Tyle że to Elte też musi jeżdzić góra- dół.yoyer pisze: wstawiam własną Z-etke w postaci wrzeciona Elte etc... .
Przerobka frezarki manualnej
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 441
- Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
- Lokalizacja: WLKP
Właśnie przeglądam wątek - fajnie to wsio Ci wyszłokamar pisze:Tak , tylko że to Elte wisiało na niej chyba dniówkę, dalej w temacie chyba jest
Za wysokie obroty i w żelazie nie szło robić.


Będę myślałpixes2 pisze:yoyer - ta, która Ci się podoba (z linków) to radziecka 676. Przesuwy 320x200.
Mam taką i niebawem będzie do sprzedania - muszę zrobić miejsce na znacznie większą.
Cenę planowałem tylko ze 30% niższą...![]()
Maszyna bardzo fajna i poręczna

[ Dodano: 2012-04-12, 11:59 ]
Kamar - a co sądzisz o przeróbce jakiejś drążarki?
Hooah!
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 441
- Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
- Lokalizacja: WLKP
Hej,
No w sumie to jest mały paradoks... najlepsze jest to, że ja pracuje w narzędziowni ale czy coś będę mógł sobie dorobić to trudno powiedzieć...
Ogólnie jestem gotów ponieść koszty związane z przeróbkami... co pocznę?
A do czego kolega dąży?
[ Dodano: 2012-04-16, 12:09 ]
No chyba, ze ktoś m dobre serce i mi z tym wszystkim charytatywnie pomoże
Czy nie ma nic za darmo?
No w sumie to jest mały paradoks... najlepsze jest to, że ja pracuje w narzędziowni ale czy coś będę mógł sobie dorobić to trudno powiedzieć...
Ogólnie jestem gotów ponieść koszty związane z przeróbkami... co pocznę?
A do czego kolega dąży?
[ Dodano: 2012-04-16, 12:09 ]
No chyba, ze ktoś m dobre serce i mi z tym wszystkim charytatywnie pomoże

Hooah!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Chyba jednak nie ma nic za darmo.yoyer pisze:Czy nie ma nic za darmo?

A poważnie to tak sobie myślę czy nie byloby lepiej samemu zbudować solidną frezarkę . nie mam tu na myśli prowadnic 15 czy 20 bo to śmiech ale gdyby dać 45 to już by bylo coś. Do tego korpus spawać z blachy co najmniej 20 mm i myślę że toi by byla calkiem solidna maszynka.
I wlaśnie stąd moje pytanie o dostęp do maszyn bo jak jest to mógloby się udać zmieścić w tym budżecie.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 441
- Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
- Lokalizacja: WLKP
Tzn. że 20k na modernizacje (łącznie z zakupem) to za mało?
Powiem szczerze, że chyba wolę modernizować niż od zero robić bo konstrukcji spawanej nie ogarnę - w sensie ktoś musi to pospawać, ewentualnie wyżarzyć, przefrezować etc... to więc jeszcze gorzej może być z samym zapleczem maszynowym... jak sądzisz?
Sam chyba też się przymierzasz do modernizacji f. manualnej...
Powiem szczerze, że chyba wolę modernizować niż od zero robić bo konstrukcji spawanej nie ogarnę - w sensie ktoś musi to pospawać, ewentualnie wyżarzyć, przefrezować etc... to więc jeszcze gorzej może być z samym zapleczem maszynowym... jak sądzisz?
Sam chyba też się przymierzasz do modernizacji f. manualnej...
Hooah!