Frezarka z ruchomą bramą

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

chodzi
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 17
Rejestracja: 03 lut 2012, 15:18
Lokalizacja: że znowu
Kontakt:

#61

Post napisał: chodzi » 04 maja 2013, 21:19

Czesc, dokładniej chodzi mi o te elementy zaznaczone na zdjeciu.
Obrazek
Domyślam się że jest to jakiś wałek nagwintowany z obu stron, ale za cholerę nie jestem w stanie tego znaleźć w żadnym markecie budowlanym czy allegro. A będzie mi potrzebne do mego frezika ;)
Pozdrawiam, J.



Tagi:


Autor tematu
jurd
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 41
Posty: 55
Rejestracja: 26 gru 2010, 11:53
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

#62

Post napisał: jurd » 04 maja 2013, 23:05

U mnie to jest po prostu rurka aluminiowa przycięta ręcznie na wymiar. Nie jest gwintowana. Śruby 80x4 przechodzą na wylot. Takie rozwiązanie mogłem zastosować jednak tylko w zetce.
Niestety padła mi bateria w aparacie i zdjęcia mocowań będą dopiero jutro.


chodzi
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 17
Rejestracja: 03 lut 2012, 15:18
Lokalizacja: że znowu
Kontakt:

#63

Post napisał: chodzi » 04 maja 2013, 23:35

Ciekaw jestem jak sprawa wygląda po nieco ponad roku czasu :)
Pozdrawiam, J.


Autor tematu
jurd
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 41
Posty: 55
Rejestracja: 26 gru 2010, 11:53
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

#64

Post napisał: jurd » 05 maja 2013, 00:28

Niestety "sprawy egzystencjalno-ekonomiczne" zmusiły mnie do zajęcia się czymś innym niż cnc. Teraz mam trochę więcej wolnego czasu i znowu mogę się bawić.

Maszyna jest ukończona mechanicznie i gdy tyko zdobędę potrzebne kabelki i inne "pierdółki" to będę ją uruchamiał. Po takim czasie, wiem już gdzie popełniłem błędy a kolejne doświadczenia wyjdą jak to wszystko ruszy. Zresztą jak zrobię zdjęcia to będzie się można wyżyć :).

[ Dodano: 2013-05-05, 10:56 ]
Niestety nie mogę dodawać fotek do albumu więc będą jako załączniki jedne pod drugimi.
Załączniki
brama.jpg
Brama
brama.jpg (41.32 KiB) Przejrzano 1053 razy
mocowanienakretki.jpg
Mocowanie nakrętki
mocowanienakretki.jpg (51.05 KiB) Przejrzano 1043 razy
zdolu.jpg
Widok z dołu
zdolu.jpg (35.2 KiB) Przejrzano 1063 razy
zgory.jpg
zgory.jpg (43.65 KiB) Przejrzano 1069 razy
zetka.jpg
Zetka
zetka.jpg (39.57 KiB) Przejrzano 1045 razy
silniknabramie.jpg
Mocowanie silnika na bramie
silniknabramie.jpg (44.93 KiB) Przejrzano 1030 razy
silniknastole.jpg
Mocowanie silnika
silniknastole.jpg (59.23 KiB) Przejrzano 1031 razy
silniknazetce.jpg
Mocowanie silnika na zetce
silniknazetce.jpg (30.58 KiB) Przejrzano 1039 razy


popik10
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 217
Rejestracja: 02 paź 2007, 15:57
Lokalizacja: Wrocław

#65

Post napisał: popik10 » 08 maja 2013, 11:14

Częsta w pierwszych maszynach - w mojej też. Silniki sterczą na zewnątrz. Co znacznie zwiększa obrys maszyny. Juz się przekonałem że lepiej je schować do środka obrysu maszyny.
Pozdrawiam


Autor tematu
jurd
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 41
Posty: 55
Rejestracja: 26 gru 2010, 11:53
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

#66

Post napisał: jurd » 08 maja 2013, 12:20

Częsta w pierwszych maszynach - w mojej też. Silniki sterczą na zewnątrz. Co znacznie zwiększa obrys maszyny. Juz się przekonałem że lepiej je schować do środka obrysu maszyny.
I tak i nie. Jeśli są na zewnątrz to masz do nich łatwiejszy dostęp. Jeśli bym je umieścił w środku to musiałbym chyba napędzać śruby przez pasek albo zębatkę żeby nie zwiększyć rozmiaru samej maszyny a nie jestem taki mocny by sobie coś takiego zaprojektować. Taki układ na razie mi nie przeszkadza, tym bardziej, że jak to ruszy, to kupię normalne krokowce i trochę te mocowania przerobię. Najpierw muszę to uruchomić tak jak jest a potem będę poprawiał.


Autor tematu
jurd
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 41
Posty: 55
Rejestracja: 26 gru 2010, 11:53
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

#67

Post napisał: jurd » 20 maja 2013, 17:17

Pierwszy test frezarki sterowanej sterowanej LinuxCNC . Jako, że to dla mnie totalna nowość, to o mały włos nie rozwaliłem frezu. Najpierw wlazł za głęboko, tak że aż się wyginał. Oprócz tego w przykładowym kodzie było chyba ustawione narzędzie o innej średnicy ;). Po ręcznych zmianach "na oko" już tylko drapał powierzchnię. Nawet nie wiem czy frez, którego użyłem jest do drewna. Czy możecie polecić coś do Dremela, co by się nadawało do drewna i tego typu materiałów?

[youtube][/youtube]

Po uruchomieniu maszyny wyskoczyły oczywiście problemy. Nie wiem za bardzo jak to opisać.
Gdy przesuwam np. oś Y to w pewnym momencie słychać takie buczenie i przesuw się blokuje. Jeśli zmniejszę szybkość to jakoś idzie. Słychać to na końcu filmiku ok. 3.16 i 3.19. Dzieje się tak na końcach osi X oraz z jednej strony na końcu Y. Przypuszczam, że to krzywo zamocowana nakrętka albo coś innego niewspółosiowego ale nie wiem co.

Tak a pro po. Jakie prędkości posuwu można uzyskać na takich silniczkach (minebea 23lm c304 43 oraz stp-58d307-01)?

pzdr.
jurand

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#68

Post napisał: ursus_arctos » 20 maja 2013, 23:19

To jest klasyczne gubienie kroków - silnik wypada z synchronizmu i staje - aż do momentu, gdy sygnały zmiany prądu w uzwojeniach będą na tyle wolne, by umożliwić synchronizację.
Jeżeli dzieje się to na końcach, to winne są śruby niewspółliniowe z prowadnicami i/lub nakrętką.
Podniesienie napięcia na sterowniku może dramatycznie poprawić sytuację - u mnie przeskok z 19V na 32V to była po prostu przepaść.


Autor tematu
jurd
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 41
Posty: 55
Rejestracja: 26 gru 2010, 11:53
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Kontakt:

#69

Post napisał: jurd » 21 maja 2013, 08:33

Jeżeli dzieje się to na końcach, to winne są śruby niewspółliniowe z prowadnicami i/lub nakrętką.
To bardzo prawdopodobne, musiałbym mieć więcej szczęścia niż rozumu, żeby to wszystko było współosiowe.

Dzięki za typ z napięciem! Wyższe zasilanie, będzie jednak trochę później. Aktualnie z 2 transformatorów mam 24 V a maksymalnie mogę dać 32 V czyli jest o 25% za mało.

Gdy się trochę podszkolę w oprogramowaniu to spróbuję wyfrezować kilka elementów maszynki, których nie byłem w stanie dokładnie wytworzyć ręcznie.

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#70

Post napisał: ursus_arctos » 21 maja 2013, 10:12

Jak chcesz żyłować zasilanie, to tylko i wyłącznie zasilacz impulsowy się do tego nadaje. Transformator będzie przekładał (nieraz spore) wahania sieci energetycznej na napięcie wyjściowe, a do tego napięcie na nim spada ze wzrostem obciążenia - czyli musi mieć trochę "luzu" na wypadek, gdyby w gniazdku nagle się zrobiło 250V...

Pomysł z wyfrezowaniem elementów jest bardzo dobry, prawie każdy tutaj tak robił :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”