Alternatywa dla chłodziwa Cogelsa Cuttinsol ADF 500?

[sebasbox]

Stoję przed wymianą chłodziwa w maszynie. Do tej pory stosowałem Cogelsa Cuttinsol ADF 500, a właściwie zastosowałem 1 raz i chłodziwo wytrzymało ca. 9 miesięcy. Teraz chłodziwo zmieniło już kolor z jasnego na taki trochę ciemniejszy (pewnie zaczeło kisnąć).
Maszyna u mnie jest wykorzystywana głównie hobbystycznie co oznacza że średnio robię obróbkę pewnie raz na tydzień lub dwa a w miedzyczasie maszyna stoi.
Warunki dla chłodziwa wydają się by dobre tj. garaż jest w bryle domu co za tym idzie w zimę mam tam stałą temperaturę na poziomie 18-19 stopni (jeśli to ma znaczenie).
Zastanawiam się czy jest jakaś lepsza alternatywa dla ADF 500 czy może nie ma co szukać i kupić ponownie takie samo?
Będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniem.

[Arias2]

Jeśli kiśnie czyli brak ruchu takiego chłodziwa bo rozwijają się bakterie beztlenowe. Kup jakąś małą pompkę i podłącz ją do oświetlenia pomieszczenia, w chwili gdy będziesz wchodził i świecił światło pompka też będzie ruszać.
Podobny problem mieliśmy w firmie i przy zbiorniku 2000 litrów na 2 maszyny i jego uzupełniania i tak zaczynało się kisić. Rozwiązaniem banalnie prostym było zamontowanie napowietrzania chłodziwa, w firmie i tak prawie cały czas chodził kompresor. Powietrze było doprowadzone na końcówkach plastikowymi wężami o średnicy 6mm a otwory miały jakieś 2 mm średnicy, do tego zawór do regulacji i problem sam ustąpił.

[kubus838]

Witam
A myślałeś o chłodzeniu powietrzem?

robert

[sebasbox]

Arias2, dzięki za informację. Faktycznie postoje u mnie są czasami długie także pomysł z pompką przetestuję.
Kubus838, nie próbowałem chlodzenia powietrzem ale ja robie wlasciwie wyłącznie aluminium także samo powietrze to chyba nie najlepsze rozwiazanie.

[kubus838]

Kubus838, nie próbowałem chlodzenia powietrzem ale ja robie wlasciwie wyłącznie aluminium także samo powietrze to chyba nie najlepsze rozwiazanie.

Czy powietrze to zły pomysł czy dobry to nie wiem. Ale znam ludzi którzy do frezowania aluminium nie używają żadnych środków smarowniczych tylko chłodzą powietrzem z przedmuchem. Jedynie to zmniejszają posuw. Krawędzie i płaszczyzny frezowane wychodzą bardzo ładne i czyste. Dokładnie wczoraj wieczorem widziałem taka obróbkę. Materiał to aluminium pochodząca z przetopu głowicy od silnika. Tuleja odlana, wyprostowana na tokarce i frezowane były kanały właśnie z chodzeniem powietrzem. Długość frezowanych kanałów to 120mm na głębokości 7 mm. Wszytko wyszło bardzo ładnie.

robert

[MrWaski]

Jak masz sprężarkę, to kup dyszę do mgły olejowej. Na alle lub ali.
Ja tak zrobiłem i teraz rozrabiam sobie litr lub dwa chłodziwa, w zależności od potrzeb, wlewam do 5 litrowego pojemnika plastikowego z dziurką na wężyk w korku i mam spokój. Jak skiśnie, to nie szkoda bo mało tego.
Dwa litry wystarczą na dość długo. Pojemnik ze starej pompy zbiera z wanny chłodziwo i jak braknie, wlewam z powrotem do pojemnika i można pracować dalej.
Jak dla mnie najważniejszą zaletą mgły olejowej jest to, że dużo mniej chlapie i sufit mam suchy... .

Do mojej pompy trza było wlać 7-8 litrów żeby pompowało. Jak było mniej, to szybko przelewało do wanny i na pusto przestawało pompować. Do mgły olejowej wystarczy wlać szklankę chłodziwa i też zadziała.

[sebasbox]

Mam u siebie możliwość chłodzenia zarówno poprzez lanie strumieniem z wanny jak i poprzez mgle olejową. Lepsze rezultaty daje wg. mnie lanie na grubo.
Generalnie maszynę mam zabudowaną także oprócz kwestii tego ze przy frezowaniu mogą sie unosić cząsteczki chłodziwa to innych problemów nie widzę.
Ostatecznie zamówiłem ponownie adf 500. 20L kosztuje 450pln co za tym idzie nie przy stężeniu 7-8 % moge 3x zalać wannę. Wychodzi po 150 PLN na zalanie. Dodam może jeszcze pompke napowietrzającą jak proponował Arias2 i zobaczymy jak to zadziała w długim okresie.

[orion32]

Dobrze jest przed zalaniem nowym chłodziwem, przepłukać układ wodą z sodą kalcynowaną.Nawet kilka dni, niech stoi w zbiorniku. Potem dopiero zalać świeżym. Soda zmienia biocenozę drobnoustrojom.

[jasiu...]

orion32, ja bym sody do tego nie używał. Pozbryla ci się, rurki zatka. Są płyny do czyszczenia i dezynfekcji układów chłodzenia, naprawdę nie są drogie, czemu ich nie użyć?

[sebasbox]

Jasiu, a jakie konkretnie polecasz?