frezarka cnc X1500 Y500 Z500
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 361
- Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witam
Uwazam ze jesli zęby w kole zębatym i ślimacznicy bedą miały profil półokrągły po stronie zewnętrznej
I w głębi też bedzie profil półokrągły dopasowany do krzywizny ślimaka to w takim rozwiązaniu ślimak i koło zębate zazębiają się na całej długości powierzchni ślimaka.
a jeżeli czóbek żęba nie dotyka powierzchni w rowku to luzu nie będzie (zasada klina).
Nie wiem jednak jak z nawrotem i pracą w dwie strony ale tego typu zęby mają przekładnie w windach i jak sie domyslacie wytrzymuje taki układ bardzo dyze obciażenia w wieloletniej racy .
Zrobie jutro foto to moze lepiej bedzie widzc o co chodzi.
Sory za nieudolne rysunki ale strasznie ciężko jakoś sie takie kółka rysuje
Uwazam ze jesli zęby w kole zębatym i ślimacznicy bedą miały profil półokrągły po stronie zewnętrznej
I w głębi też bedzie profil półokrągły dopasowany do krzywizny ślimaka to w takim rozwiązaniu ślimak i koło zębate zazębiają się na całej długości powierzchni ślimaka.
a jeżeli czóbek żęba nie dotyka powierzchni w rowku to luzu nie będzie (zasada klina).
Nie wiem jednak jak z nawrotem i pracą w dwie strony ale tego typu zęby mają przekładnie w windach i jak sie domyslacie wytrzymuje taki układ bardzo dyze obciażenia w wieloletniej racy .
Zrobie jutro foto to moze lepiej bedzie widzc o co chodzi.
Sory za nieudolne rysunki ale strasznie ciężko jakoś sie takie kółka rysuje
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 93
- Posty: 146
- Rejestracja: 07 mar 2006, 14:44
- Lokalizacja: Mysłowice
Zapewne koledze chodzi o to wiec tak wygląda wykonana ślimacznica ,
w moim projekcie będzie podobna o średnicy 260 mm .
w moim projekcie będzie podobna o średnicy 260 mm .
- Załączniki
-
- Slimacznica.JPG (39.8 KiB) Przejrzano 1192 razy
Miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle
http://www.cnc.info.pl/topics85/pila-tasmowa-vt3491.htm
http://www.cnc.info.pl/topics85/pila-tasmowa-vt3491.htm
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 65
- Rejestracja: 02 sie 2007, 22:11
- Lokalizacja: ~~~~
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 56
- Posty: 1249
- Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
- Lokalizacja: EU
lekko przesadzasz.Mex pisze:Słuchaj wiem ze musisz pokazać że jesteś naj mądrzejszy na forum
ile wykonałeś osi obrotowych, z jak precyzja oraz trwałością ?Mex pisze:Ale przyjmij do wiadomości ze inni ludzie też znają się na robocie
i mogą mieć racje zwłaszcza gdy zajmują sie podobnymi zagadnieniami na co dzień
jeśli o mnie chodzi możesz to zrobić z plasteliny.Mex pisze:Dlatego jeśli krytykujesz dane rozwiązanie to wskaż lepsze , a nie krytykuj bo te ma wady bez wskazania rozwiązania go.
napisałem Ci kilka podstawowych błędów (ślimak, hamulec, enkoder, luz nawrotowy, zębatki), napisałem również, ze wyślę dokumentacje - choć to bez sensu bo uparłeś się na swoje. Jakie Ci wskazać rozwiązanie skoro w Twoim zamyśle skasujesz luz nawrotowy ( na zębach w ślimaku) który powstanie w wyniku luzu miedzyzębnego sprężyną ?????????
cieszy mnie to, choć odnoszę odmienne wrażenie.Mex pisze:No i oczywiście sie nie obrażam mam nadzieje ze ty tez nie
myślę ze czas zakończyć to bez owocna dyskusje, chętnie pooglądam wyniki pracy na tej osi (chyba ze chcesz pracować frezem 0.05mm z wiórem 0,03725mm - wtedy będzie ok).
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 93
- Posty: 146
- Rejestracja: 07 mar 2006, 14:44
- Lokalizacja: Mysłowice
Ok. wszystko mogę zrozumieć , ale ani nawet jednym słowem kolega nie uchylił rąbka tajemnicy jak rozwiązać problem ?
pisze kolega że przyśle rysunek ,ale może ze dwa słowa wyjaśnienia , niech kolega podzieli się tą tajemną wiedzą . A nie pisze że się upieram przy swoim ja pisałem że widziałem tylko jedno takie rozwiązanie na centrum i się sprawdzało kasowanie luzu też zaprojektowałem identycznie , wiec co kolega ode mnie oczekuje że zarzucę pomysł , bo kolega powiedział że do bani , mówiąc tylko a ja wiem ale wam nie powiem . może więcej konkretów .
Poza tym wykonanie jakiegokolwiek elementu u zębnego z odpowiednią dokładnością
nie stanowi dla mnie problemu , jak i wykonane go z odpowiednich materiałów przy
zachowaniu wymaganej twardości i wytrzymałości .
pisze kolega że przyśle rysunek ,ale może ze dwa słowa wyjaśnienia , niech kolega podzieli się tą tajemną wiedzą . A nie pisze że się upieram przy swoim ja pisałem że widziałem tylko jedno takie rozwiązanie na centrum i się sprawdzało kasowanie luzu też zaprojektowałem identycznie , wiec co kolega ode mnie oczekuje że zarzucę pomysł , bo kolega powiedział że do bani , mówiąc tylko a ja wiem ale wam nie powiem . może więcej konkretów .
Poza tym wykonanie jakiegokolwiek elementu u zębnego z odpowiednią dokładnością
nie stanowi dla mnie problemu , jak i wykonane go z odpowiednich materiałów przy
zachowaniu wymaganej twardości i wytrzymałości .
Miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle
http://www.cnc.info.pl/topics85/pila-tasmowa-vt3491.htm
http://www.cnc.info.pl/topics85/pila-tasmowa-vt3491.htm
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 8458
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
moze pozwole sobie zasugerowac rozwiązanie z dwoma ślimacznicami - jedna umieszczona nad druga, tyle ze jedna kręci w prawo a druga w lewo, obie sprzężone wiencem satelitarnym kątowym - układ jak w dyfrze.
jak wczesniej kol Leo zauwazył - przeniesienie momentu zebnika na slimacznicę jest punktowe. gdyby zastosować punkt oporowy - czyli druga przekładnia, minus rozwiązania złozoność konstrukcji i koniecznośc kassacji luzów miedzyzebnych jarzma satelitarnego (koła bliźniacze?)
jak wczesniej kol Leo zauwazył - przeniesienie momentu zebnika na slimacznicę jest punktowe. gdyby zastosować punkt oporowy - czyli druga przekładnia, minus rozwiązania złozoność konstrukcji i koniecznośc kassacji luzów miedzyzebnych jarzma satelitarnego (koła bliźniacze?)
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2127
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Proponowałem wcześniej do rozpatrzenia wersję podwójnych slimaków co wcale nie oznacza że to jest "tragiczne" . Proszę tylko zwrócić uwagę że skoro założonny jest całkowity brak luzu - bo kasowany sprężyną to w warunkach obrotu ślimaka w lewo lub prawo gdzie dochodzi do do sytuacji że mament tarcia na zwoju ślimaka bedzie chciał "wyjać" tego ślimaka ze ślimacznicy. To kwestia równowagi momentu od spreżyny i momentu tarcia. Bedzie więc tendencja do luzowania zacisku miedzy zębami i w przeciwnym obrocie do wciągania.Mex pisze:takie rozwiązanie na centrum i się sprawdzało kasowanie luzu też zaprojektowałem identycznie
Ale skoro do powstania luzu nie dojdzie to po co zapinać enkoder na wrzeciono zamiest na wałku silnika - wszak błędów nie będzie. Teraz z racji przekładni paskowej i nieuniknionych drgań przy obróbce może dojść do oscylacji tarczy enkodera interpretowanej jako błąd do skorygowania silnikiem - wręcz idealne warunki dla złapania rezonansu silnik- wrzeciono z enkoderem. I w takim mikrodrganiu silnika będzie sprawdzana trwałość przekładni pod obciązeniem wióra Tak przecież może być.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2125
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
Mex a jaką maja średnicę te ślimacznice na zdjęciu ?
Czy byłaby możliwość kupić u Ciebie taka ślimacznicę ?
Jeśli to nie kłopot to proszę o odpowiedź na adres
[email protected]
Czy byłaby możliwość kupić u Ciebie taka ślimacznicę ?
Jeśli to nie kłopot to proszę o odpowiedź na adres
[email protected]