Frezarka DIY źle wierta

beyma · Post napisał: **beyma** » 12 lut 2013, 14:47

Witam
Zbudowałem własną frezarke która ma mi służyć do wiercenia pcb i frezowania nieskomplikowanych rzeczy jednak mam problem. Po wrzuceniu pliku gdzie trzeba wywiercić około 500 otworów (co trwało ponad 5 godzin) dużo było błędów. Na razie sprawdzam na kartce gdzie mam wydrukowaną płytkę, w niektórych miejscach są otwory których nie powinno być a albo są jakoś dziwnie postawiane. Gdzie leży problem w ustawieniach programu?
Teraz właśnie sprawdzam na innej kartce gdzie jest około 100 otworów i wszystko jest w porządku.

spol · Post napisał: **spol** » 12 lut 2013, 15:02

A moze kolega by napisał co to za frezarka, jak zbudowana , z jakimi sterownikami silników i jaki program to obsługuje ? Bo prawda jest taka że większość forumowiczów raczej nie posiada zapędów wróżbiarskich i nie jest w stanie z fusów wywróżyć co może mieć wpływ na złą prace maszyny , a przyczyn może być wiele.

beyma · Post napisał: **beyma** » 12 lut 2013, 15:59

Prosta na prowadnicach szufladowych. Program to MACH3 sterownik na l-kach diy

adam Fx · Post napisał: **adam Fx** » 12 lut 2013, 17:07

najprostsza przyczyna to gubienie kroków silnika w większości za sprawom oporów przesuwu rzadziej to zakłócenia tudzież sprawy elektroniczne skoro na 100 otworów wyszło dobrze to program masz skonfigurowany OK

jeszcze jedna ewentualnościom może być źle wygenerowany kod na maszynę ale jeśli przesunięcia otworów wyły znaczne to możesz to zobaczyć na symulacji graficznej (czyli jeśli np. na monitorze widzisz że 8 otworów jest w jednej lini a na płytce robi inaczej to wina maszyny)

Ps. nie wiem czy wiesz ale kilka zdjęć twojej maszyny i pokazanie tego co na niej robisz może pomóc innym no chyba że sie jej wstydzisz ale ja z mojej pierwszej byłem dumny

LordOfTheDeath · Post napisał: **LordOfTheDeath** » 12 lut 2013, 17:32

Ściągnij symulator CNC i wrzuć tam kod - sprawdzisz czy kod jest poprawny.

Skrzydlaty · Post napisał: **Skrzydlaty** » 12 lut 2013, 17:35

Pokaż cyc... fotki, pokaż fotki!
Opisywany problem to prawdopodobnie sztywnosć maszyny, zwłaszcza na prowadnicach szufladowych to i reszta może pozostawiać wiele do życzenia. Do tego wiertło może po prostu "tańczy" zanim "złapie" i wgryzie się w płytkę. O ile te otwory są przesunięte?

mike217 · Post napisał: **mike217** » 12 lut 2013, 18:41

500 otworów w 5 godzin? to ręcznie by szybciej zrobił chyba.

beyma · Post napisał: **beyma** » 12 lut 2013, 22:11

Jak znajdę czas to zrobię parę fotek. Szybkość mhy na każdą oś zastosowałem pręt metryczny
M6 a silniki mają tylko 11Ncm. Łączny koszt mojej maszynki to około 100zł większość części pochodzi ze szrotu. Sztywność pozostawia wiele do życzenia no ale nie ma cudów za taką kwotę. Błąd nie leży na pewno od strony mechanicznej. To jest winna programu, komputera (jakieś błędy w systemie) lub zakłócenia.
W ustawieniach macha jest tam takie coś jak częstotliwość przesyłu czy coś takiego. Ustawiłem tak jak na zdjęciach 45000hz. Co to oznacza?
5 godzin wiertało ale dało by się skrócić ten czas gdyby to szło od lewej do prawej a nie jak teraz czyli skakanie po całej płytce. Wie ktoś jak to można zrobić żeby szło po kolei np w programie "NCPLOT" lub innym programie?
Jestem w tym początkującym więc chciałbym się jak najwięcej nauczyć.

Poprawka otworów jest coś ponad 900

Skrzydlaty · Post napisał: **Skrzydlaty** » 12 lut 2013, 23:11

Fajnie że piszesz nowe informacje ale może postaraj się odpowiadać na pytania. O ile te otwory są przesunięte i ile z nich procentowo (pod warunkiem że właściwie obliczysz procenty) się nie zgadza?

syntetyczny · Post napisał: **syntetyczny** » 12 lut 2013, 23:36

Jak wiercisz zwykłym wiertłem po laminacie miedzianym, to wiertło się po prostu ślizga.
Generalnie, 500 otworów w 5h, to jakaś makabra...

Frezarka DIY źle wierta