Witam wszystkich!
Działam w branży stolarskiej i zanim zrobię cnc chciałbym najpierw przerobić starą frezarkę do drewna na nową współczesną wersje. Nie znam się na obliczeniach wytrzymałości i sztywności i łożysk jest tyle do wyboru że postanowiłem tu napisać. Wasze wykonane maszyny robią wrażenie a do tego jest taka dostępność produktów że nie warto kupować nowej.
Stara frezarka: można z niej wykorzystać wrzeciono, silnik,
Nowa frezarka chciałbym żeby wyglądała jak Goma f 110. Stół zrobię z mdf 25mm i będę potrzebował pierścienie redukcyjne do otworu pod frezy żeby mi ktoś wyciął. Konstrukcja profil metalowy na kółkach. Musze wymienić łożyska na wrzecionie i nie wiem na jakie. Muszą wytrzymać do 8500 obrotów albo wyżej. Cały przesuw góra-dól nowy muszę zrobić i teraz pytanie do was jak? myślę że 20 cm przesuwu wystarczy. Wałek mam stopniowany góra 20 mm potem 25 mm 30 mm i 32 mm dól 35 mm wchodzi w łożysko. Gorę chciałbym przerobić na uchwyt pod frezy palcowe zostawić 25 mm i resztę przetoczyć na 30 mm dól zostawić 35 mm. Przesuw liniowy chciałbym z przodu na korbę skok myślę że 2 mm obrót będzie dobrze no chyba że zrobić elektroniczny. Silnik mam 4 kw 2880 obrotów i waży 28 kg. Chciałbym zrobić obroty prawo lewo i ewentualnie rozruch gwiazda trójkąt plus włącznik magnetyczny i bezpieczeństwa na dole taki nożny. Zrobię zdjęcia i wstawię jak to wygląda teraz i zwymiaruje obudowę wrzeciona i wysokość silnika , rozmiar szajb na silniku bo chciałbym 3 prędkości obrotowe 4500 6500 i 8500 albo 12000. Jeszcze blokadę na walku do odkręcania śruby z wrzeciona. Mam dostęp do tokarki i umiem spawać. Piszcie co jeszcze trzeba podać. Czekam na pomysły.
frezarka stacjonarna do drewna rewitalizacja
