jakie prowadnice do małej frezarko-grawerki do alu

Dyskusje na temat przesuwu liniowego stosowanego w maszynach

Autor tematu
hugh_h
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 321
Rejestracja: 03 kwie 2005, 16:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

jakie prowadnice do małej frezarko-grawerki do alu

#1

Post napisał: hugh_h » 21 sty 2006, 13:18

zastanawiam sie jakiego typu prowadnice najlepiej by było wybrac, szprzet ma byc dosc mały powiedzmy zakres ruchów 200x300x100 mm, obróbka materiałów nie twardszych niz aluminium, małymi freazami do fi 3-4
napewno macie doświadczenia w tej materi, jakiego rodzaju prowadnice sie najlepiej nadają i sprawdzają do takiego zastosowania, chciałbym raczej bazowac na gotowych podzespołach handlowych, ale nie przesadzajmy z ceną, daltego pytam sie o to Was



Tagi:

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#2

Post napisał: DZIKUS » 21 sty 2006, 13:47

jesli tak maly obszar roboczy i tak male frezy, to wystarcza walki hartowane powierzchniowo o srednicy 30mm. jesli byc chcial wiercic wiertlami o srednicy neico wiekszej, bedzie to nieco malo, bo beda duze sily, a te walki ejdnak sie mimo wszystko troche odginaja. mozesz tez zastoswac walki o mnjeszej srednicy podparte na aluminiowych pryzmach, ale ejst to duzo drosze rozwiazanie (dochodzi koszt podpory, a same bloki toczne tez sa sporo drozsze)
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu


Autor tematu
hugh_h
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 321
Rejestracja: 03 kwie 2005, 16:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#3

Post napisał: hugh_h » 21 sty 2006, 14:53

a łozyskowanie toczne czy lepiej ślizgowe, z jakimiś tulejami z tworzywa?

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#4

Post napisał: DZIKUS » 21 sty 2006, 19:12

jesli ma byc to naprawde mala frezareczka, pracujaca z tak malymi frezami, to wystarcza prowadnice slizgowe wykonane z brazu (np B101, w wraszawie do nabycia min w firmie PROFMETKOL na ulicy wileńskiej), ewentualnie z odpowiedniego tworzywa sztucznego (np BORAMID do nabycia w sklepie chemicznym na ulicy rzecznej)

Chyba, ze cie interesuje gotowy kawal stolu krzyzowego na robionych prowadnicach tocznych (stalowe pryzmy + kulki lozyskowe), bede mial niedlugo takie cos na zbyciu za kilkaset zlotych. przesuwy to ok 400 i ok 300mm.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu


lisow1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 295
Rejestracja: 02 gru 2004, 23:51
Lokalizacja: polska

#5

Post napisał: lisow1 » 21 sty 2006, 20:28

najprostsze rozwiązanie to prowadnice liniowe 15 myśle że wystarczą, odpada wiele problemów, jednak troche kosztują :lol:


Autor tematu
hugh_h
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 321
Rejestracja: 03 kwie 2005, 16:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#6

Post napisał: hugh_h » 21 sty 2006, 20:36

lisow1 pisze:najprostsze rozwiązanie to prowadnice liniowe 15 myśle że wystarczą, odpada wiele problemów, jednak troche kosztują :lol:
czy mam rozumiec fi 15 z łóżyskami liniowymi tocznymi ?

Awatar użytkownika

chomikaaa
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 988
Rejestracja: 19 cze 2004, 23:22
Lokalizacja: lodz

#7

Post napisał: chomikaaa » 21 sty 2006, 20:48

pod warunkiem uzycia podpor i lozysk otwartych fi 16mm takie sa dostepne w handlu 15 pewnie tez sa lecz to raczej odbiega od standardu


Autor tematu
hugh_h
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 321
Rejestracja: 03 kwie 2005, 16:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#8

Post napisał: hugh_h » 21 sty 2006, 21:01

nie moge znależ jak wyglada to w łożyskach otwartych ale w zamknietych Φ16 Cmin=890N, z tego co pamietam jak liczyłem, siła obwodowa wyszła mi cos koło 800N, wiec bez problemu powinny wytrzymac bo beda po 4 na kierunek. ale czy nie rozsypuja si eod drgań ?

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#9

Post napisał: DZIKUS » 21 sty 2006, 22:08

gwarantuje ci, ze przy przesowie 300mm walek o srednicy 16mm doprowadzi cie do obledu z powodu malej sztywnosci (nie majacej nic wspolnego z nosnoscia) powodujacej drgania. przez jakis czas myslalem o zastosowaniu walkow 40mm dla przesuwu 330mm, ale zrobilem proste doswiadczenia i stwierdzilem, ze dla mnie jest to zbyt malo sztywne (na 100kg obciazenia uginaly sie o ok .05mm), ale jesli chcesz miec mniejsze frezy, to walki 30mm wystarcza. nawiasem mowiac, przy mniejszych pzresuwach bardziej oplaca sie kupowac wieksze walki podparte tylko na koncach, niz mniejsze walki podparte na celj dlugosci, bo do tych ostatnich wszystko jest drozsze (duzy koszt podpory, drozsze bloki toczne i ich oprawy)
lozyska otwarte, to te ktore maja kat opasania walu wynoszacy 300stopni, znajdziesz takie tutaj: http://www.akcesoria.cnc.info.pl/
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu


Autor tematu
hugh_h
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 321
Rejestracja: 03 kwie 2005, 16:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#10

Post napisał: hugh_h » 21 sty 2006, 22:39

tak własnie na te patrzyłem, są produkcji INA, ale niestety ich strona nie jest w tym jezyku co tygryski lubia najbardziej i nie moge odszukac tego łożska a wyszukiwarka na ich stronie go nie widzi, jezeli ktoś bardziej biegły mógłby mi podstawić linka do łożysk otwartych

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego”