faktycznie wstyd, tekst (katalog) ktory znalazlem mial takie newsy powypisywane dopiero na wiki sprawdziłem później (kasuje ten wpis zeby nie wprowadzic kogos w blad)kolec7 pisze: Teraz to dojebałeś do pieca!
Sprawdzenie płyty traserskiej Śląsk
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 482
- Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
- Lokalizacja: Wrocław
na wiki po wpisaniu "płyta pomiarowa"
gestosc sprawdzilem mozna by rzecz jest wrecz odwrotnie
granit 2,65 -2,75 g/cm³
zeliwo 6,8-7,7 g/cm³
mozna tez mylnie dac wiare bo nie jest wspomniane ze żeliwna jest w srodkku pustą jedynie zebrowaną .W katalogu mam podobny opis stad mylna nad-interpretacja, moj blad wiec nie bede zwalal na nikogowiki pisze:Masa płyt granitowych jest większa niż stalowych np. dla płyt o wymiarach 1200x800 mm płyta żeliwna ma masę 287 kg przy grubości 175 mm a granitowa o grubości 150 mm - 480 kg.
gestosc sprawdzilem mozna by rzecz jest wrecz odwrotnie
granit 2,65 -2,75 g/cm³
zeliwo 6,8-7,7 g/cm³
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 79
- Rejestracja: 23 sty 2015, 22:50
- Lokalizacja: Śląsk
Wiadomo, że to tylko pasek szkła i jego elastyczność może być spora. Zastanawiam się jakby skleić że sobą 2 albo 3 takie kawałki. Przypuszczam, że tutaj może pojawić się problem w czasie schnięcia kleju, jakieś naprężenia mogą pewnie powykrzywiać szkło.RomanJ4 pisze:Kolego, im dłuższy a węższy - tym bardziej się ugnie położony "na płask", to chyba jasne.
A położony "na sztorc" będzie tak prostoliniowy - jak prosto uda się ten pasek uciąć (czyli pewności żadnej)... To już lepiej przetoczyć w kłach kawał dość grubego wałka, będzie większa pewność że tworząca jego walca jest prosta, a postawiony pionowo tworzy kąt prosty z płaszczyzną na której stoi..
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Pewnie tak, wiec chyba nie ma co za bardzo kombinować. Zresztą to zastępcza prowizorka i większej dokładności przez to nie uzyska, ale jak się nie ma nic to dobre i to, zwłaszcza jak szkło ma małą powierzchnię.
przydaje się tez do prostopadłego ustawiania obrotowych głowic frezarki względem stołu (ang. tramming)

przydaje się tez do prostopadłego ustawiania obrotowych głowic frezarki względem stołu (ang. tramming)


pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 79
- Rejestracja: 23 sty 2015, 22:50
- Lokalizacja: Śląsk
To może jeszcze inaczej, czy do tuszowania suportu poprzecznego mogę użyć większego kawałka szyby i za jednym razem odbić obie płaszczyzny czy raczej powinno się traktować każdą osobno? Bo jeśli można zrobić to "na raz", to rzecz jasna, potrzebna będzie szersza tafla szkła, która automatycznie będzie sztywniejsza.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Tafla powinna być na tyle szeroka by przykryła z niewielkim naddatkiem obie powierzchnie ślizgowe jaskółki - prawą i lewą (równoległość obu do siebie wzajemnie). A długość tafli może być mniejsza, powiedzmy 1/2-1/3 długości jaskółki, wtedy będzie sztywniejsza.
Z mojego doświadczenia 10mm tafla tak do 50cm długości jest wystarczająco sztywna, ale to nie obligat
Oczywiście krótką taflą nie sprawdzimy bezpośrednio czy najdalsze przeciwległe punkty jaskółki leżą w jednej płaszczyźnie, ale długa tafla np ponadmetrowa i tak może minimalnie ugiąć końce, co i tak nie da nam miarodajnego wyniku. Wszystko zależy od grubości samej tafli...
Można zrobić sobie próbę - podeprzeć końce, na środek czujnik, i delikatnie naciskając (mały ciężarek, moneta, itd) patrzeć ile się ugnie... im mniej tym lepiej.
Albo położyć płasko na stole, czujnik na koniec tafli, a pod środek podkładać listki szczelinomierza. Im mniej podłożymy bez ruszenia końca - tym sztywniejsza.. Chodzi o to by sprawdzić czy i ile pod własnym ciężarem się ugina. Można zacząć od długiej (na długość jaskółki) i skracać po kawałku w zależności od wskazań prób.
Z mojego doświadczenia 10mm tafla tak do 50cm długości jest wystarczająco sztywna, ale to nie obligat
Oczywiście krótką taflą nie sprawdzimy bezpośrednio czy najdalsze przeciwległe punkty jaskółki leżą w jednej płaszczyźnie, ale długa tafla np ponadmetrowa i tak może minimalnie ugiąć końce, co i tak nie da nam miarodajnego wyniku. Wszystko zależy od grubości samej tafli...
Można zrobić sobie próbę - podeprzeć końce, na środek czujnik, i delikatnie naciskając (mały ciężarek, moneta, itd) patrzeć ile się ugnie... im mniej tym lepiej.
Albo położyć płasko na stole, czujnik na koniec tafli, a pod środek podkładać listki szczelinomierza. Im mniej podłożymy bez ruszenia końca - tym sztywniejsza.. Chodzi o to by sprawdzić czy i ile pod własnym ciężarem się ugina. Można zacząć od długiej (na długość jaskółki) i skracać po kawałku w zależności od wskazań prób.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Możesz spróbować ją sprawdzić jak napisałem wyżej - na ugięcie pod własnym ciężarem (ewentualne niewielkie wygięcie tafli na długości w banan), bo jeśli chodzi o miejscowe nierówności na raczej niewielkim obszarze, to na pewno się nie ugnie ani skręci.
Moim zdaniem będzie Ok, i pokarze Ci jak jest z przyleganiem płaszczyzny jaskółki...
Moim zdaniem będzie Ok, i pokarze Ci jak jest z przyleganiem płaszczyzny jaskółki...
pozdrawiam,
Roman
Roman