Frezarka kolumnowa epoxy+aluminium
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 122
- Rejestracja: 28 lut 2014, 07:42
- Lokalizacja: Polska
Frezarka kolumnowa epoxy+aluminium
Witam.
Przymierzam sie do zrobienia malej frezarki kolumnowej.
Materialy na korpus to zbrojony epoxy granit + frezowane plyty aluminiowe pod prowadnice.
Wrzeciono mokry chinczyk 1,5 - 2,2 kw.
Elementy aluminiowe grubosci 20mm.
Stol teowy 350x200x20-30mm.
Pozostale wymiary jak na zdjeciu.
Pole obrobki 350 x 200 x z.
Wymagana dokladnosc pewnie cos kolo 0.05mm.
Frezarka ma sluzyc do obrobki aluminium.
budzet ~6000 pln
Oczywiscie zaczalem od projektu i juz na starcie mam pare pytan:
-jaka wielkosc prowadnic uzyc (na zdjeciu sa 20)
-jaka uzyc srube trapezowa?
-jakiej mocy silniki krokowe? (na zdjeciu jest 1 krokowiec 1,9NM)
-jak dluga zrobic os z?
-jakies inne sugestie?
i czy wogole taka konstrukcja ma racje bytu?
Przymierzam sie do zrobienia malej frezarki kolumnowej.
Materialy na korpus to zbrojony epoxy granit + frezowane plyty aluminiowe pod prowadnice.
Wrzeciono mokry chinczyk 1,5 - 2,2 kw.
Elementy aluminiowe grubosci 20mm.
Stol teowy 350x200x20-30mm.
Pozostale wymiary jak na zdjeciu.
Pole obrobki 350 x 200 x z.
Wymagana dokladnosc pewnie cos kolo 0.05mm.
Frezarka ma sluzyc do obrobki aluminium.
budzet ~6000 pln
Oczywiscie zaczalem od projektu i juz na starcie mam pare pytan:
-jaka wielkosc prowadnic uzyc (na zdjeciu sa 20)
-jaka uzyc srube trapezowa?
-jakiej mocy silniki krokowe? (na zdjeciu jest 1 krokowiec 1,9NM)
-jak dluga zrobic os z?
-jakies inne sugestie?
i czy wogole taka konstrukcja ma racje bytu?
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 122
- Rejestracja: 28 lut 2014, 07:42
- Lokalizacja: Polska
Tak racja tam powiny byc 2 plyty po 10mm zamiast jednej 20mm.
Napisalem ze budzet ~6000 pln a jak tak sobie licze to juz przy trapezowkach sie w tej kwocie nie zmieszcze wiec kulowe chyba odpadaja..
Ta 2ga obejma jest konieczna? ( element w ktorym jest wrzeciono ma 40mm grubosci,
ew zamiast tych 40mm dalbym 50mm)
aa i czy jak mam stol teowy 350 x 200 to robic pole obrobki taki same czy zwiekszyc je troche np. 360 x 210?
Napisalem ze budzet ~6000 pln a jak tak sobie licze to juz przy trapezowkach sie w tej kwocie nie zmieszcze wiec kulowe chyba odpadaja..
Ta 2ga obejma jest konieczna? ( element w ktorym jest wrzeciono ma 40mm grubosci,
ew zamiast tych 40mm dalbym 50mm)
aa i czy jak mam stol teowy 350 x 200 to robic pole obrobki taki same czy zwiekszyc je troche np. 360 x 210?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1012
- Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
- Lokalizacja: Śląsk
Zapomnij o istnieniu trapezówMallujemy pisze:Wymagana dokladnosc pewnie cos kolo 0.05mm.
Koniecznie śruby kulowe i prowadnice szynowe a nie wałki, tym bardziej przy Z-ce bardzo czułej na wszelkie luzy i niedoskonałości.
Przy takim "podciętym" korpusie może sie okazać że wyższym detalem walniesz w prowadnice Z , przemyśl to .
[ Dodano: 2014-11-20, 13:28 ]
zawsze jest dobrze zostawić sobie jakiś margines (+10~15mm) , choć by na krańcówki , czy jakieś nieprzewidziane sytuacjeMallujemy pisze:aa i czy jak mam stol teowy 350 x 200 to robic pole obrobki taki same czy zwiekszyc je troche np. 360 x 210?
Pozdrawiam , Michał. 

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1012
- Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
- Lokalizacja: Śląsk
Tu nie chodzi że ktoś o czymś zapomniał , bo sam do niedawna wycinałem na szufladach, tylko chodzi o fakt że pewnych dokładności nie da się osiągnąć stosując półśrodki.spol pisze:Niektórzy już zapomnieli czasy kiedy podparty wałek był rarytasemA na forum rządziły prowadnice szufladowe
Tym bardziej że inwestując 6kpln przeanalizował bym czy jest sens pchać się w rozwiązania które po pewnym czasie i obiektywnej ocenie trzeba będzie zmieniać.
oczywiście że się da , wszystko sprowadza się do czasu obróbki i jakości powierzchni.Mallujemy pisze:W takim razie mam pytanie czy w maszynie na walkach da sie frezowac np obudowy lozysk, obejmy wrzeciona i inne czesci do CNC?
Tak samo zastanowił bym się czy słusznie idziesz w kierunku Epoxy-betonu+alu. W cale nie jest to taki cudowny zestaw materiałów na pierwszą maszynkę , tym bardziej że kasa ograniczona ( jak widać) a precyzji wymagasz dość sporej.
Ciężko pogodzić brak doświadczenia,ograniczony wkład i górnolotne wymagania.
Pozdrawiam , Michał. 

-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 29
- Posty: 122
- Rejestracja: 28 lut 2014, 07:42
- Lokalizacja: Polska
Forma bedzie zalewana w temp 20-22 i na stale bedzie sie znajdowala w pomieszczeniu o takiej samej temp., aczkolwiek sprawdze jak to jest z ta rozszerzalnoscia ( nie bralem tego aspektu wczesniej pod uwage)Sprawdź rozszerzalność cieplną aluminium i epoxygranitu, żeby nie okazało się że jak temp skoczy w stosunku do temp w której się to wszystko utwardziło to się coś odspoi. Ja bym tam widział bardziej stal.
z tym budzetem to jest tak ze chcialem sie zmiescic w 6k ale jesli niemozliwe jesty osiagniecie danych parametrow przy tej kwocie to moze byc to 8-9k ("dychy" to bym nie chcial przekraczac )
Tym bardziej że inwestując 6kpln przeanalizował bym czy jest sens pchać się w rozwiązania które po pewnym czasie i obiektywnej ocenie trzeba będzie zmieniać.
z tym epoxy to raczej "must be" poniewaz widze w tej technologii wielki potencjal i poprostu chcialbym bardzo to wyprobowacTak samo zastanowił bym się czy słusznie idziesz w kierunku Epoxy-betonu+alu. W cale nie jest to taki cudowny zestaw materiałów na pierwszą maszynkę
