Początek firmy - pomoc, dyskusja.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 lip 2014, 12:36
- Lokalizacja: Toruń
Początek firmy - pomoc, dyskusja.
Witam. Jestem nowy na forum więc jeśli popełniam jakieś błędy to proszę o zwrócenie mi uwagi.
Założyłem ten temat ponieważ planuję otworzyć własną działalność. Pomysł padł na tokarkę.
Miejsce do wstawienia maszyny mam. Finansowo mam mały zapas lecz do tego myślałem o leasingu i dofinansowaniach.
Model o którym myślałem to GDS 65/2A. Co o niej myślicie ? Może polecilibyście mi coś innego ?
Do tego wszystkiego również dochodzą narzędzia. Prosiłbym tu również o pomoc w wypisaniu tego co potrzebował bym na początek do tej maszyny i ewentualnie przybliżone ceny tych narzędzi.
Mój główny i największy problem to również odbiorca. Jest dużo ogłoszeń o zleceniach na różne detale. Ale aby utrzymać to wszystko i wychodzić na plus finansowo potrzebowałbym stałego zlecenia. Gdzie mógłbym szukać takich zleceń ? Jestem gotów również jechać do jakiejś firmy i zaoferować współpracę lecz czym się kierować i co proponować przy takich spotkaniach ?
Temat może być bardzo ogólny i trochę chaotyczny za co z góry przepraszam. Nie jestem alfą i omegą dlatego też wolę najpierw się dowiedzieć, popytać, a później działać dlatego też piszę do Was z prośbą o pomoc. Z góry dziękuję za poświęcony czas i odpowiedzi. Nie wykluczam również jakiejś dobrej 'flaszeczki' za pomoc w wystartowaniu
Pozdrawiam.
Założyłem ten temat ponieważ planuję otworzyć własną działalność. Pomysł padł na tokarkę.
Miejsce do wstawienia maszyny mam. Finansowo mam mały zapas lecz do tego myślałem o leasingu i dofinansowaniach.
Model o którym myślałem to GDS 65/2A. Co o niej myślicie ? Może polecilibyście mi coś innego ?
Do tego wszystkiego również dochodzą narzędzia. Prosiłbym tu również o pomoc w wypisaniu tego co potrzebował bym na początek do tej maszyny i ewentualnie przybliżone ceny tych narzędzi.
Mój główny i największy problem to również odbiorca. Jest dużo ogłoszeń o zleceniach na różne detale. Ale aby utrzymać to wszystko i wychodzić na plus finansowo potrzebowałbym stałego zlecenia. Gdzie mógłbym szukać takich zleceń ? Jestem gotów również jechać do jakiejś firmy i zaoferować współpracę lecz czym się kierować i co proponować przy takich spotkaniach ?
Temat może być bardzo ogólny i trochę chaotyczny za co z góry przepraszam. Nie jestem alfą i omegą dlatego też wolę najpierw się dowiedzieć, popytać, a później działać dlatego też piszę do Was z prośbą o pomoc. Z góry dziękuję za poświęcony czas i odpowiedzi. Nie wykluczam również jakiejś dobrej 'flaszeczki' za pomoc w wystartowaniu
Pozdrawiam.
Tagi:
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 lip 2014, 12:36
- Lokalizacja: Toruń
Heh. Faktycznie nic o tym nie napisałem. Tak pracowałem na tokarkach. Moje doświadczenie nie jest spore lecz firma będzie 'rodzinna', a mój tata od kilkunastu lat pracuje na tokarkach, również brat ma jakieś doświadczenie.
Ja będę bardziej od 'załatwiania' wszelkiego rodzaju spraw itp.
A tata będzie pracował na maszynie(będę jego pomocnikiem )
Ja będę bardziej od 'załatwiania' wszelkiego rodzaju spraw itp.
A tata będzie pracował na maszynie(będę jego pomocnikiem )
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Łatwo na początku nie będzie (a potem może być jeszcze trudniej ) skoro trzech ludzi ma utrzymać się z jednej tokarki a na dodatek główny marketingowiec nie wie jak się do sprawy zabrać. Nie upadaj jednak na duchu. Szukanie drobnych zleceń na tokarkę cnc to ślepa uliczka, chyba że jesteście biegli w opracowywaniu projektów CAD-CAM. Potrzebny faktycznie większy stały odbiorca. Zatem należałoby zadbać o reklamę. Tutaj na forum też można w odpowiednim dziale umieścić (za opłatą jak mniemam) wizytówkę firmy. Ponadto są różne portale ogłoszeniowe jak choćby OLX.pl Reklamę można zamieścić w prasie lokalnej itd i stopniowo rozbudowywać własną bazę danych o potencjalnych kontrachentach.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 lip 2014, 12:36
- Lokalizacja: Toruń
Oczywiście wiem, że łatwo nie będzie. Jednak też nie napisałem, że brat ma swoją pracę i on będzie tylko pomagał na początku w celach charytatywnych Ja również mam swoją stałą pracę. Jedyne na co musi zarobić firma to na wszelkie opłaty i ewentualną ratę leasingu.
Tak tylko wszelkie ogłoszenia które oglądam to są tylko na daną ilość detali i to jednorazowo. Od dłuższego czasu widziałem jedno, może dwa ogłoszenia na współpracę na kilka miesięcy. Dlatego też chyba najlepszym rozwiązaniem będzie udać się w wycieczkę po firmach i zaoferować coś do siebie
Hm.. Może nie tyle jak się za to zabrać, lecz potrzebuje porady fachowców.
Tak tylko wszelkie ogłoszenia które oglądam to są tylko na daną ilość detali i to jednorazowo. Od dłuższego czasu widziałem jedno, może dwa ogłoszenia na współpracę na kilka miesięcy. Dlatego też chyba najlepszym rozwiązaniem będzie udać się w wycieczkę po firmach i zaoferować coś do siebie
Hm.. Może nie tyle jak się za to zabrać, lecz potrzebuje porady fachowców.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Nie chciałbym studzić zapału, ale nie tak się firmę rozkręca. Najpierw się zorientuj, czy jesteś w stanie zdobyć kontakty i zamówienia i czy będą one rentowne na tyle żeby poświęcać czas a dopiero potem inwestuj w sprzęt. Bo może się okazać że zamrozisz kasę której nie będziesz w stanie nawet wyjąć bez straty. A jeśli pójdziesz w kredyty, dofinansowania, to może się okazać że ostro dopłacisz do swojego pomysłu.
Zdobywanie klienta to skomplikowany proces i nie ma na to żadnej recepty. Trzeba mieć do tego dar i intuicję. Dlatego prowadzenie biznesu, szczególnie takiego sensownego i rozwijającego się, to nie jest zabawa dla każdego.
Zdobywanie klienta to skomplikowany proces i nie ma na to żadnej recepty. Trzeba mieć do tego dar i intuicję. Dlatego prowadzenie biznesu, szczególnie takiego sensownego i rozwijającego się, to nie jest zabawa dla każdego.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1330
- Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
- Lokalizacja: o/Bełchatowa
Gotowego rozwiązani nikt Ci nie podsunie, Ci co żyją z toczenia w tym temacie nie napiszą Ci co dokładnie masz robić bo jesteś dla nich konkurentem, Ci co nie żyją z toczenie nie koniecznie muszą dobrze doradzić, faktem jest, że jak się chce coś kupić toczonego to tokarze każą czekać po kilka dni tak więc robotę mają
Postawa to znajomość tematyki którą chcesz się zajmować, trochę odłożonej kasy obrotowej, sprzęt, lokum, dużo cierpliwości, najlepiej brak rodziny, zamiłowanie do pracy po 14 godzin, jeśli posiadasz większość z wymiennych punktów to masz szansę na przetrwanie, rynek jest nasycony ale mimo to i tak pracy trochę jest, kwestia ceny za jaką daną prace się wykonuje.
Uderzaj po firmach, zakładaj konta w serwisach internetowych gdzie ludzie szukaj wykonawców i działaj.
Postawa to znajomość tematyki którą chcesz się zajmować, trochę odłożonej kasy obrotowej, sprzęt, lokum, dużo cierpliwości, najlepiej brak rodziny, zamiłowanie do pracy po 14 godzin, jeśli posiadasz większość z wymiennych punktów to masz szansę na przetrwanie, rynek jest nasycony ale mimo to i tak pracy trochę jest, kwestia ceny za jaką daną prace się wykonuje.
Uderzaj po firmach, zakładaj konta w serwisach internetowych gdzie ludzie szukaj wykonawców i działaj.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 lip 2014, 12:36
- Lokalizacja: Toruń
Oczywiście. Doskonale Cie rozumiem. I moja strategia jest taka jak napisałeś. Nie powiedziałem, że już jutro kupuje maszynę nie mając nawet dla kogo robić.mc2kwacz pisze:Nie chciałbym studzić zapału, ale nie tak się firmę rozkręca. Najpierw się zorientuj, czy jesteś w stanie zdobyć kontakty i zamówienia i czy będą one rentowne na tyle żeby poświęcać czas a dopiero potem inwestuj w sprzęt. Bo może się okazać że zamrozisz kasę której nie będziesz w stanie nawet wyjąć bez straty. A jeśli pójdziesz w kredyty, dofinansowania, to może się okazać że ostro dopłacisz do swojego pomysłu.
Zdobywanie klienta to skomplikowany proces i nie ma na to żadnej recepty. Trzeba mieć do tego dar i intuicję. Dlatego prowadzenie biznesu, szczególnie takiego sensownego i rozwijającego się, to nie jest zabawa dla każdego.
Na początek chce się dowiedzieć co ile będzie mnie kosztowało, ile potrzebuje swoich pieniędzy itp., następnie poszukać odbiorcy i dopiero wtedy kupić wszystko co będzie niezbędne.
Głownie w moim pierwszym poście chodziło mi akurat o to co będę potrzebował na start do takiej maszyny i co myślicie o tym GDS'ie.
Bo tak jak wyżej było pisane nie liczę na to, że ktoś mi podsunie gotowca i powie co mam zrobić aby zdobyć klienta.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Na start będziesz potrzebował manual do sterowania i narzędzia do toczenia.
Kupując sprzęt używany często można liczyć na narzędzia (uchwyty) które na nim chodziły. I takie oferty przede wszystkim należy brać pod uwagę. Bo przy obrotowych narzędziach, jak zaczniesz je kupować osobno, to będzie Ci się baaardzo długo amortyzowało
Osobna sprawa to same noże i płytki do nich. Żeby móc toczyć wszystko, trzeba mieć spory wybór noży, płytek i frezów. Będziesz kupował powoli i systematycznie, to kupisz wszystko co trzeba tanio, okazyjnie. Będziesz kupował kiedy zamówienie przyjdzie, to zapłacisz 2x tyle byle szybko kupić.
Starą maszynę można kupić o ile nie ma większych problemów z dokumentacją techniczną sterowania i zdobywalne są części zamienne. Bo jeśli kupisz z jakimś "wynalazkiem" i on padnie, to będziesz miał sam korpus tokarki do ponownego uzbrojenia. Dla kutego na 4 nogi elektronika robota na co najmniej intensywny miesiąc. Wole nie spekulować o poziomie kosztów takiej operacji...
Poza tym taką stara maszynę po zakupie trzeba poddać generalnemu przeglądowi, wszystko sprawdzić, wyczyścić, coś tam być może wymienić. Żeby się nie rozsypała w połowie pilnego zamówienia.
Gdybym kupował tokarkę do celów usługowych, to właśnie z obrotowymi narzędziami i maksymalną liczbą narzędzi w rewolwerach. Bez obrotowych narzędzi skomplikowanych detali szybko i tanio się po prostu nie da zrobić. Ale też jak wiadomo maszyn uniwersalnych nie ma, i zależnie od jej wielkości i uzbrojenia określasz jednocześnie wielkość, złożoność i precyzję detali które będziesz w stanie robić. Dlatego każdy poważny zakład usługowy ma wiele maszyn które się uzupełniają możliwosciami.
Kupując sprzęt używany często można liczyć na narzędzia (uchwyty) które na nim chodziły. I takie oferty przede wszystkim należy brać pod uwagę. Bo przy obrotowych narzędziach, jak zaczniesz je kupować osobno, to będzie Ci się baaardzo długo amortyzowało
Osobna sprawa to same noże i płytki do nich. Żeby móc toczyć wszystko, trzeba mieć spory wybór noży, płytek i frezów. Będziesz kupował powoli i systematycznie, to kupisz wszystko co trzeba tanio, okazyjnie. Będziesz kupował kiedy zamówienie przyjdzie, to zapłacisz 2x tyle byle szybko kupić.
Starą maszynę można kupić o ile nie ma większych problemów z dokumentacją techniczną sterowania i zdobywalne są części zamienne. Bo jeśli kupisz z jakimś "wynalazkiem" i on padnie, to będziesz miał sam korpus tokarki do ponownego uzbrojenia. Dla kutego na 4 nogi elektronika robota na co najmniej intensywny miesiąc. Wole nie spekulować o poziomie kosztów takiej operacji...
Poza tym taką stara maszynę po zakupie trzeba poddać generalnemu przeglądowi, wszystko sprawdzić, wyczyścić, coś tam być może wymienić. Żeby się nie rozsypała w połowie pilnego zamówienia.
Gdybym kupował tokarkę do celów usługowych, to właśnie z obrotowymi narzędziami i maksymalną liczbą narzędzi w rewolwerach. Bez obrotowych narzędzi skomplikowanych detali szybko i tanio się po prostu nie da zrobić. Ale też jak wiadomo maszyn uniwersalnych nie ma, i zależnie od jej wielkości i uzbrojenia określasz jednocześnie wielkość, złożoność i precyzję detali które będziesz w stanie robić. Dlatego każdy poważny zakład usługowy ma wiele maszyn które się uzupełniają możliwosciami.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1418
- Rejestracja: 23 cze 2008, 10:38
- Lokalizacja: OOL lub DW
- Kontakt:
oj jakoś tego nie widze na początek polegniesz
znam firme gdzie ktoś pracuje na etat
żona w domu dzieciaki też
żona na tokarce robi gdy maż w pracy
aż wraca i tokarka idzie dalej....
zaczynali od zera teraz jakos to hula
na gorsze dni mają wypłate na lepsze jest OK
Prąd idzie na firme i media też odliczają
Pracują masz niższe stawni chyba że to pierwsze działalność
dotacje OK ale czy dostaniesz?
znam firme gdzie ktoś pracuje na etat
żona w domu dzieciaki też
żona na tokarce robi gdy maż w pracy
aż wraca i tokarka idzie dalej....
zaczynali od zera teraz jakos to hula
na gorsze dni mają wypłate na lepsze jest OK
Prąd idzie na firme i media też odliczają
Pracują masz niższe stawni chyba że to pierwsze działalność
dotacje OK ale czy dostaniesz?
MACH3 cncTworzenie Makr do palników magazynków THC OHC inneEKRANY dla firm producentów maszyn Budowa sprzedaż wypalarki plazma gaz obrotnice Elektrodrążarki Frezarki Tokarki Giętarki3D inne wg zlecenia 888 703 196 Tomek Komor [email protected]