poziomowanie obrabiarek

Andrzej 40 · Post napisał: **Andrzej 40** » 13 kwie 2013, 00:27

Zastanawiam się na ile istotne jest poziomowanie obrabiarek "małego kalibru". Mam na myśli obrabiarki z uchwytem <100mm. Bo przy dużych jest to oczywiste, w grę wchodzą duże masy. Natomiast małe - zegarmistrzowskie, stołowe nie wymagają chyba bardzo dokładnego poziomowania. Jestem ciekaw uzasadnienia i argumentów za i przeciw.

M 52 · Post napisał: **M 52** » 13 kwie 2013, 23:34

No i teraz nie zasnę! Moje maszynki mają stoliki na kółkach, żeby jeździć po maleńkim warsztaciku. Szlichta idealna nie jest, za to kółka dałem po 3, żeby kiwania uniknąć. Sam stół, to konstrukcja z mięsistych profili zamniętych i gruba deska jako blat. Tym razem nie zalewałem profili. Trudno więc mówić o poziomowaniu.

RomanJ4 · Post napisał: **RomanJ4** » 14 kwie 2013, 13:47

Bez przesady panowie, wystarczy tak wypoziomować by ewentualne chłodziwo nie "dało nogi" z wanny..

I tyle.

kamar · Post napisał: **kamar** » 14 kwie 2013, 13:49

Śpij spokojnie

Moje trochę wieksze i celowo pochylone coby chłodziwo splywalo. Skutków ubocznych nie zauważyłem.

poziomowanie obrabiarek