To jakaś podpucha
Czysto teoretycznie: przychodzi mi na myśl specjalna, miniaturowa głowiczka z wrzecionkiem/wałeczkiem ⌀5mm łożyskowanym w paneweczkach (bo nie ma miejsca na toczne, no, może igiełkowe 5x9x8) i podpartym obustronnie łożyseczkami oporowymi 5x10x4. Albo wałek ⌀4mm i jeszcze mniejsze łożyseczka
Wrzecionko napędzane byłoby przekładeńką zębatą lub... miniaturowym kardanikiem
Pozostaje sposób mocowania w tym wrzecionku narządka do pogłębienia tych ślepych otworów - bo wstępnie wykonałbym pod kątem ślepe otwory np. ⌀7 i potem obrobił je na gotowy na wymiar ową głowiczką (żeby miała mało materiału do zbierania).
ER8 za duża

, nie wiem czy są produkowane jakieś handlowe oprawki o średnicy nakrętki poniżej 10mm.
Może pozostaje mocowanie "ukraść" z DREMEL-a? Albo opracować oryginalne zaciski/nakrętkę.
Ale kosztowałoby to wszystko (zaprojektowanie i wykonanie) majątek.
Chyba rzeczywiście tylko elektrodrążenie wchodzi w grę.