Wykonanie stożka wewnętrznego i zewnętrznego.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 152
- Rejestracja: 03 sie 2009, 12:50
- Lokalizacja: Opolskie
Tak, zgadza się, to brakująca część do modelu szkolnej maszyny parowej. Ktoś ją sobie "zapożyczył", a bez niej model nie działa. Kalamitki, zakrętki, zatyczki etc. bez problemu dorobiłem. Teraz przyszła pora na bardziej złożony detal. Kranik do chłodnicy traktora jest kilka razy większy i wygląda mniej estetycznie
. Szczerze powiedziawszy muszę spróbować zrobić miniaturowy nożyk i poeksperymentować. Czytając odpowiedzi na moje pytanie, przez moment chciałem Któregoś z Kolegów poprosić o pomoc w wykonaniu, ale w ten sposób niczego nowego bym się nie nauczył
Bardzo dziękuję za dotychczasowe porady
.


Bardzo dziękuję za dotychczasowe porady

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Taki kranik powinien być tak zbudowany, żeby stożek cieńszą stroną wystawał na zewnątrz "L"a z drugiej strony był nieco schowany w korpusie "K". Sprężyna powoduje docisk obu części i gwarantuje szczelność.
- Załączniki
-
- kranik.jpg (28.68 KiB) Przejrzano 454 razy
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 152
- Rejestracja: 03 sie 2009, 12:50
- Lokalizacja: Opolskie
Dziękuję za rysunek Kolego Bydgost. Tak faktycznie powinien być wykonany kranik, w którym luz jest samoczynnie redukowany przez działanie sprężyny. Moja konstrukcja jest nieco inna. Na początku tematu widać oryginalną część. Wygląda ona dokładnie, jak na zdjęciu. Tutaj:

można zobaczyć, jak wygląda zawór zamontowany w urządzeniu- maszynie parowej. Nie podlega on dużemu ciśnieniu (1-3 atm) i służy jedynie do smarowania olejem maszynowym wnętrza cylindra i samego tłoka. Nie mniej jednak pasowanie musi być na tyle dokladne, by sprężona para- powietrze nie uciekało przez niego i na tyle ciasno chodzić by samoczynnie nie ulegał odkręceniu. Ponieważ rekonstruuję częściowo urządzenie chciałbym zachować nie tylko jego funkcjonalność ale i pierwotny fabryczny projekt i wyglą.
można zobaczyć, jak wygląda zawór zamontowany w urządzeniu- maszynie parowej. Nie podlega on dużemu ciśnieniu (1-3 atm) i służy jedynie do smarowania olejem maszynowym wnętrza cylindra i samego tłoka. Nie mniej jednak pasowanie musi być na tyle dokladne, by sprężona para- powietrze nie uciekało przez niego i na tyle ciasno chodzić by samoczynnie nie ulegał odkręceniu. Ponieważ rekonstruuję częściowo urządzenie chciałbym zachować nie tylko jego funkcjonalność ale i pierwotny fabryczny projekt i wyglą.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Tu chodzi też o to, że pomimo zużycia powierzchni obu stożków nadal zachowana będzie szczelność bo stożki będą do siebie dolegały na skutek przesunięcia się stożka wewnętrznego w prawo. Gdyby na początku stożek wewnętrzny wystawał w lewo ( odwrotnie niż na rysunku) to utworzyłyby się progi, przesunięcia by nie było i tak samo szczelności.HeniekL pisze:Tak faktycznie powinien być wykonany kranik, w którym luz jest samoczynnie redukowany przez działanie sprężyny.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.