Frezarka bramowa ze sklejki
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
@bmajkut
1. Może i lepiej. Tutaj podstawa była robiona ręcznymi narzędziami, podobnie jak pierwsza brama - rozstaw wałków jest z dokładnością rzędu 1mm, więc łożyska na bokach byłyby słabym rozwiązaniem (utrwalone naprężenia w konstrukcji - mogłoby się coś wypaczyć).
2. Nie bardzo rozumiem....
3. Na YT pytałeś o serwa (nie mogę tam odpisać, bo YT zrobiło jakąś chryję z g+) - są to używki, pochodzą z firmy starek cnc.
1. Może i lepiej. Tutaj podstawa była robiona ręcznymi narzędziami, podobnie jak pierwsza brama - rozstaw wałków jest z dokładnością rzędu 1mm, więc łożyska na bokach byłyby słabym rozwiązaniem (utrwalone naprężenia w konstrukcji - mogłoby się coś wypaczyć).
2. Nie bardzo rozumiem....
3. Na YT pytałeś o serwa (nie mogę tam odpisać, bo YT zrobiło jakąś chryję z g+) - są to używki, pochodzą z firmy starek cnc.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
Chcę w najbliższym czasie powiedzmy w przeciągu miesiąca wyciąć u kolegi na cnc części do klona twojej maszyny z ewentualnymi modyfikacjami.
Na cnc wytnę sklejkę z dokładnością co najmniej 0,1 mm i dlatego się zastanawiam nad łożyskami przytwierdzonymi do boków bramy. odciążyło by to podstawę do której przytwierdzona będzie nakrętka i nie pojawiały by się w przyszłości luzy na łączeniu podstawy z bokami.
Osie X i Y będzie łatwo zrealizować, mam natomiast obawy przez osią Z. Póki co nie mam pomysłu na dobre rozwiązanie. Też wolałbym użyć wałków 16 mm w osi Z by odciążyć konstrukcję.
Mam w zapasach śrubę 12x3 i łożyska skośne jedno i dwu rzędowe fi 6 mm. Mam nadzieję że nie będzie to za wolne.
Na cnc wytnę sklejkę z dokładnością co najmniej 0,1 mm i dlatego się zastanawiam nad łożyskami przytwierdzonymi do boków bramy. odciążyło by to podstawę do której przytwierdzona będzie nakrętka i nie pojawiały by się w przyszłości luzy na łączeniu podstawy z bokami.
Osie X i Y będzie łatwo zrealizować, mam natomiast obawy przez osią Z. Póki co nie mam pomysłu na dobre rozwiązanie. Też wolałbym użyć wałków 16 mm w osi Z by odciążyć konstrukcję.
Mam w zapasach śrubę 12x3 i łożyska skośne jedno i dwu rzędowe fi 6 mm. Mam nadzieję że nie będzie to za wolne.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
Zaprojektowałem bramę przynajmniej wstępnie, brakuje w bokach otworów do zamocowania łożysk w obudowach. Zastosuję łożyska w obudowie z czterema śrubami.

Na tym obrazku widać o co chodziło mi z modyfikacją mocowania podstawy. Wszystko chcę skręcić na konfirmaty. Zrobię tylko otwory 4,5 mm żeby łatwiej samemu nawiercić wszystko.
Pójdę za poradą i oś Z zaprojektuję z aluminium i wykorzystam wałki 20mm niepodparte chociaż zastanawiam się nad wykorzystaniem wałków podpartych ale 12 mm.
Mam pod nosem firmę, gdzie specjalizują się w obróbce cnc i się zastanawiam ile by mnie mogło kosztować wycięcie tego w takiej firmie. Boki bramy ze sklejki 30 mm.
Śrub będę zarabiał w taki sposób:
silnik -> fi 6 mm -> seger -> łożysko dwurzędowe -> tr12x3 -> fi 6mm -> łożysko jednostronne -> m6 i nakrętki.

Na tym obrazku widać o co chodziło mi z modyfikacją mocowania podstawy. Wszystko chcę skręcić na konfirmaty. Zrobię tylko otwory 4,5 mm żeby łatwiej samemu nawiercić wszystko.
Pójdę za poradą i oś Z zaprojektuję z aluminium i wykorzystam wałki 20mm niepodparte chociaż zastanawiam się nad wykorzystaniem wałków podpartych ale 12 mm.
Mam pod nosem firmę, gdzie specjalizują się w obróbce cnc i się zastanawiam ile by mnie mogło kosztować wycięcie tego w takiej firmie. Boki bramy ze sklejki 30 mm.
Śrub będę zarabiał w taki sposób:
silnik -> fi 6 mm -> seger -> łożysko dwurzędowe -> tr12x3 -> fi 6mm -> łożysko jednostronne -> m6 i nakrętki.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Ogólnie, to kopiowanie tej maszyny nie jest najlepszym pomysłem - miała ona sporo mankamentów:
1. Centralny napęd bramy - pojawiał się przekos, stąd m.in. wszystkie kombinacje z linkami.
2. Tył bramy z jednej deski jest za słaby - daje sztywność boczną, ale nie daje sztywności skrętnej boków - mocowanie łożysk w bokach może trochę pomóc, ale aby uzyskać sztywność, trzeba zrobić przynajmniej jeszcze "sufit" - może wystawać w tył za bramę, ale musi być przytwierdzony i do boków, i do pleców.
1. Centralny napęd bramy - pojawiał się przekos, stąd m.in. wszystkie kombinacje z linkami.
2. Tył bramy z jednej deski jest za słaby - daje sztywność boczną, ale nie daje sztywności skrętnej boków - mocowanie łożysk w bokach może trochę pomóc, ale aby uzyskać sztywność, trzeba zrobić przynajmniej jeszcze "sufit" - może wystawać w tył za bramę, ale musi być przytwierdzony i do boków, i do pleców.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
No to od tego jest to forum żebym ja kopiując twoją konstrukcję mógł poprawić te wszystkie mankamenty 
Sufit to nie powinien być problem. Tak teraz sobie myślę żeby może już nie robić go z tej sklejki tylko może z jakiejś blachy aluminiowej wyciętej na laserze albo nawet z plexi.

Tak to się póki co prezentuje.
Z tym przekaszaniem bramy mnie zmartwiłeś. Myślałem że właśnie ten super patent z linkami rozwiązał problem. Dwóch śrub i dwóch silników nie chciałbym wstawiać bo przy konstrukcji ze sklejki pewnie niewiele by to pomogło.
Poszperam w internecie, może natknę się na jakiejś wydajne rozwiązanie.

Sufit to nie powinien być problem. Tak teraz sobie myślę żeby może już nie robić go z tej sklejki tylko może z jakiejś blachy aluminiowej wyciętej na laserze albo nawet z plexi.

Tak to się póki co prezentuje.
Z tym przekaszaniem bramy mnie zmartwiłeś. Myślałem że właśnie ten super patent z linkami rozwiązał problem. Dwóch śrub i dwóch silników nie chciałbym wstawiać bo przy konstrukcji ze sklejki pewnie niewiele by to pomogło.
Poszperam w internecie, może natknę się na jakiejś wydajne rozwiązanie.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
1. Zrób drewniany sufit i przyklej, żeby było sztywno.
2. Pod stołem daj jakieś żebra (profile metalowe?) wzdłuż.
3. Kwestia napędu - linki może by i działały, ale stalowr, bez powłok - kewlarowa ma zbyt miękki oplot i się fałduje przed bloczkiem. Możesz też dać 2 śruby i jeden silnik i połączyć śruby pasem. Wtedy brama nie musi mieć dołu, co wydatnie upraszcza konstrukcję i pozwala zrobić skrzynkową podstawę.
2. Pod stołem daj jakieś żebra (profile metalowe?) wzdłuż.
3. Kwestia napędu - linki może by i działały, ale stalowr, bez powłok - kewlarowa ma zbyt miękki oplot i się fałduje przed bloczkiem. Możesz też dać 2 śruby i jeden silnik i połączyć śruby pasem. Wtedy brama nie musi mieć dołu, co wydatnie upraszcza konstrukcję i pozwala zrobić skrzynkową podstawę.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 284
- Rejestracja: 02 lis 2012, 18:59
- Lokalizacja: Wrocław
Dwie śruby i to jeszcze sprzężone pasem to dla mnie przerost formy nad treścią w takiej maszynce. Będę próbował z linką stalową, w Obi mają duży wybór
Tylko bloczki muszę gdzieś indziej kupić bo w Obi najtańszy kosztuje ponad 20 zł a to lekka przesada.
Zastanawiam się tylko czy jednak nie zamówić śruby tr14x4, ale wygeneruje mi to dodatkowy koszt bo wtedy i łożyska mógłbym dać inne na większy wał. Pomyślę.
Żebra to na prawdę dobry pomysł, ale nie mam teraz Inventora pod ręką i nie wiem jak to się tam zmieści między łożyskami i prowadnicami.
Co myślisz o wałkach 12 mm podpartych w osi Z?

Zastanawiam się tylko czy jednak nie zamówić śruby tr14x4, ale wygeneruje mi to dodatkowy koszt bo wtedy i łożyska mógłbym dać inne na większy wał. Pomyślę.
Żebra to na prawdę dobry pomysł, ale nie mam teraz Inventora pod ręką i nie wiem jak to się tam zmieści między łożyskami i prowadnicami.
Co myślisz o wałkach 12 mm podpartych w osi Z?
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin