Obróbka tulei po napawaniu
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 344
- Rejestracja: 01 lis 2012, 14:20
- Lokalizacja: prawie wrocław
Obróbka tulei po napawaniu
Koledzy mam problem i jak zwykle zwracam się do Was o pomoc
Dostałem tuleję od kontenera do przetoczenia po napawaniu. Napawane była tylko w jednym miejscu czyli dokładnie tam gdzie się wyrobiła (zewnetrzna powierzchnia) wskutek zatarcia sworznia. Grubość spawu w najwyższym punkcie to ok 15 mm. Tuleja ma średnicę 165 mm i długość ok 200mm. Problem jest w tym że nóż w ogóle nie chce skrawać, wygląda jakby spaw był bardzo twardy. Próbowałem różnymi płytkami , nożami z HSS i nic wiór ciągle czerwony mimo chłodzenia i co chwilę wykrusza się płytka. W miarę idzie ale z wielkim trudem , nożem z płytką o bardzo dużym promieniu naroża (własnoręcznie wykonanym) na najmniejszym posuwie i małych obrotach, wiórem 0,2mm. Ale mimo to w połowie przejazdu muszę i tak ponownie ostrzyć nóż. Do zebrania jest ok 6mm w takim tempie zajmie mi to dwa dni. Są jakieś specjalne płytki do tego typu obróbki?
Dostałem tuleję od kontenera do przetoczenia po napawaniu. Napawane była tylko w jednym miejscu czyli dokładnie tam gdzie się wyrobiła (zewnetrzna powierzchnia) wskutek zatarcia sworznia. Grubość spawu w najwyższym punkcie to ok 15 mm. Tuleja ma średnicę 165 mm i długość ok 200mm. Problem jest w tym że nóż w ogóle nie chce skrawać, wygląda jakby spaw był bardzo twardy. Próbowałem różnymi płytkami , nożami z HSS i nic wiór ciągle czerwony mimo chłodzenia i co chwilę wykrusza się płytka. W miarę idzie ale z wielkim trudem , nożem z płytką o bardzo dużym promieniu naroża (własnoręcznie wykonanym) na najmniejszym posuwie i małych obrotach, wiórem 0,2mm. Ale mimo to w połowie przejazdu muszę i tak ponownie ostrzyć nóż. Do zebrania jest ok 6mm w takim tempie zajmie mi to dwa dni. Są jakieś specjalne płytki do tego typu obróbki?
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 485
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 22:49
- Lokalizacja: rwlk
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 310
- Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
- Lokalizacja: szczecin/essen
- Kontakt:
Najprawdopodobniej to wina spawacza czym miał to tym ci napawał jak już tak jest to mogą pomoc płytki do trudno obrabialnych materiałów albo co tez jest lepsze własnoręczne ostrzenie
a właśnie ze z H sa bardziej odporne na scieranie a ze kruche to trudno ponadto pierwszy wior powinieneś wejsci na jakies 2-3 mm , a i jeśli tuja nie była obrabiana przed spawaniem to nie zdziw się jak przy toczeniu na gotowo będą pory lub spoina będzie odchodzićmalpa500000 pisze:z plyka p plytka h jest krucha

szuler
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 485
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 22:49
- Lokalizacja: rwlk
H sa odporne na scieranie i co mu z 3 milimetrów wióra jak napisał że napawali mu niena całym obw tylko w miejscu wytarcia i tak bedzie stukać i kruszyć płytką H można na gotowo a pomijam fakt że ktos to napawał eletroda otuloną a nie migomatem raz obrabiałem takie korpusy na wytaczarce co były tak napawane jakimś staliwem totalna porażka była ale to ze wzgledu że chcieli by robić niewiadomo co a narzedzie do tego nie ma.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 310
- Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
- Lokalizacja: szczecin/essen
- Kontakt:
widzisz Ty miałeś raz z taka robota styczność a ja mam na co dzień i wiem jaka potrafi to być wkur... robota i mimo tego ze w zawodzie 18 lat na spierdolone spawanie nie ma dobrego uniwersalnego patentumalpa500000 pisze:raz obrabiałem takie korpusy na wytaczarce co były tak napawane jakimś staliwem totalna porażka była ale to ze wzgledu że chcieli by robić niewiadomo co a narzedzie do tego nie ma.

szuler
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Spawanie mogło być dobre, elektrody też, czasem jest tak że spaw w miejscu łaczenia go z materiałem bazowym powoduje to że ów materiał utwardza się nawet jak jest spawane miekką elektrodą bo twardość łapie właśnie ta tuleja. Ciężko się toczy takie kwiatki i uzyskanie równej powierzchni na materiale który ma wszystkie twardości świata jest trudne. Oczywiście noże do żeliwa, a na koniec ceramiczne płytki.
Najlepiej wsadzić to na szlifierkę będzie wielokrotnie szybciej.
Najlepiej wsadzić to na szlifierkę będzie wielokrotnie szybciej.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 344
- Rejestracja: 01 lis 2012, 14:20
- Lokalizacja: prawie wrocław
Właśnie najgorsze jest to że tuleja ma owal i spaw co obrót uderza w płytkę i ją wykrusza , (brak ciągłości skrawania) Gdyby nie to że dopiero ruszam z działalnością to bym go zbył ale na początku nieraz trzeba coś poświęcić aby klient był zadowolony. Zmęczyłem to dziadostwo zajęło mi to cały dzień w budżecie dziura ale klient zadowolony. A na przyszłość jakie płytki są najbardziej odporne na uderzenia?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 117
- Rejestracja: 16 gru 2013, 18:01
- Lokalizacja: wrocław
najbardziej odporna to jest szlifierka kątowa zamontowana do imaka z grubą tarczą
zgrubnie a potem poprawić nożem ;] . Ewentualnie ja wcinam się przecinakiem też zgrubnie, jest to trochę szybsza metoda i nóż tak szybko się nie wykrusza bo nie ma ostrej krawędzi tylko zbiera płaszczyzną . Ale ogółem jak jest źle pospawane to trzeba się namęczyć ;]

;]