Budowa mojej frezarki powoli dobiega końca, a na tapecie pojawił się pomysł zbudowania kolejnej. Tym razem w kooperacji ze znajomym. Korzystając z okazji zakupiliśmy fajny zestaw prowadnic liniowych i śrub kulowych od kolegi Malaxis (pozdrawiamy





Prowadnice THK 35 (113cm i 108cm) i 45mm (168cm), śruby kulowe 4010, 4012 i 4020. W tle jeszcze nie zamontowane osłony pneumatyki do mojego betoniaka




Projekt bardzo bardzo wstępnie przedstawia się tak jak na rzutach poniżej. Brama z profili 150x150x8 z naspawanymi kątownikami nierównoramiennymi 150x80x10. Do tego jako bazy pod prowadnice płaskownik 40x40. Nogi kątownik 150x150x8 i 140x140x8. Z tyłu dodatkowa belka z profila 80x80x8. Stopy blacha 500x260x30. Do tego jakieś zastrzały od przodu. Montowane do stołu traserskiego na 8 lub 12 śrub 18-tek. Stół traserski 1510x1010, dobrze użebrowany w bardzo dobrym stanie.








Co do napędu to chcieliśmy użyć silników krokowych około 12Nm. Tu proszę o radę. Frezarka tylko do stali i aluminium. Nie będzie pracować w firmie na 3 zmiany. Komplikować sobie życie i zakupić takie serwa od pana chińczyka? Czy zostać przy krokówkach? Jeśli serwa to czy te z linku podołają?
https://pl.aliexpress.com/item/750W-3A- ... autifyAB=0