Powoli zbieram graty do nowej maszynki i wyszabrowałem takie oto prowadniczki jak na zdjęciach.
Poruszało sie po nich wrzeciono grubo ponad 100kg, rurką metrową sprawdzałem ugięcia i czujnik ani drgnął a przesuwać dały się lekko.
Miał ktoś z takimi do czynienia? Można je porównać do szynowych 25-30tek?
dodam jeszcze że są praktycznie nie używane








