Frezowanie aluminium
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 112
- Rejestracja: 25 wrz 2007, 08:25
- Lokalizacja: z miasta
Jednak nie mogłem się powstrzymać, a raczej musiałem spróbować, zbyt długo czekałem na ten dzień. Frez bez chłodziwa pracował ponad 40 minut, używałem tylko powietrza,... i padła mi bateria w aparacie. Dalsze grzanie freza nie miało sensu bez filmowania więc włączyłem chłodziwo. Jakkolwiek po następnych kilkunastu minutach przedłużenie w uchwycie się zluzowało i cała pracę diabli wzięli, filmu nie będzię. Muszę zamówić nowy kawałek aluminium i zaczynać od początku, Może w przyszłym tygodniu.
Rozmawiałem z kierownikiem w firmie, mówił, że do obróbki aluminium bez chłodziwa można uzywać parafiny, ubawił mnie tym pomysłem do łez. Podczas frezowania podszedł do mnie stary tokarz i popatrzył na to co robię i zapytał czemu nie używam parafiny, jakbym w pysk dostał normalnie. Co wiecie na temat używania parafiny? Czy słyszeliście cokolwiek o tym?
Rozmawiałem z kierownikiem w firmie, mówił, że do obróbki aluminium bez chłodziwa można uzywać parafiny, ubawił mnie tym pomysłem do łez. Podczas frezowania podszedł do mnie stary tokarz i popatrzył na to co robię i zapytał czemu nie używam parafiny, jakbym w pysk dostał normalnie. Co wiecie na temat używania parafiny? Czy słyszeliście cokolwiek o tym?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1268
- Rejestracja: 27 cze 2011, 14:48
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce
Mam tylko jedno pytanko.
Udostepnisz gdzies ten filmik jak go zrealizujesz?
Co do czasu kręcenia tego filmiku to uważaj żeby nie wyszła z tego telenowela.
Jeżeli chodzi o chłodzenie to jeśli dobrze odprowadzisz wióry to nie powinno być kłopotu. O parafinie nie słyszałem ale popytam się, może ktoś słyszał.
Udostepnisz gdzies ten filmik jak go zrealizujesz?
Co do czasu kręcenia tego filmiku to uważaj żeby nie wyszła z tego telenowela.

Jeżeli chodzi o chłodzenie to jeśli dobrze odprowadzisz wióry to nie powinno być kłopotu. O parafinie nie słyszałem ale popytam się, może ktoś słyszał.
Nie ma głupich pytań, są tylko głupcy którzy ich nie zadają...
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 112
- Rejestracja: 25 wrz 2007, 08:25
- Lokalizacja: z miasta
Witam ponownie
Jak widać nadal jestem nowicjuszem, z założeń wstępnych nici, czas mojej pracy wydłużył się niesamowicie. Jednak frez pracował bez chlodziwa 10 godzin po czym się znudziłem i poszedłem do domu zostawiając maszynę z właczonym chłodziwem. Łączny czas pracy to 13,20 i frez cały, załączam zdjęcia "systemu powietrzno chłodzącego" i narzędzie po zakończonej pracy. Dużą część nagrań straciłem, nagrywałem tym razem przez kamerę internetową, .. również to nie było spełnieniem marzeń.
Link do filmu w mojej stopce, pod wpisem


Jak widać nadal jestem nowicjuszem, z założeń wstępnych nici, czas mojej pracy wydłużył się niesamowicie. Jednak frez pracował bez chlodziwa 10 godzin po czym się znudziłem i poszedłem do domu zostawiając maszynę z właczonym chłodziwem. Łączny czas pracy to 13,20 i frez cały, załączam zdjęcia "systemu powietrzno chłodzącego" i narzędzie po zakończonej pracy. Dużą część nagrań straciłem, nagrywałem tym razem przez kamerę internetową, .. również to nie było spełnieniem marzeń.
Link do filmu w mojej stopce, pod wpisem


-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 112
- Rejestracja: 25 wrz 2007, 08:25
- Lokalizacja: z miasta
tak 13 godz 20 min, łaczny czs wykonania to około 25 godzin. Mój poprzednik, twórca w/w filmu robił to 36 godz, przy zbliżonych wymiarach materiału, przyznam, że straciłem około 4 godz bezpowrotnie, 3 g w błedzie programu, który się pojawił.
Na aluminium można nanosić naftę lub parafinę techniczną za pomocą spryskiwacza, zapobiega to przyklejaniu się wiórów do narzędzia, technika nie polecana przez ludzi, którzy mieli z tym styczność, ze względu na okropny smród
Na aluminium można nanosić naftę lub parafinę techniczną za pomocą spryskiwacza, zapobiega to przyklejaniu się wiórów do narzędzia, technika nie polecana przez ludzi, którzy mieli z tym styczność, ze względu na okropny smród
