Vacuum Pump / Kompresor / Air Press
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11
- Rejestracja: 24 lis 2008, 11:25
- Lokalizacja: Jarosław
Vacuum Pump / Kompresor / Air Press
Witam,
zamierzam kupic system AIR PRESS Standard z tej strony:
http://www.airpress.uk.com
i kompresor 50l, prawdopodobnie Bambi, ze wzgledu na dB / do malowania.
Teraz pytanie: czy istnieje mozliwosc, ze kompresor bedzie dzialal jak pompa do wyciagania powietrza z workow? A moze ktos poleci cos lepszego w tej cenie?
Pzdr.S
zamierzam kupic system AIR PRESS Standard z tej strony:
http://www.airpress.uk.com
i kompresor 50l, prawdopodobnie Bambi, ze wzgledu na dB / do malowania.
Teraz pytanie: czy istnieje mozliwosc, ze kompresor bedzie dzialal jak pompa do wyciagania powietrza z workow? A moze ktos poleci cos lepszego w tej cenie?
Pzdr.S
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 9326
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Vacuum Pump / Kompresor / Air Press
Teoretycznie taka możliwość istnieje.SXF pisze:Teraz pytanie: czy istnieje mozliwosc, ze kompresor bedzie dzialal jak pompa do wyciagania powietrza z workow?
Praktycznie zależy to od konstrukcji zaworów i uszczelnień.
No i powietrze musi tłoczyć do atmosfery, a nie do zbiornika ciśnieniowego.
.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11
- Rejestracja: 24 lis 2008, 11:25
- Lokalizacja: Jarosław
Sluszna uwaga, a co z pompa z linku ktory podalem na gorze, jest do tego przystosowana czy uzywa sie odpowiednich klejow? Zamierzam uzywac Epoxy.piotr3 pisze:Jeżeli zamierzasz w tych workach kleić drewno lub cokolwiek innego klejami zawierającymi wodę, to w praktyce zamierzasz karmić sprężarkę parą wodną.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
A ja bym chyba jednak pokombinował z tym kompresorem - tyle że próby najlepiej robić na jakiejś używce
Spróbowałbym tak: wyjście z worka z którego ma byc odessane powietrze połączyłbym z osuszaczem (w którym trzebaby przerobić albo zaczopować samootwierający się zaworek), z osuszacza połączyłbym ze zbiornikiem kompresora, rurkę łączącą wyjście z cylindra ze zbiornikiem przerobiłbym tak, że rurka wychodząca ze zbiornika przechodziłaby przez zawór zwrotny zabezpieczający przed cofnięciem powietrza do zbiornika, następnie rurkę z zaworu zwrotnego podpiąłbym do wejścia do cylindra od strony ssania. Wydech z cylindra (z którego wcześniej wychodziła rurka do zbiornika) puściłbym swobodnie do atmosfery. No i na koniec przerobiłbym wyłącznik ciśnieniowy tak żeby wyłączał silnik po osiągnięciu określonego PODCIŚNIENIA
Co do ssania zawilgoconego powietrza: proszę pamiętać że cylinder jest stale smarowany olejem, a powietrze ciągnięte bezpośrednio z atmosfery też nie jest suche.. ewentualnie przed zbiornikiem możnaby zapiąc naolejacz
Jeśli ktoś zdecyduje się na taką próbę to proszę o podanie rezultatów na forum. Moim zdaniem będzie działać, pytanie tylko jakie wartości podciśnienia udałoby się osiągnąć - to mogłoby być sprytne rozwiązanie do jakiegoś niewielkiego stołu podciśnieniowego
[ Dodano: 2011-05-27, 01:28 ]


Jeśli ktoś zdecyduje się na taką próbę to proszę o podanie rezultatów na forum. Moim zdaniem będzie działać, pytanie tylko jakie wartości podciśnienia udałoby się osiągnąć - to mogłoby być sprytne rozwiązanie do jakiegoś niewielkiego stołu podciśnieniowego

[ Dodano: 2011-05-27, 01:28 ]
Przy małych modelarskich elementach to podstawa od co najmniej kilkudziesięciu lat - sam mam jeszcze 2 takie laboratoryjne "pompki"bst pisze:Jako ciekawostke albo i nie, powiem ze znam ludzi ktorzy 'robia to' pompa prozniowa wodna. Tzn strumien wody jest tu narzedziem do wytworzenia podcisnienia.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
żeby zrobić to z kompresora to prawdo podobnie trzeba będzie przerobić głowicę.
mogą sie zawory zawieszać od ssania.
Oczywiście to kwestia róznorodności głowic i zaworów.
Sprawdziłem akurat wczoraj , bo miałem problemy z kompresorem 50l i zawieszał się zawór z powodu zapchanego tłumika ssania.
więc może i tu wystapic podobny problem. Nie mówie że będzie na pewno ale moze być
mogą sie zawory zawieszać od ssania.
Oczywiście to kwestia róznorodności głowic i zaworów.
Sprawdziłem akurat wczoraj , bo miałem problemy z kompresorem 50l i zawieszał się zawór z powodu zapchanego tłumika ssania.
więc może i tu wystapic podobny problem. Nie mówie że będzie na pewno ale moze być
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
Pewnie w takim razie trzebaby do głowicy zajrzeć
choć może pomogłoby tak jak pisałem wstawienie na ssaniu porządnego zaworu zwrotnego - minus tego taki, że zwiększy się "martwa" objętość nad tłokiem, więc wydajność spadnie. Ale i tak uważam że skórka warta wyprawki: pompa którą masz (zapewne łopatkowa ?) jest świetna do dużej, solidnej maszyny, a do takiego amatorskiego małego fiu-bździu taki ssący agregat tłokowy byłby w sam raz
Kolejny problem jaki przychodzi mi do głowy to przedmuchy: w sprężarce są to przedmuch do skrzyni korbowej, a w ssawie ze skrzyni korbowej
, więc pytanie na ile wypluwałoby toto olej do atmosfery ?


