DIY Pomoc Białystok
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 9
- Posty: 9
- Rejestracja: 12 maja 2017, 20:25
- Lokalizacja: Białystok
DIY Pomoc Białystok
Witam. Poszukuje osoby z Białęgostoku która pomogłaby mi w usprawnieniu mojej konstrukcji, powiedziała co jest nie tak itp . Proszę o kontakt PW
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Jeśli maszyna gubi kroki to podstawowych powodów jest kilka:
- komputer, który nie nadaje się do sterowania
- zbyt słabe silniki, słaba elektronika lub jedno i drugie
- wady geometryczne konstrukcji, a co za tym idzie klinowanie się łożysk lub/i śrub podczas ruchu z powodu dużych oporów
- wszystko naraz
Komputer ma być tylko do sterowania. Powyłączaj wszystkie tryby oszczędności energii, wielowątkowość procesora, słowem wszystko co zbyteczne. Zresztą to jest temat rzeka i wiele pisano o tym na forum.
O elektronice jeszcze więcej pisano, ale generalnie oprócz odpowiedniej ilości Nm trzeba zwrócić uwagę na pracę silników tzn. grzanie się, buczenie, rezonanse itp.
Konstrukcja, wykonanie i co za tym idzie geometria maszyny to podstawowy problem domowych frezarek DIY wykonanych prostymi metodami, że tak się wyrażę "chałupniczymi". Wbrew pozorom takimi metodami najprościej wykonać konstrukcję na wałkach wiszących, oczywiście będąc pomnym na to co bierzemy z "dobrodziejstwem inwentarza". Trzeba sprawdzić jak wszystko chodzi "na sucho". Poruszać ręką bez podpiętej śruby. Są opory trzeba korygować geometrię. Śruba z podpiętym sprzegłem lub zębatką ma dać obracać się w ręku na całej długości. Ja mam śrubę trapezową z dość długą nakrętką z poliamidu (o wiele większe opory niż na kulowej), a spokojnie mogę kręcić ręką trzymając za zębatkę, a jak bym się uparł to i za oś śruby (ale tutaj z wiadomych powodów jest gorzej)
Ogólnie za mało danych co do same koncepcji twojej frezarki aby napisać coś bardziej konstruktywnego.
Generalnie najpierw dużo czytamy, a później konstruujemy i wykonujemy. To pozwala uniknąć poważniejszych rozczarowań.
- komputer, który nie nadaje się do sterowania
- zbyt słabe silniki, słaba elektronika lub jedno i drugie
- wady geometryczne konstrukcji, a co za tym idzie klinowanie się łożysk lub/i śrub podczas ruchu z powodu dużych oporów
- wszystko naraz

Komputer ma być tylko do sterowania. Powyłączaj wszystkie tryby oszczędności energii, wielowątkowość procesora, słowem wszystko co zbyteczne. Zresztą to jest temat rzeka i wiele pisano o tym na forum.
O elektronice jeszcze więcej pisano, ale generalnie oprócz odpowiedniej ilości Nm trzeba zwrócić uwagę na pracę silników tzn. grzanie się, buczenie, rezonanse itp.
Konstrukcja, wykonanie i co za tym idzie geometria maszyny to podstawowy problem domowych frezarek DIY wykonanych prostymi metodami, że tak się wyrażę "chałupniczymi". Wbrew pozorom takimi metodami najprościej wykonać konstrukcję na wałkach wiszących, oczywiście będąc pomnym na to co bierzemy z "dobrodziejstwem inwentarza". Trzeba sprawdzić jak wszystko chodzi "na sucho". Poruszać ręką bez podpiętej śruby. Są opory trzeba korygować geometrię. Śruba z podpiętym sprzegłem lub zębatką ma dać obracać się w ręku na całej długości. Ja mam śrubę trapezową z dość długą nakrętką z poliamidu (o wiele większe opory niż na kulowej), a spokojnie mogę kręcić ręką trzymając za zębatkę, a jak bym się uparł to i za oś śruby (ale tutaj z wiadomych powodów jest gorzej)
Ogólnie za mało danych co do same koncepcji twojej frezarki aby napisać coś bardziej konstruktywnego.
Generalnie najpierw dużo czytamy, a później konstruujemy i wykonujemy. To pozwala uniknąć poważniejszych rozczarowań.
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 183
- Rejestracja: 17 sty 2013, 12:02
- Lokalizacja: Oświęcim
Odkręć "sprzęgła" od silników i puść jakiś skomplikowany program, jeśli nie usłyszysz niepokojącego dźwięku silnika w żadnym momencie to elektrykę mógłbyś uznać za ok. Parametry ustaw dużo wyższe, niż przy normalnym frezowaniu ( ustawienia silników zostaw oczywiście ).
Jeśli to będzie ok, to mechanika, sprawdź czy przy wyższych posuwach nie wpada w wibracje śruba i nakrętka, mam nadzieję, że jest posmarowana jakimś smarem stałym. Spróbuj przejechać ręcznie nakładając jakąś korbkę na śrubę cały przejazd, wyczujesz może jakiś opór, lub skosowanie ktorejś osi.
Spróbuj zwolnić przyspieszenie, przy rozpędzaniu się silnika.
Jeśli to będzie ok, to mechanika, sprawdź czy przy wyższych posuwach nie wpada w wibracje śruba i nakrętka, mam nadzieję, że jest posmarowana jakimś smarem stałym. Spróbuj przejechać ręcznie nakładając jakąś korbkę na śrubę cały przejazd, wyczujesz może jakiś opór, lub skosowanie ktorejś osi.
Spróbuj zwolnić przyspieszenie, przy rozpędzaniu się silnika.