Odkurzacz wodny

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
marchru
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 647
Rejestracja: 22 paź 2008, 15:09
Lokalizacja: Dolina Lotnicza

Odkurzacz wodny

#1

Post napisał: marchru » 18 sie 2010, 18:35

Jeszcze się nie rozlądałem ale na pewno musi być wodny [ stadardowy domowy]
Jeśli ktoś ma lub miał to proszę o info na co zwrócić uwagę, jakie opcje powinien posiadać. Dodam, że chodzi o raczej niższą półkę cenową.


"Technologia rozwiązuje problemy, nie politycy"

Tagi:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#2

Post napisał: BYDGOST » 18 sie 2010, 22:06

Takiego odkurzacza nie kupisz tanio a jeśli już to będziesz żałował. Też kiedyś o takim myślałem aż w końcu dałem sobie spokój. Wiem, ze niektóre ceny są przystępne bo poniżej tysiąca złotych, ale trzeba sobie zdawać sprawę, że eksploatacja takiego odkurzacza sporo kosztuje. W zależności od marki mają one dwa lub trzy filtry, które trzeba wymieniać a to nie mały wydatek. Tylko jedna firma, wiadomo która, wypuściła odkurzacz całkowicie bez filtrów, tylko woda zbiera brudy, ale kosztuje on kilka tysięcy złotych i też nie jest niezniszczalny.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#3

Post napisał: ALZ » 18 sie 2010, 22:14

Ja mam "wiadomo jaki" 17 lat i za żadne skarby nie zamieniłbym na nic innego. Fakt że jak go kupowałem (a raczej żona to o mało do rozwodu nie doszło :mrgreen: ) ale z perspektywy lat widać że to porządna maszyna. Można kupić używane w niezłych cenach, oczywiście porównując do ceny wyjściowej.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#4

Post napisał: Mariuszczs » 18 sie 2010, 22:53

Moja żona kupiła 1,5 roku temu wodny MPM hydra czy jakoś tak za ok 300 zł i uwaga - nie rozleciał się jeszcze co żadko zdarza się w jej rękach także mogę polecic.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#5

Post napisał: BYDGOST » 19 sie 2010, 16:58

Mariuszczs pisze:nie rozleciał się jeszcze co rzadko zdarza się w jej rękach także mogę polecić.
Ale co polecić. Żonę czy odkurzacz?
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


vv3k70r
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 420
Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
Lokalizacja: trelleborg

#6

Post napisał: vv3k70r » 19 sie 2010, 21:55

Bylej baby nie polecam, do dzis mi wypomina odkurzacz "wiadomo jaki" :)

Ale bydle ssie wszystko, nawet szlake po spawaniu w te wode zebralo.
bumeluję

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#7

Post napisał: BYDGOST » 19 sie 2010, 23:14

vv3k70r pisze:Ale bydle ssie wszystko
Znaczy się, odkurzacz?
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#8

Post napisał: diodas1 » 20 sie 2010, 01:21

Chyba jednak odkurzacz (wiadomo który) Bo gdyby to baba umiała zassać szlakę po spawaniu to nie zostałaby "byłą" :mrgreen: nawet posiadając wszystkie walory i urok wyżej wymienionego stworzenia.
Obrazek


vv3k70r
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 420
Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
Lokalizacja: trelleborg

#9

Post napisał: vv3k70r » 20 sie 2010, 19:48

Zeby baby robili takie jak odkurzacze... to by byl swiat. I stworce by jakos godniej bylo chwalic :D

A tak, wiadomo jakie baby i jakie odkurzacze.
bumeluję


mirdyr
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 18
Rejestracja: 24 sie 2008, 13:36
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

#10

Post napisał: mirdyr » 12 kwie 2011, 23:03

PS

mamy od 15 lat rejnboła, jest niedozajechania, po schodach już nie raz się skulał i żyje, kółka super wytrzymałe, na progach drewnianych podskakuje jak na rodeo :)

miał niedawno specjalną misje - zalało mi szambem piwnice - i on biedny sobie musiał z tym radzić. Jak mu sie zbiornik zapełnił to jakoś nagle zmalały obroty i dobrze, że szybko go wyłączyłem, bałem się, że silnik sie spalił, ale przeżył. No to jeśli przeżył to da raade, i dawaj ... tak ileś razy. Ale nie radze zbyt dużo płynów zasysać, bo może sie źle skończyć

Wady: głośny, no ale silnik odrzutow, no i nie jest lekki

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”