątowe o tarczy fi125mm i nie żałuję.Tanio i jak padnie to wywalam.Natomiast znajomy blacharz-lakiernik robi inaczej.Potrzebuje kilku sztuk naraz(dlaczego nie wiem),ale przed rozpoczęciem użytkowania mocuje szlifierkę w imadło i puszcza ją na cały dzień.Nie narzeka po takim dotarciu,podobno firmowe wysiadają,a te "badziewne " pracują nadal.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Używałem kiedyś szlifierek prostych różnych firm, ale doszedłem do jednego wniosku - żeby było stosunkowo cicho szlifierka nie może mieć sprzęgła. Taką właśnie bezsprzęgłową szlifierką jest kress i dlatego jest stosunkowo cichy. Ja mam jeszcze makitę z tym nieszczęśliwym sprzęgłem i jest to sprzęt trudny do zabicia, ale praca bez obciążenia to koszmar, dostaje takich wibracji że bez nauszników nie ma szans.